Skocz do zawartości

SEO/Pozycjonowanie - Ja vs Firmy


Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, m.marciniak napisał:

Nie rozumiem. Nawet nie podałem adresu domeny, więc o co chodzi? Skąd wiesz, czy drugi i trzeci sklep nie sprzedaje? Zaskoczę Cię, bo każdy z nich sprzedaję, tylko, że jak na razie mało. Wszystkie funkcjonują jak należy na allegro. 

 

Mówię jak zaobserwowałem, jak ktoś ma główny biznes z którego ma najwięcej, to jemu poświęca czas a reszta leży z boku. Żeby coś rozkręcić, trzeba z tego się utrzymywać albo przymierać głodem bez tego. Wtedy są działania. Myślisz że mi się chce moje sklepy rozkręcać? leżą, kończę robotę z pozycjonowaniem i mi się nic już nie chce.

 

7 godzin temu, m.marciniak napisał:

Na siłę? No chyba sam decydujesz o tym, co przyjmujesz do realizacji. A diagnoza: "wyłącz to, zamknij to i wstydu oszczędz" pokazuję Tylko twoją niekompetencję. Dobra firma wskazałby co trzeba zmienić/poprawić aby dobrze prosperowało i przyciągnęło klienta. Logiczne jest, że jeśli klient widzi potencjał w towarze,  towar sprzedaję się innymi kanałami sprzedaży, to nie będzie chciał zamknąć sklepu.

 

Nie diagnozuję po wyglądzie przecież tylko statystyki z 2 lat. Kompetencja SEO kończy się na działaniach związanych z wyszukiwarkami internetowymi i uzyskiwaniu tam miejsc, a Ty byś chciał full service tak jak z resztą wszyscy których spotykam. Zaraz klucze oddasz od firmy i loginy do kont bankowych. Potem będę pił do lustra że mam z tego 5% a robię praktycznie wszystko. Wyzysk w czystej postaci.

Analityk sprzedaży bierze 8 klocków na miesiąc, analityk ruchu na stronach 6-7 tysięcy na etat. Ale na takie info u klienta odzywa się "za darmo" albo "ja sam". No i leżą biznesy. Robi się tanim kosztem wszystko. Polska.

 

7 godzin temu, m.marciniak napisał:

Twoje wróżenie z fusów jest bez sensu. Nie podałem żadnych dodatkowych informacji o sklepach, a Ty z góry założyłeś, że jestem nieudacznikiem i że nic mi się nie uda.

 

To tylko Twój uraz narcystyczny - dewaluowanie (przez bliskich, opiekunów, rodziców) że Ci nic nie wyjdzie. Chyba już na czymś stoisz, czy dalej ta sama melodia?

Ja tu tylko mówię o mniejszym napięciu emocjonalnym, nie-personalnym, że mniej jest oleju z drugiego i trzeciego tłoczenia.

 

7 godzin temu, m.marciniak napisał:

Spotkałem baaardzooo dużo ludzi takich jak Ty po drodze, od początku swojej działalności. Każdy miał takie "złote rady", że hej ! Cieszę się, że żadnego z nich nie posłuchałem i jestem teraz tu, gdzie jestem. 

 

Osiągnąłeś swoją wielkość i pokazałeś im wszystkim.

 

7 godzin temu, m.marciniak napisał:

Jak takie rady dajesz swoim klientom, to nie dziw się, że Cię nie słuchają :) Da się zrobić kilka dobrych sklepów.

 

Ja mam wrażenie że ich oszukuję, daję nadzieję mimo że widzę że to marnie rokuje.

To komu ma zależeć?

 

7 godzin temu, m.marciniak napisał:

Idąc tym tropem. Wdg. Ciebie nie można mieć kilku dobrych działalności. No a jednak można.... Wystarczy dobrze sobie wszystko rozplanować i podzielić obowiązki. O tym, że sam wszystkiego nie zrobię, dobrze wiem. WIĘKSZOŚĆ rzeczy robię sam/mam zautomatyzowane i daję radę. 

 

 

Jak masz 12 lat hurtownię marmolady owocowej, to już masz to ogarnięte i sprawdzone. Klienci też patrzą czy mają jakiegoś świeżo upieczonego specjalistę czy kogoś z historią.

Jak to rozkładasz na kilka produktów ciągniętych przez lata, to jasne, nie ma problemu. Ale samo się nie zrobi, a tym bardziej nikt za Ciebie tego nie dogra jak ma z tego parę procent a Ty większość.

3 godziny temu, Beerbant napisał:

(te same produkty)

 

Diabeł tkwi w szczegółach. Specjalista z historią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności