Czy macie kreatywne hobby

[stats1]

Dzisiaj trafiłem na artykuł https://codeburst.io/im-a-computer-science-major-interning-at-a-creative-agency-325bee27ed09

tl;dr: kreatywne hobby pomaga w pracy na takim stanowisku jak np. programista

Ogólnie artykuł warty przeczytania. Ale w praktyce co o tym myślicie, czy macie hobby, które można nazwać kreatywnym?

 

Ja jakbym miał powiedzieć szczerze, to nie mam specjalnego hobby. Dlatego szukam jakiś inspiracji, może coś mnie zainteresuje, i coś co można pokazać światu. Gościu w artykule pisze, że prezentuje swoje zdjęcia na instagramie. Ogólnie nigdy nie miałem chyba żadnych zdolności plastycznych, fotografia wydaje mi się bardzo pospolita - jest mnóstwo ludzi, którzy trzaskają świetne fotki i jakoś nie wiem, czy uda mi się osiągnać taki poziom, bo kogoś to zainteresowało.

 

 

[SzlafRock]

1 godzinę temu, stats1 napisał:

Ale w praktyce co o tym myślicie, czy macie hobby, które można nazwać kreatywnym?

 

Mam kilka hobby stałych i kilka zmieniających się. Część nawet przerodziły się w pasje. Czy kreatywne? Niektóre pewnie tak. Hobby są dla ludzi, którzy potrafią gospodarować swoim czasem. Pozwalają rozwijać się, poznawać nowych ludzi, odstresowuje. Według mnie każdy człowiek powinien mieć jakieś hobby. 

[Toto]

7 minut temu, SzlafRock napisał:

Mam kilka hobby stałych i kilka zmieniających się.

Dobre.

U mnie też to się zmienia, ale to prawda, że jedne z moich hobby dostarcza mi super kolegów, a nawet przyjaciół.

[stats1]

8 minut temu, SzlafRock napisał:

Według mnie każdy człowiek powinien mieć jakieś hobby. 

Zgadzam się; tylko, że nie zawsze jest je łatwo znaleźć. Zwłaszcza, gdy czasu coraz mniej.

[SzlafRock]

7 minut temu, stats1 napisał:

tylko, że nie zawsze jest je łatwo znaleźć. Zwłaszcza, gdy czasu coraz mniej.

 

Zastanów się co cię interesuje i to rozwijaj. Czas można zorganizować. Hobby wpływa też na pracę, pozwala odstresować się.

[MaxPan]

Ostatnio lubię latać dronami wyścigowymi/do filmowania oraz samolotami FPV ( lata się w specjalnych okularach na których jest wyświetlany obraz z kamery zamontowanej na samolocie/dronie).  Jest bardzo podobne wrażenia do lotu na przykład na odrzutowcach.

Jak jest ciepło to fajnym hobby jest filmowanie z lotu ptaka. Drony nagrywające obraz w 4k teraz takie male, że bez problemu wrzucasz co plecaka.

Dość ciekawym hobby jest również zabawa z zdalnie sterowanymi samochodami- modelarskiej klasy.

Osiągają prędkości ok 100 km/h. Uprzedzam pytania zgodnie z obowiązującym w Polsce Prawem loty nie komercyjne/hobbystyczne nie wymagają świadectwa kwalifikacji jeśli stosować się do określonych zasad ( odległości od budynków, ludzi, latanie w zasięgu wzroku, nie latać w zonach zamkniętych,  wagą do 600 gr w obrębie miasta, w niektórych przypadkach należy mieć druga osobę "obserwatora",  inne). Oczywiście dość łatwo po kusie można zdać państwowy egzamin i latać już zawodowo lub w sposób jaki nie można beż zezwolenia.

Polecam wykupić OC  od szkód które mogą wystąpić od latanie takimi zabawkami.

