Specjalysta od SEO wywróżył mi złą przyszłość

[Rockstar]

Nie musisz się zgadzać. Skupmy się na faktach.

 

Teraz, Czaoszesq napisał:

Według mnie linkowanie jest obecnie przez GOOGLe za bardzo przewartościowane i waga tego czynnika w przyszłosci na pewno będzie spadać.

 

Według ciebie  Na chwilę obecną linki są najistotniejszym czynnikiem obok optymalizacji, a właściwie kilku optymalizacyjnych elementów.

 

2 minuty temu, Czaoszesq napisał:

Faworyzowanie przez GOOGLe linków wywołało powstanie jednie niepotrzebnego działu nauki jakim jest pozycjonowanie, który się rozbudował do takiego stopnia że niektórzy tu chyba doktoraty na ten temat piszą.

 

Tak mówią osoby, które nie potrafią budować takich profili linków, że Googlowi szczęka opada
 

3 minuty temu, Czaoszesq napisał:

Optmalizacja tak, ale pozycjonowanie zdecydowanie nie - takie jest moje zdanie na ten temat.

 

Optymalizacja + pozycjonowanie to jedyna droga do szczęścia - innej nie ma

[Czaoszesq]

15 minut temu, Rockstar napisał:

Według ciebie  Na chwilę obecną linki są najistotniejszym czynnikiem obok optymalizacji, a właściwie kilku optymalizacyjnych elementów.

 

 

Linki sa odpowiedzialne za prawie połowe sukcesu związanego z pozycją strony i to jest za dużo

 

15 minut temu, Rockstar napisał:

Tak mówią osoby, które nie potrafią budować takich profili linków, że Googlowi szczęka opada

 

Zgadza się, nie potrafię budować takowych profili...

 

15 minut temu, Rockstar napisał:

Optymalizacja + pozycjonowanie to jedyna droga do szczęścia - innej nie ma

 

Pozycjonowanie tak jak już wspomniałem może zniknąć tak szybko jak się pojawiło 

[blazejs]

17 minut temu, Czaoszesq napisał:

Pozycjonowanie tak jak już wspomniałem może zniknąć tak szybko jak się pojawiło 

 

To dotyczy teraz wielu dziedzin. W mojej branzy (web design) przez ostatnie 20 lat widzialem jak cale technologie powstaja i padaja, ludzie ktorzy poswiecili lata na zdobycie jakichs umiejetnosci nagle stali sie niepotrzebni (np. flashowcy). Kiedy zaczynalem nie bylo jeszcze Google, uzywalismy Infoseeka albo Altavisty. Pod koniec lat 90-tych to sie wydawalo stanem nienaruszalnej rownowagi. Przyszedl Google i zmienil zasady gry, ale po drodze widzialem tyle firm, ktore byly tak potezne, ze wydawac by sie moglo, ze beda trwac wiecznie, a teraz ich nie ma, ze napisze iz jest tylko kwestia czasu kiedy Google z Facebookiem podziela ten los. Nikt nie twierdzi, ze pozycjonowanie w obecnej formie bedzie wieczne, ale poki jest czas trzeba cos z tego tortu dla siebie ugrac.

[Czaoszesq]

Godzinę temu, Rockstar napisał:

 

Kwestia sporna. Dla ciebie może to być dużo, natomiast dla Google niewystarczająco - cały profil linków wpływa na autorytet domeny i teraz pytanie jakiej jakości są to linki? ile ma ich konkurencja?

 

Jeszcze wracając do twojej wypowiedzi, wydaje mi się że nie jest to kwestia sporna... moja witryna ma niecałe 3 miesiace i 714 linków. Nie byłoby to naturalne gdy miała ich dużo więcej, nawet jakby znajdowała sie na niej nie wiadmo jak dobra treść.

 

Moje obawy są raczej "przeciwne" - w sensie że tych lików mam za dużo.

[Młynek]

@Czaoszesq sam twierdzisz że linkowanie ma znaczący wpływ na pozycje, a później wypierasz to twierdzą że Twoim zdaniem to jest niewłaściwe. Może i jest niewłaściwe (kwestia sporna; nie będziemy tego teraz drążyć), ale takie są fakty. I teraz masz dwie drogi - linkować (wbrew sobie) i mieć pozycje; albo nie linkować i dalej rozrzucać pytania w sieci "co robię nie tak" (a za każdym razem gdy ktoś zwróci uwagę na linki będziesz to wypierał i twierdził że jest inaczej).

 

Faktycznie, według Majestics masz ~700 linków (BL), ale one prowadzą z zaledwie 23 serwisów (RD). Nie chciało mi się sprawdzać jakie tam są anchory itd., bo to nie jest temat o darmowym audycie. Zmierzam do tego, że:
1. lepiej nie umniejszać znaczenia linków,
2. profil linków (rozkład anchorów, źródła linków itp.), i to że masz 700 linków z tym samym anchorem nie znaczy że zdobędziesz topy.

 

W myśl zasady, że powinno się dawać wędkę a nie rybę: skup się na sugestiach z tego tematu (zacznij o tym czytać, użyj Google, znajdziesz różne blogi + stare tematy z PiO), zamiast z nimi walczyć i promować swoją wizję SEO, której nie popiera nawet Google.

[MaxPan]

Chcialem udzielić parę rad, ale postawa autora temat mnie skutecznie zniechęcila.

