koszt prezentacji

[Maciek]

czesc,

na forum rzadko poruszana jest sprawa 'sprzedazy linkow'. zeby nie powiedziec, ze znikoma.. rozumiem, ze nie kazdy chce sie 'chwalic' lub tez obnazac przed konkurencja sprawa drugorzedna sa tez zaistniale okolicznosci.

ale ogolnie: lle moga kosztowac linki? ile Wy bierzecie? ale zaznaczam: zaleznie od okolicznosci (Klient, typ: promocja, pozycjonowanie..). piszcie

bo ja dostalem oferte aby zrobic 'promocje' serwisu Klienta na moim serwisie. promocja polega na umieszczeniu 3 linkow tekstowych w bardzo widocznym miejscu, na kazdej z 1200 podstron serwisu (ciagle przybywa). w pozniejszym terminie: umieszczenie u mnie bazy produktow Klienta.

moj niekomercyjny serwis jest dosc popularny w branzy Klienta(!), ponadto plasuje sie w czolowce wynikow wyszukiwania w Google na 3 popularne frazy. konkurencja dosyc mocna (trader. pl, allegro. pl..)

sumujac: musze wycenic ile kosztowac bedzie ta prezentacja. rozliczenie miesieczne. Klient z Francji, firma mala, duze perspektywy w naszym rynku. nie chce zrazic wysoka ani zbyt niska cena. mysle ze suma z dwoma zerami i jedynka z przodu bedzie ok. si? 8)

[szy]

sumujac: musze wycenic ile kosztowac bedzie ta prezentacja. rozliczenie miesieczne. Klient z Francji, firma mala, duze perspektywy w naszym rynku. nie chce zrazic wysoka ani zbyt niska cena. mysle ze suma z dwoma zerami i jedynka z przodu bedzie ok. si?  8)

100? :shock:

Podejdź do tego inaczej: czym się zajmuje firma? To sprzedaż francuskich samochodów, czy renowacja wykałaczek? Ilu mogą mieć klientów i ile na tym (czytaj: na Tobie!) zarobią?

My tego nie wiemy, więc trudno nam radzić. Nie wiemy ile razy owe linki odsłonisz...?

Ale, załóżmy, że masz 100k osób u siebie miesięcznie. W banner kliknie 0,5%. Co setna kupi lodówkę, bo firma je właśnie sprzedaje.

Ile zarobili? Weź od tego... 5%.

Tutaj wyjdzie... 250 złotych, jeśli lodówka kosztuje 1k złotych.

Skoryguj sobie dane, zmień niektóre założenia i otrzymasz sumę, która będzie wynikiem jakiejkolwiek kalkulacji i której jakoś możesz bronić, a nie kwotę wziętą z sufitu przez nas...

Szy.

[szy]

Btw, jesteś z Gdańska?

Szy.

[Maciek]

100?  :shock:

.. zapomnialem pisac, iz nie jestem biegly w PR (nie mylic z Google PR) :?

Podejdź do tego inaczej: czym się zajmuje firma? To sprzedaż francuskich samochodów, czy renowacja wykałaczek? Ilu mogą mieć klientów i ile na tym (czytaj: na Tobie!) zarobią?

Sadze, ze zarobic moga niewiele. Przynajmniej "bezposrednio" - handluja produktami ktorych nie sprzedasz online. Ale patrzac na powodzenie rodzimej konkurencji, zapewne rozcieraja rece na sukces.. Ponadto dysponuja zapleczem technicznym, posiadaja autorska wielojezykowa-platforme prezentacji ofert, kilkadziesiat domen.. Aktualnie sprzedaja na 2 rynkach - pl i de.

Ale, załóżmy, że masz 100k osób u siebie miesięcznie. W banner kliknie 0,5%.

Tu nie ma mowy o bannerach. Klient chcial, ale stanowczo odradzilem. Zaoferowalem linki tekstowe. Skonczylo sie w sumie na malym formularzu.

I powtarzam: nie chodzi raczej o bezposrednia sprzedaz - zajrzyj, zapakuj do koszyka i zmiataj.. idzie bardziej o wypromowanie serwisu i zbudowanie silnej marki.

Dzieki Szy za odp. Wybierasz sie jeszcze kiedys do Sopo ? 8)

Pozdrawiam.

[Maciek]

Btw, jesteś z Gdańska?

yyhm.. milo nieswiadomie minac sie na ulicy.. a pozniej walczyc w searchu.. ;-)

[szy]

Sadze, ze zarobic moga niewiele. Przynajmniej "bezposrednio" - handluja produktami ktorych nie sprzedasz online. Ale patrzac na powodzenie rodzimej konkurencji, zapewne rozcieraja rece na sukces.. Ponadto dysponuja zapleczem technicznym, posiadaja autorska wielojezykowa-platforme prezentacji ofert, kilkadziesiat domen.. Aktualnie sprzedaja na 2 rynkach - pl i de.

Nieważne co i jak sprzedają, ważne że zarabiają. I na tej przewidywanej wartości oszacuj sumę jaką możesz zażądać.

Tu nie ma mowy o bannerach. Klient chcial, ale stanowczo odradzilem. Zaoferowalem linki tekstowe. Skonczylo sie w sumie na malym formularzu.

Taaak, tak, miałem na myśli link.

Dzieki Szy za odp. Wybierasz sie jeszcze kiedys do Sopo ? 8)

Nie szybko chyba. Imprezowo, znaczy. :roll:

Szy.

[Maciek]

Nieważne co i jak sprzedają, ważne że zarabiają. I na tej przewidywanej wartości oszacuj sumę jaką możesz zażądać.

Ok, dalo mi to do myslenia. A teraz pojde pogadac ze Sluzbowym Misiem, powtorze mu wszystko z forum, to zaserwuje mi rozsadny wybor

Nie szybko chyba. Imprezowo, znaczy. :roll:

Rozumiem, terminarz zawalony.. aale skoro mieszkamy w jednym miescie, to mooze kiedys przy okazji nadepne Ci na buta w tramwaju