algorytmy wyszukiwarek będą jawne?

[Beerbant]

Ja ostatnio z ciekawości przewertowałem regulamin fejsiunia i jestem w szoku , nie zauważyłem kiedy zmienili te właściwości prawne dotyczące sporów z krajami europy  

 

[SzlafRock]

23 minuty temu, Beerbant napisał:

regulamin fejsiunia i jestem w szoku , nie zauważyłem kiedy zmienili

 

Nie dość, że eurokołchoz cię gnębi to i teraz Cukenberg wraz z prezydentem, który ma siano na głowie. Trudne życie gdy wszyscy kłody pod nogi rzucają.

Na dodatek Google nie chce udostępnić algo.

Jak żyć panie premierze?

[Beerbant]

54 minuty temu, SzlafRock napisał:

eurokołchoz cię gnębi

Mnie nie gnębi, w przeciwieństwie do wielu innych nie myslę tylko z pozycji własnej (_!_)

[Michael1977]

Dnia 19.03.2018 o 02:20, Beerbant napisał:

Nie wiem skąd masz informacje o "przeinwestowaniu" , w owych czasach Malma spłacała kredyty i rozwijała się b. dobrze, była wypłacalna i miała zdolności kredytowe. 

No i tym chyba lekko wkurzył konkurencję , plus fakt ekspansji na włoskim rynku .

Kolejna sprawa, czy gdzieś napisałem , że wina Bieleckiego ? Napisałem, że był prezesem. Bez urazy ale odnoszę wrażenie, że nie odrabiasz lekcji (podobnie jak w temacie wschodnich tygrysów pisząc bzdury o nie sterowaniu tam gospodarką przed prywatyzacją) , proponuję przygotować się lepiej do tematu zanim znowu napiszesz o defetyzmie czy malkontenctwie, bo dyletanctwo jest gorsze

To że jesteś mocny w gębie i ciąży ci wizerunek znającego się na wszystkim nie znaczy jeszcze, że masz racę.

 

Azja to inny świat mentalnie, kulturowo itd. - książki ludzie na ten temat piszą, a i tak umierają głupi, ale Ty oczywiście nie masz wątpliwości, bo się kiedyś przygotowałeś do utarcia komuś nosa - brawo.

 

Malma miała swoje grzechy, ale właściciel był medialny i przedstawiał swoją wersję, a banki nie mogą sobie pozwolić na taką polemikę. No, ale Ty pewnie coś poczytałeś na ten temat - masz dobrą pamięć, potrafisz kojarzyć fakty, więc wnioski gotowe. A że powierzchowne to co z tego - nadrobi się pewnością siebie i retoryką. Głupszych przegadasz, reszcie nie będzie chciało się szarpać.

 

Co drugi internetowy mentor jest taki jak Ty.

A jak przychodzi co do czego, to nie ma z kim dyskutować merytorycznie, tylko wszyscy mocni w odbijaniu piłeczki.

 

 

[Beerbant]

4 godziny temu, Michael1977 napisał:

Azja to inny świat mentalnie, kulturowo itd

Oczywiście, inna kultura pracy itp. Natomiast "tygrysy" to nie cała Azja i nie wszystkie państwa wprowadziły takie a nie inne reformy pozwalające na wzrost gospodarczy.

4 godziny temu, Michael1977 napisał:

Malma miała swoje grzechy

Uhmm, podstawowym grzechem była ekspansja i rozwój, z faktami się nie dyskutuje, bo żaden bank nie wypowiada umowy firmie która ma płynność finansową i spłaca swoje zobowiązania, nawet kiedy jakaś tego nie ma, to rozpoczyna negocjacje w celu restrukturyzacji czy naprawy sytuacji bo banksterom zależy na tym aby jak najwięcej skroić a nie otrzymać ochłapy po firmie.

 

5 godzin temu, Michael1977 napisał:

A jak przychodzi co do czego, to nie ma z kim dyskutować merytorycznie

Możesz coś w tym temacie wskazać w swojej wypowiedzi ?  

No bo raczej nie jest merytoryką stwierdzenie że coś tak ktoś miał za uszami czy grzeszył, byłbym wdzięczny za wymienienie tych grzechów, może zmienię zdanie.

