reklama matiza

[Aleksiejs]

@SzlafRock, taa, w tico ta strefa jest po prostu dość duża

[SzlafRock]

Stref zgniotu nie robi się pod rozpędzonego tira. Tak jak pisałem wcześniej, wszystko zależy od siły i miejsca przełożenia.

Tico to jeszcze nic ale zobacz jak wychodzą osobówki Taty lub chińskie produkcje. To dopiero są konserwy.

[odys]

W Maluchu strefa zgniutu kończy się na silniku

[MaxPan]

W Maluchu nie było tak złe oprócz tego, że własnie nogi były w "strefie zgniotu". W Tico o wiele gorzej było z bezpieczeństwem jak w Maluchu.

[Herkules]

Godzinę temu, SzlafRock napisał:

Stref zgniotu nie robi się pod rozpędzonego tira. Tak jak pisałem wcześniej, wszystko zależy od siły i miejsca przełożenia.

Tico to jeszcze nic ale zobacz jak wychodzą osobówki Taty lub chińskie produkcje. To dopiero są konserwy.

 

Czyli aktualnie większość branży motoryzacyjnej jest do kitu, bo duża część samochodów nawet Mesie powstają w Chinach

 

Ja tam ich szanuje za upór

 

Przejeli branżę motoryzacyjną gdy chyliła się ku upadkowi  wykupili co trzeba  amerykański Hammer ich  Volvo ich  

 

3 lata pracowałem w największej fabryce motoryzacyjnej na kontroli jakości- wszystkie maszyny używane do produkcji samochodów- made in China  ale fabryka działa pod niemieckim szyldem  

 

Maluchem co się bączków narobiło

 

Samochód nie do zajechania

 

z Dajewo to mi sie ino Musso podobało

 

Choć trzeba rtównież przyznać, iż Deawo Arcadia to był full wypas jak na tamte czasy

 

 

 

 

 

[SzlafRock]

51 minut temu, Herkules napisał:

bo duża część samochodów nawet Mesie powstają w Chinach

 

Nie wiem co to jest Mesie ale jeśli co chodzi o Mercedesa to nie powstaje w chinach. Tak samo jak wspomniany volvo oraz inne marki w które zainwestowali chińczycy. Budowane są w Europie przez białe ręce. Owszem mogą mieć elementy produkowane w chinach ale to szczegół nie wpływający na całość.

Pisząc o chińczykach miałem na myśli ich myśl techniczną motoryzacyjną. Oczywiście.

[M0drzew]

@Herkules pewne zasłyszane rzeczy powtarzasz jak mantrę... dla Twojej informacji, od kilku lat Chiny coraz więcej kupują w Indiach, Kazachstanie, Pakistanie, Korei i w Europie, bo sami mają juz taką konsumpcję, że nie wyrabiają

[Herkules]

Godzinę temu, M0drzew napisał:

@Herkules pewne zasłyszane rzeczy powtarzasz jak mantrę... dla Twojej informacji, od kilku lat Chiny coraz więcej kupują w Indiach, Kazachstanie, Pakistanie, Korei i w Europie, bo sami mają juz taką konsumpcję, że nie wyrabiają

 

Chyba ci jasno napisalem powyżej, 3 lata robiłem w największej fabryce części motoryzacyjnych gdzie produkowano BMW, Merca, wszelkie odmiany Wolwusia i innych aut jak Scania czy Iveco czasem Renault, ustawianiem maszyn w tym produkcją matryc  zajmowali się Chińczycy (którzy jednocześnie lądowali w tej samej fabryce poza zachodnią granicą) więc nie wyssałem nic z palca a mówię o doświadczeniu zawodowym

 

Narzędziowiec z Chin gadał sobie luźno z jakimś tak kierownikiem Audi o tym czy o tamtym

 

Specjalnie nasi pracownicy lecieli do Chin by przybić zakup matryc, transportowane były drogą morską

 

 

@SzlafRock

 

Akurat co do motoryzacji to moja wiedza jest rozległa no ale nie będę wam tutaj znów pisał iż coś wiem tylko podrzuce konkretnę informację

 

Dlatego nie powinno nikogo dziwić powstanie firmy BBAC – spółki joint venture Daimlera i azjatyckiej firmy BAIC Motor. W ramach porozumienia w Pekinie wytwarzane są Mercedesy Klasy C oraz E z przedłużonym o 140 mm rozstawem osi, a także GLA i GLC. Roczna produkcja wszystkich aut w fabryce ulokowanej w Państwie Środka sięga ok. 150 000 sztuk. W Chinach powstają też jednostki napędowe Mercedesa.

 

Dochodzą do tego jeszcze Stany Zjednoczone oraz RPA (tam powstają one od kilkudziesięciu lat) a nawet Brazylia

 

 

 

Już dawno za nami czasy, iż Mercedes był typowo niemiecki

 

Co do Volvo nie chce mi się już rozwijać tematu

 

 

 

Owszem sektor aut ciężarowych pozostał w rękach Szwedów reszta nie

 

 

 

 

[SzlafRock]

@Herkules Szanuję Twoje 3 lata pracy w fabryce bo ja bym nie wytrzymał 1 godziny. 

