Lokalny przewodnik Google - korzyści ?

[majak222]

Witam, ostatnio firmie, w której pracuję wystawiono negatywną opinię na Google. Opinia brzmi w ten sposób:
"Spamerzy! Pozyskali listę adresów i zaśmiecają skrzynki mailingiem, z którego nie można się wypisać."

Ale nie o samą opinię mi chodzi, lecz o samego wystawiającego. Z tego co widzę gość w ostatnich 2 miesiącach lawinowo zaczął wystawiać opinię różnym firmom głównie takie jak powyżej, nabijając sobie w ten sposób punkty w Google - "awansując" na poziom 6 Lokalnego przewodnika. Moje pytanie jest takie jakie korzyści z tego może wynosić takie bądź co bądź spamowe wystawianie opinii ?

[MaxPan]

Słyszałeś kiedyś o tym, że za negatywne opinię płacą nawet więcej jak za pozytywne?

[majak222]

14 minut temu, MaxPan napisał:

Słyszałeś kiedyś o tym, że za negatywne opinię płacą nawet więcej jak za pozytywne?

Oczywiście, że słyszałem, ale taka opinia o rozsyłaniu spamu - bądź co bądź jest tak naprawdę bezwartościowa. Mailing jest narzędziem wykorzystywanym przez większość jeśli nie wszystkie firmy, więc ma się to nijak do usług świadczonych przez firmę.

[MaxPan]

Cytuj

 

Cytuj

więc ma się to nijak do usług świadczonych

Mailing legalny to mailing do osób którzy sobie tego zażyczyli, dali zgodę. Reszta to zwykły spam.

Aby pisać negatywy na temat usług należy bardzo dobrze poruszać się w Polskim Prawie, obecnie to już nie jest takie proste napisać z potwierdzonego telefonicznie ( karta rejestrowana) konta Google post typu "Kupiłem bramę od firmy X o ona zepsuła się po 2 dniach"/

To co w Twojej ocenie jest bezwartościowe (komentarz, że firma wysyła spam) wcale nie musi takie być w ocenie innych.

 

[Taxx]

Ja o wiele gorsze odpowiedzi potrafię dostawać od osób, które faktycznie zapisały się do newslettera.

Najlepsi są np Ci, którzy wyrazili zgodę na przetwarzanie/marketing w trakcie rozmowy telefonicznej, a po pierwszym mailu piszą "SKONT MASZ MEJLA!?! jestes zgloszony w uokik, giodo i u prokuratora!!!!"

[Toto]

Ale czy z tytułu uzyskiwania rangi są jakieś korzyści? Pytanie pozostaje bez odpowiedzi.

Zastanawiam się też, kiedy "sprawa się rypnie" bo przecież teraz, każdy może napisać wszystko co my ślina na palec przyniesie. Chyba, że się mylę?

[jimmi]

pewnie  jak się trochę zmieni prawo i  np. opinię o firmie będzie mógł wystawić tylko klient. Teraz praktycznie można sobie pisać co się chcę.

[MKucinski]

7 godzin temu, Toto napisał:

Ale czy z tytułu uzyskiwania rangi są jakieś korzyści? Pytanie pozostaje bez odpowiedzi.

Z tego co wiem to mając rangę lokalnego przewodnika dostajesz 1 TB na Google Drive za free.

[Taxx]

1 TB od któregoś (6?) poziomu chyba dopiero. Ostatnio skoczyłem 5 poziomów, bo na wakacjach robiłem zdjęcia telefonem. G automatycznie wykrywał lokalizację i pytał czy chcę podzielić się nimi ze światem;)

Kiedyś rozdawali chyba telefony i zaproszenia na jakieś zjazdy przewodników, nie wiem jak teraz.