[Finan]

56 minut temu, Beerbant napisał:

Uhmm, podstawowym grzechem była ekspansja i rozwój, z faktami się nie dyskutuje, bo żaden bank nie wypowiada umowy firmie która ma płynność finansową i spłaca swoje zobowiązania

Dokładnie tak.

[SzlafRock]

59 minut temu, Beerbant napisał:

bo żaden bank nie wypowiada umowy firmie która ma płynność finansową i spłaca swoje zobowiązania,

 

Albo udajesz, albo faktycznie nie masz pojęcia o czym piszesz. Malma nie płaciła swoich długów, zaciągała kolejne na spłatę poprzednich zobowiązań. Wpadła w tzw. blednę koło kredytowe. To była przyczyna wypowiedzenia umowy przez PKO największego wierzyciela. Żaden bank nie będzie czekał gdy nie spłacasz kredytów czyli nie wywiązujesz się z umowy.

Twoja wiedza dotycząca Malmy jest tak samo wiarygodna jak tygrysów azjatyckich. Już pisałem nie raz, że farmazony prawisz. 

[Finan]

8 minut temu, SzlafRock napisał:

To była przyczyna wypowiedzenia umowy przez PKO największego wierzyciela.

A wiesz dlaczego PKO wypowiedziało umowy Malmie? Bo tu jest najważniejsza kwestia.

 

[Beerbant]

36 minut temu, SzlafRock napisał:

Malma nie płaciła swoich długów, zaciągała kolejne na spłatę poprzednich zobowiązań.

Patrz, a ja mam zupełnie inne informacje z tego co wiem miała płynność finansową potrzebowała więcej kasiory na "głębsze" wejście na rynki zagraniaczne, w tym na włoski.

Aha i jeszcze jedno , wiesz, że dzwoni ale nie wiesz w którym kościele  Malma miała rzeczywiście kłopoty ze spłatami kredytów na skutek poniesienia stóp procentowych ale z bankiem NBP i .... Wtedy dostał propozycję od PKOSA , który dzięki temu został jedynym wierzycielem  dodatkowo zobowiązał się do wprowadzenia Malmy na giełdę .... Reszty sam się dowiedz  .

Aha, na koniec jeszcze jedna rzecz chyba najważniejsza - PKOSA pod wodzą Bieleckiego chyba złamało prawo bankowe bo nie zaadoptowali kosztów obsługi do możliwości spółki ale przy-yebali potężne odsetki karne co dobiło Malmę. To by było tyle w temacie.

[Herkules]

Piszecie o Malmie?

 

Przecież ona we włoskich restauracjach była podawana, niestety mocno odczuła kryzys na rynku przede wszystkim wschodnim

 

Do tego wina jest prezesa, zrobił przewał w stylu biorę kredyt na nieruchomości i majątek, de facto wydzierżawiam go następnie komuś znajomemu (doprowadziło to do tego, iż nie było inwestorów, bo kto by chciał przy takich zasadach kasę ulokować?)

 

Bank wycofał kredyt, bo jmógł na jego podstawie, liczyć jedynie na zaspokojenie nagle bodajże ponad 30% kwoty zobowiązania

 

Jednym słowem, ktoś pożyczył 3 razy więcej kasy niż firma była warta, ktoś oczekiwał że taka marka upadnie

 

Dziwne jest to, że bank nic nie robił z czasem aby na bazie przejętych przez niego nieruchomości nie odzyskać większej kwoty niż z czasem mu się to udało (tam jakieś grubsze wały szły, Pirelli tam też się włączył)

 

Bielecki- ręka Tuska-Projekt Chopin  jak kasa latała ten tylko wie kto trochę poczytał i obiektywne wnioski wyciągnął

 

Nawet we Włoszech były informację, jak to UniCredit nieźle na PKO bazuje

 

 

 

 

 

[Beerbant]

3 minuty temu, Herkules napisał:

odczuła kryzys na rynku przede wszystkim wschodnim

Problem w tym, że oni na rynek wschodni nie za dużo eksportowali a i kryzys na tych rynkach największy był jak już Malmy nie było

4 minuty temu, Herkules napisał:

wina jest prezesa

Pełna zgoda, ale prezesa Banku który robił wały na wycenie nieruchomości, najdziwniejsze, że w papierach znacznie zawyżył ich wartość, ergo działał na własną niekorzyść.