Zgred ( Gonz0) w zasadzie powiedzial prawdę w wiekszosci zdania, z częscią nie zgadzam się. Ale tlumaczyć autorowi nie będę.

[Czaoszesq]

@Młynek 

Cytat

Sam twierdzisz że linkowanie ma znaczący wpływ na pozycje, a później wypierasz to twierdzą że Twoim zdaniem to jest niewłaściwe.

No tak. W 100 % się zgadza.

 

17 minut temu, Młynek napisał:

2. profil linków (rozkład anchorów, źródła linków itp.), i to że masz 700 linków z tym samym anchorem nie znaczy że zdobędziesz topy.

 

Nie zależy mi wogóle na tym żeby zdobyć topy bo pozcjonuje long-tail. Zacząło się od tego że google nie wyindeksował mojego ostatniego wpisu nawet na najgorsza pozycję. Znalałem juz odpowiedź na ten temat na miedzynarodowym, ale niestety musiałem się przedzierać przez pseudo-specjalistów (czyt. post 1)

 

Cytat

Zgred ( Gonz0) w zasadzie powiedzial prawdę w wiekszosci zdania, z częscią nie zgadzam się. 

 

Kolega Zgred wykazał się kompletnym nieprofesjonalizmem, nawet jeżeli miał po częsci racje. Tyle.

 

[MaxPan]

Po tekscie "o czym ty gociu wogóle piszesz ?", "dodam do tego jeszcze że walczy z takimi cwaniaczkami którzy nazywają siebie specjalistami od SEO, tyle w tym temacie !"

dziwię się, że Paweł w ogóle jeszcze z Tobą rozmawial. Ty nawet słowa "Ty" nie potrafisz napisać z dużej litery, o kulturze w wypowiedziach nie wspiomnę. Więc ciesz się, że tolerujemy Ciebie jak narazie na PiO.

[Czaoszesq]

a jak można skomentować kogoś kto mówi:  Twoja strona ma taka słaba pozycję że ją nawet GOOGLE niewyindeksowało ? Odpowiedź nie dojść że błędna to w dodatku niemiła ....

[Nikonem]

6 godzin temu, Czaoszesq napisał:

Witam niedawno założyłem wątek na  Forum Google dla Webmasterów (...)

 

Uwielbiam jak ktoś gdzieś zakłada wątek nie uzyskuje satysfakcjonującej odpowiedzi i przychodzi tutaj. Nie zaczyna konkretnie od poczatku, ale wkleja jakiś link i każe domyślać się o co chodzi osobom wypowiadającym się w tamtym wątku. A najczęściej jest to osoba nie umiejąca się dostosować ani tam ani tu. Jakaś paranoja!

[Rockstar]

16 godzin temu, Czaoszesq napisał:

 

Linki sa odpowiedzialne za prawie połowe sukcesu związanego z pozycją strony i to jest za dużo

 

Pozycjonowanie tak jak już wspomniałem może zniknąć tak szybko jak się pojawiło 

 

Spójrz na swoje wypowiedzi. Możemy sobie teoretyzować czy linki stanowią zbyt istotny czynnik w rankingu i kiedy pozycjonowanie zniknie (w mojej opinii w ciągu najbliższych 5 lat nie zniknie), ale chyba nie po to tutaj przyszedłeś? Założyłeś temat z konkretnym problemem i kilka osób podało istotne wskazówki. Nie dziwie się, że MaxPan zniechęcił się do udzielania jakichkolwiek rad bo Twoje nastawienie zniechęca do tego - Twoja wizja przyszłości Google nie ma nic wspólnego z tym co aktualnie działa.

[Pyciak]

Cytat

 

Jest masę czynników dzieki którym GOOGLE w sposób automatyczny moze sprawdzić wartościowość strony.

 

Jakich? Mógłbyś rozwinąć, jestem szalenie ciekawy
 

 

18 godzin temu, Czaoszesq napisał:

 

Kolega Zgred wykazał się kompletnym nieprofesjonalizmem, nawet jeżeli miał po częsci racje. Tyle.

 

 

Nie po części, a w 100%, a kolega wykazuje się ignorancją sądząc, że z taką wiedzą ma prawo podważać wiedzę Zgreda A, że wredny jest? No cóż, może to jej urok, może to rampampam.

[MaxPan]

To plaga obecnej modzieży, nie mają "za grosz" pokory a wiedzy mardo bardzo mało.

Przed chwile na innym forum, miałem spinkę z innym "młodym wilkiem"...nawet nie chce komentować.

Cytat

Mógłbyś rozwinąć, jestem szalenie ciekawy 

Jak by on wiedział nawet 1% to jego strona byla by tuż pod adwordsami.

[Toto]

Taka tendencja. Ludziom nie chce się czytać, a już tym bardziej rozumieć co czytają.

 

Nie trzeba być specjalistą od SEO, aby w takich przypadkach "wywróżyć" złą przyszłość  

[Pyciak]

2 godziny temu, MaxPan napisał:

To plaga obecnej modzieży, nie mają "za grosz" pokory a wiedzy mardo bardzo mało.

Przed chwile na innym forum, miałem spinkę z innym "młodym wilkiem"...nawet nie chce komentować.

Jak by on wiedział nawet 1% to jego strona byla by tuż pod adwordsami.

Wypraszam sobie, sam jestem rocznik '95, (a siedzę tu od 9 lat) więc w miarę ogarniętych młodych ludzi można spotkać na tej planecie  A starych głupich tyż jest sporo, nie trzeba długo szukać