Pomijając to przekazujesz niespójne informacje wyrwane z kontekstu. 

Daimler owszem założył spółkę w chinach i produkuje tam auta ale na tamtejszy rynek. Chiński rynek jest bardzo chłonny i mało wymagający. Mercedesy produkowane w chinach nie są dopuszczone do sprzedaży w unii. Zgadnij dlaczego.

Dużo firm także polskich wchodzi na tamtejszy rynek gdyż jest on bardzo chłonny.

Ty jesteś ekspertem od motoryzacji a ja od chin. 3 lata prowadzę z nimi biznesy na aliexpres.

 

E. Dodam jeszcze że Mercedes y produkowane w chinach nie nazywają się Mercedes tylko inaczej. Już nie pamiętam jak. Zapomniałem, motoryzacja nie moja branża, tylko korzystam.

[Herkules]

Normalnie nazywają się Mercedes owszem jest gorsza jakość, baa nawet były wygłuszane asfaltem bodajże

 

W Chinach powstaje limuzyna Mercedesa E klasa bodajże L

 

A fabryka nazywa się coś Bejing Benz Automotive 

 

i zalicza się do największych na świecie

 

Nie są sprzedawane w Europie w salonach chińskie Merceedesy, ale można spokojnie znaleźć je na rynku

 

To jak mówić, że nie można kupić chińskich opon tylko europejskie w naszym kraju, dodatkowo nie można ich używać

 

 

[SzlafRock]

[wskizz]

Maluch przyciąga

 

[Herkules]

 

Maluszek to klasyka

 

Miałem okazję bujnąc się nawet wersją Cabrio i zmieściły się dwie laski z tyłu

 

Autorami tego dzieła byli nasi chłopcy z Bosmal 

 

Maluch to historia

 

zresztą ja do dzisiaj żałuje, żetakie dzieła jak FSM Beskid nie ujrzały światła dziennego, dzisiaj by żadne Punto nie podskoczyło

 

 

 

[Arkaszka]

Chińczycy bardzo starają  się nie epatować że są producentami aut, bo się to źle kojarzy nabywcom.

Parę lat temu szwagier uczestniczył w dużych badaniach marketingowych w Paryżu, chińczycy sprawdzali jak ich samochody dostawcze są postrzegane przez potencjalnych klientów.

 

Co do szwedzkich aut, nie da się konkurować na rynku gdy godzina pracy pracownika kosztuje brutto  200-250 zł, dlatego wszystkie firmy motoryzacyjne uciekają z produkcją do demoludów, albo Turcji

 

[MaxPan]

Widziałem Chińskie samochody ciężarowe, autobusy, koparki, duże maszyny specjalistyczne w osobowych nawet jechałem miesiąc temu.

Jeśli chodzi o osobowe to w mojej ocenie Chińczycy obecnie na poziomie -3/5 lat od Koreańskich samochodów i szybko nadrabiają.

Teraz nikt już się nie śmieje z Kia, Hyundai, Chevrolet. Wiele jeździ i sobie chwali szczególnie jeśli chodzi o Kia. Jechałem w terenowcu ramowym Great Wall kolega ma od nowości już 2 lata to, że maja blachę słabą i inne bajki zupełnie nie są potwierdzone. Na moje oko samochód na poziomie Koreańczyków a nawet lepszy jeśli chodzi i właściwości terenowe. Kosztował nowy w salonie na Polskie pieniędzy ok 80k zł rozmiarem jest jak Toyota Land Cruiser.

Myślę, że światowe lobby samochodowy będzie jeszcze jakiś czas wstrzymywać samochody z Chin różnymi rodzajami bajek o jakości, bezpieczeństwie ( to samo było w USA kiedy Japończycy podbijali rynek), będą nakładać duże cło ale na na długą metę te działania i tak nie zablokują calkowicie to co ma stać się ( Chińskie samochody opanują segment tanich i średnich samochodów). Oczywiście Chińczycy jeszcze długo nie będą produkować konkurencyjne samochody z segmentu premium i chyba do tego nie dążą tak mocno, ale samochody dla zwykłego średniego obywatela są już wstanie zrobić dzisiaj. Chiny bardo zmieniają się własnie teraz, towary po 0,1-1.0 USD produkowane są  Indiach, Bangladesz. Średnia wyplata Chińczyka w fabryce produkcyjny już dawno nie jest "miska ryżu",  a ok 250 usd. Dla tego Chiny obecnie zaczynają transformować gospodarkę na produkcję o wyższym poziomie intelektualnym i produkcyjnym a produkcja "byle co" migruje do innych, biedniejszych krajów co zresztą pokazuje wzrost gospodarczy jaki odnotowuje Indyjska gospodarka.