Białystok

[jubi]

Nie wiem czy było, ale właśnie mi się przypomniało z okazji usunięcia mojego postu do kosza przez K :

Do sklepu rybnego w Białymstoku przychodzi kobieta:

-są sliedzi?

-jest

-da dwóch

[°K°]

Powiedz jeszcze Jubi o co chodzi w tym dowciepie.

[jubi]

Białostocka 'gwara'

//edit

Szkoda że edytowałeś post - byłby kolejny powód do śmiechu

[°K°]

Muszę się wybrać do sklepu rybnego.

[Yeden]

Za sledzika białostockiego swego czasu można było oberwać. Za ten dowcip również. W Białymstoku oczywiście.

[ItakPowiem]

nie kumam nic a nic.

[Yeden]

Bo tu naprawdę nie ma nic do kumania.

Ten dowcip to tak jak byś zacytował kawałek rozmowy w dowolnej gwarze. Dla niektórych może to być smieszne. Ot i tyle.

[kalesin]

Oczywiście że nie ma tu nic śmiesznego. Ale nie wiem za co się tu obrażać czy kogoś bić.

Mnie to w każdym razie nigdy nie ruszało.

[rafal-r]

W Białymstoku są poprostu sliedziki

Zaciongają jak sie da.. Przy ruskiej granicy juz nie widzą jak językiem wymachiwać hhe

[Kapsel]

Zaciongają jak sie da.. Przy ruskiej granicy juz nie widzą jak językiem wymachiwać hhe

Kurcze mieszkam obo Białegostoku 34 lat a nawet o tym nie słyszałem.

Oj mocno przesadzacie choć przyzwyczaiłem się że Białystok uważany jest za koniec świata.

Jak was to cieszy to wydrukujcie ten kawał na ścianę co by mieć dobry humorek z rana.

Ja nie widzę w nim nic śmiesznego no ale może za głupi jestem.

a swoją drogą jak to mało do szczęścia niektórym brakuje.

[gizmoo3]

dowcip w ramach odwetu za usuniecie posta ?

lol.gif

[°K°]

Kapsel bo nie wychodzisz z fabryki to nie znasz ludzi

Przecież każdy wie, że u nas w sklepe rybnym wszyscy zaciagają

[lynks]

Oj mocno przesadzacie choć przyzwyczaiłem się że Białystok uważany jest za koniec świata.

koniec świata to jest w Łapach pod Białymstokiem -> dalej już swojej warszawskiej d*** nie odważyłem zapuścić

[jubi]

dowcip w ramach odwetu za usuniecie posta ?

lol.gif

Nie odwetu, tylko tak mi się przypomniało

[apollan]

O Białymstoku było coś takiego bodajże...

[+18]

Rozmawia trzech facetów o c***ach swoich żon:

-Pochwa mojej żony jest jak Paryz- wilgotna, tajemnicza mówi pierwszy.

-Moja żona ma taką jak Rio - zawsze otwartą, chętną do zabawy - mówi drugi

-A moja stara to ma jak Białystok - trzeci

-jak to jak Białystok?? - pytają go kumple

-dziura, po prostu dziura

[/+18]

może było, nie wiem