 

 

[Toto]

A ja mam bardzo niepopularne hobby - poluje. Oprócz "strzelania" mamy tu ciszę, biesiady, kolegów, wyjazdy, domek myśliwski, nieprzespane noce i smaczne jedzenie  

[MaxPan]

Czemu niepopularne, też kiedyś polowałem ok 10 lat. fajne hobby fajni ludzie. Niepopularne bo media robią z polowań "szopkę", dodatkowo jest spora cześć "myśliwych" delikatnie mówiąc słabo inteligentnych z  zerową wyobraźnią. 

Teraz nie poluje, ale w rodzinie żony są myśliwi jeden jest selekcjonerem. Na święta robię kiełbaskę do domieszką jelenia i dzika.

[Toto]

9 minut temu, MaxPan napisał:

Niepopularne bo media robią z polowań "szopkę"

Dokładnie o tym mówię, robią szopkę jaki zabijane świnki w ubojni miały się lepiej niż dzik, który przyjmie potężną dawkę dżuli. Ale ta cała otoczka jest równie ważna, a dla niektórych nawet ważniejsza niż zgięcie palca.

 

[SzlafRock]

53 minuty temu, Toto napisał:

A ja mam bardzo niepopularne hobby - poluje.

 

Polowanie, strzelanie i zabijanie zwierząt nie należy do pozytywnych hobby a tym bardziej kreatywnych. Lepiej wybierz się na strzelnice.

[MaxPan]

Wiesz @Toto lobby wegetarjansko-ekologiczne jest dość mocne szczególnie w mediach. Ja nigdy nie strzelałem do zwierząt dla zabawy ale upolować 100 kg mięsa z którego później porobić kiełbasę czy tuszonkę to niczym się nie różni od zabijania świni na święta przez gospodarza. Tak jak mówię paliwa do ognia podlewają również "myśliwi" co strzelają po dachach, w pobliżu domów, gospodarstw lub wieszają po domach wypchane truchła gatunków co pod ochroną.

[Toto]

7 minut temu, SzlafRock napisał:

a tym bardziej kreatywnych. Lepiej wybierz się na strzelnice.

Strzelnica mnie nie kręci. Kręci mnie proces polowania, podobnie jak proces pozycjonowania, podobnie jak proces zarabiana. Wbrew pozorom moim celem nie jest upolować (mieć pozycje w G, zarobić) - takie to są szczególne przypadki. Bardziej cieszy proces niż efekt, oczywiście efekt jest ważny, ale proces jest ważniejszy.

 

I myślę, że chodzi tu o jakieś pierwotne instynkty  A to, że tym sposobem zapewniam odrobinę (dużo nie strzelam) zdrowszego mięsa swojej rodzinie to oczywiście też istotne.

[Pyciak]

3 godziny temu, SzlafRock napisał:

Polowanie, strzelanie i zabijanie zwierząt nie należy do pozytywnych hobby a tym bardziej kreatywnych. Lepiej wybierz się na strzelnice.

Ja tam z wymienionych tutaj sposobów najbardziej "jaram się" właśnie tą opcją. Latanie dronami... to dopiero nudy...

[MaxPan]

nudy? latanie na prędkościach ok 150-200 km.h miedzy drzewami. Przed oczyma masz obraz FHD jak kokpit w samolocie. Spróbuj, nigdy nie oceniaj czegoś czego nie próbowałeś. Też bylem sceptyczny póki nie spróbowałem. 

Każdy ma swoje "jaranie" oczywiście, ale staram się nie oceniać czegoś czego nie spróbowałem. Dodatkowa frajda w tym, że takiego wyścigowego drona i system przekazywania obrazu "na żywo": składasz i konfigurujesz sam. Jest to jedno z wiele hobby którym "jaram się", może jutro mi znudzi się, mam w zanadrzu wiele innych.

[RiT]

MaxPan a jaki jest koszt tak pi razy drzwi takiego drona z okularami dla osoby początkującej np. jak ja.