Faktura dla zagranicznego kontrahenta - odwieczne pytanie

[conradd]

Witajcie,

Gdzieś tutaj widziałem wątek o tym, że zagraniczny kontrahent dla którego wykonuję usługę np Google (adsense) lub inny nie potrzebuje faktury i powinienem ją tylko wystawić i użyć do własnych celów podatkowych, natomiast wysyłanie do kontrahenta jest zbędne.

 

Dostaję wiadomości od firm z zagranicy dla których działam w ich programach partnerskich i one takich faktur także nie chcą (jedynie info, że mam je wystawiać dla własnych potrzeb).

 

Księgowa natomiast z uporem maniaka mówi, że powinienem im te faktury na siłę wciskać już po otrzymaniu takiego przelewu z zagranicy (większość programów partnerskich robi przelew najpierw, a faktura jest później). 

 

Ktoś może mi to objaśnić? Odwołać do jakiegoś porządnego artykułu etc?

 

Pozdrawiam,

Michał

[Finan]

Wystarczy jak Ty będziesz miał fakturę i odpowiednio ją rozliczysz.Nie możesz nikogo zmusić aby przyjął od Ciebie fakturę skoro jej nie chce.

[Carnagge]

To jest po prostu różnica w przepisach w różnych krajach. U nas wg prawa trzeba wystawić i wydać tę fakturę kontrahentowi. Natomiast np. wg prawa irlandzkiego, gdzie jest Google, zapewne takiego obowiązku już natomiast nie przewidują.

Poza tym jak chcesz to przecież możesz im wysłać fvat mailem - taka forma jest skuteczna - Ty będziesz miał potwierdzenie, a oni mogą sobie maila skasować i każdy jest zadowolony

[Finan]

Po drugie nie wiem czemu Twoja księgowa czepia się że musisz ją jakoś dostarczyć? Przecież raz że podczas kontroli US będzie patrzył czy Ty masz taką fakturę i jest odpowiednio zaksięgowana, a dwa że jak niby US miałby sprawdzać czy dostarczyłeś tą fakturę i po co miałby to robić?

[mcmagik]

2 godziny temu, Finan napisał:

Przecież raz że podczas kontroli US będzie patrzył czy Ty masz taką fakturę i jest odpowiednio zaksięgowana, a dwa że jak niby US miałby sprawdzać czy dostarczyłeś tą fakturę i po co miałby to robić?

 

 

3 godziny temu, Finan napisał:

Wystarczy jak Ty będziesz miał fakturę i odpowiednio ją rozliczysz.

Oj widać, że kolega kontroli krzyżowej nigdy nie przeżył  Nie polecam

Do autora wątku: wysyłaj wszystkie f.vat mailem - zwłaszcza do kontrahentów z UE. 
 

[Finan]

Przeżyłem kontrolę krzyżową.I to nie jedną.Sądzę że autorowi tematu chodzi o rozliczenia z poza unii europejskiej.Większość firm z terenu UE nie zapłaci nie otrzymując faktury.

[SzlafRock]

19 minut temu, mcmagik napisał:

Oj widać, że kolega kontroli krzyżowej nigdy nie przeżył

 

Nie wiem w jaki sposób us miałby przeprowadzić kontrolę "krzyżową" na zagranicznym kontrahencie. Chyba w teorii.

[mcmagik]

18 minut temu, SzlafRock napisał:

Nie wiem w jaki sposób us miałby przeprowadzić kontrolę "krzyżową" na zagranicznym kontrahencie. Chyba w teorii.

Szlaf, jak dla mnie możesz żyć w teorii, ale w praktyce to wygląda w dużym skrócie tak, że na zlecenie polskiego US dokumenty zagraniczne bada organ właściwy miejscowo. 
 

[SzlafRock]

14 minut temu, mcmagik napisał:

ale w praktyce to wygląda w dużym skrócie

 

Nie, to jest Twoja teoria.

[Finan]

@mcmagik Bada, ale jeśli chodzi rzeczywiście o kraj który nie potrzebuje faktury (nie wiemy jaki to jest, autor nie podał) a wystarczy tam np. udokumentowanie na podstawie wyciągów z konta bankowego to odpiszą że jest wszystko ok.

Nie popadajmy w paranoję.

[SzlafRock]

11 minut temu, Finan napisał:

ale jeśli chodzi rzeczywiście o kraj który nie potrzebuje faktury (nie wiemy jaki to jest, autor nie podał

 

Dokładnie tak.

Istnieją kraje, które mają odmienny od naszego system podatkowy. Nie podciągajmy naszego ustawodawstwa podatkowego pod inne kraje. Jeśli kontrahent nie chce faktury to jej po prostu nie wysyłamy.

[mcmagik]

19 minut temu, SzlafRock napisał:

Nie, to jest Twoja teoria

Taaa..

 

 

[SzlafRock]

 

Jasne. Gdzie kończą się argumenty tam pod ręką są filmy z YT. 

[mcmagik]

13 minut temu, SzlafRock napisał:

Jasne. Gdzie kończą się argumenty tam pod ręką są filmy z YT.

Parafrazując Ciebie

Cytuj

[...] to jest Twoja teoria

 

Po prostu nie chce mi się z Tobą gadać. 

Taka już Twoja natura, że wydaje Ci się, iż pozjadałeś wszystkie rozumy a w rzeczywistości, cytując klasyka, "w D* byłeś G* widziałeś".

EOT.
 

[SzlafRock]

19 minut temu, mcmagik napisał:

iż pozjadałeś wszystkie rozumy a w rzeczywistości, cytując klasyka, "w D* byłeś G* widziałeś".

 

 

To w zasadzie jest nieistotne.

Ważne, że przechodziłeś kontrolę "krzyżową" z kontrahentem zagranicznym. Dlatego masz informacje z pierwszej reki a nie z gazety.