6 minut temu, Herkules napisał:

Dziwne jest to,

Najdziwniejszym jest to, że jak "właściciel" Malmy zorientował się, że bank robi go w wała i nie zamierza dotrzymać umowy zaczął szukać innego inwestora informując o tym bank i po poinformowaniu o tym banku dostał wypowiedzenie kredytów z terminem ..... 14 dniowym  

 

8 minut temu, Herkules napisał:

(tam jakieś grubsze wały szły, Pirelli tam też się włączył)

Poszperaj kto był właścicielem Barilli (dla informacji innych największa włoska firma produkująca makarony) i gdzie miał udziały

[Michael1977]

1 godzinę temu, Beerbant napisał:

Aha i jeszcze jedno , wiesz, że dzwoni ale nie wiesz w którym kościele  Malma miała rzeczywiście kłopoty ze spłatami kredytów na skutek poniesienia stóp procentowych ale z bankiem NBP i ....

Aha - jasne. Tylko, że w owym czasie stopy regularnie były obniżane, z wyjątkiem 2004 roku, kiedy na chwilę wzrosły o 1,25 pkt proc. i to nie na raz. Coś takiego nie wykańcza normalnie działającej firmy.

Reszta to to też takie dopasowywanie faktów i zdarzeń do spiskowej teorii.

 

Szef Malmy generalnie ma problemy z wiarygodnością, ale tak wiem - sądy też brały udział w spisku.

 

A po co dyrektor banku zawyża wycenę? Bo dostaje dużą prowizję za udzielenie kredytu (a dodatkowo czasem łapówkę od klienta) i wierzy, że firma spłaci kredyt, ale jak nie podpicuje papierów, to się scoring nie zgodzi i centrala zablokuje umowę. Takie rzeczy był standardem na prowincji w dawnych czasach i nie robiło się tego, żeby wykańczać firmy, tylko, żeby "obejść" system. No, ale po czasie to oczywiście pasuje do spiskowej teorii.

 

A co to w ogóle Malma pierwsza, która udławiła się zbyt łatwym dostępem do finansowania? Przejedli kasę na fajerwerki, a zobowiązania były tak duże, że wystarczyło tąpnięcie, żeby się zesrało. Poza tym każdy bank może wypowiedzieć umowę kiedy widzi, że jest zagrożona spłata - to jest nawet obowiązek działać. No, ale jasne - wszystko spisek.

[Beerbant]

36 minut temu, Michael1977 napisał:

Coś takiego nie wykańcza normalnie działającej firmy.

Zgadza się, wykończył Malmę PKOSA nie NBP .

37 minut temu, Michael1977 napisał:

sądy też brały udział w spisku.

Powiedz to temu kolesiowi co odpękał 18 lat za freeko i wielu innym (w tym i firmom)

39 minut temu, Michael1977 napisał:

że wystarczyło tąpnięcie, żeby się zesrało.

Nie wprowadzenie firmy na giełdę i termin zwrotu kredytów oraz brak jakichkolwiek działań banku aby ponieść jak najmniejsze straty to raczej nie tąpnięcie ale działanie na szkodę akcjonariuszy 

[Herkules]

@Beerbant historia jakich wiele, polska firma odnosząca sukcesy na europejską skalę to trzeba ją wykończyć

 

Zgodzę się z wieloma stwierdzeniami, a PKOSA=UniCredit (na tamten czas mieli 40% udziałów)

 

Przekręt gonił przekręt

 

Trzymajcie sie panowie i bez nerwów, dyskusja fajna bo na poziomie  każdy ma swoją racjuę nasze polskie firmy mogły być potęgami jak Optimus ale niestety nie pozwoliły im na to największe koncerny

 

 

[Michael1977]

15 minut temu, Beerbant napisał:

Powiedz to temu kolesiowi co odpękał 18 lat za freeko i wielu innym (w tym i firmom)

Śmieszna demagogia

 

16 minut temu, Beerbant napisał:

Nie wprowadzenie firmy na giełdę i termin zwrotu kredytów oraz brak jakichkolwiek działań banku aby ponieść jak najmniejsze straty to raczej nie tąpnięcie ale działanie na szkodę akcjonariuszy 

A może okazało się, że nie ma czego wprowadzać na giełdę, bo jest kreatywna księgowość? A może z tego samego powodu właściciel ogłosił, że nie sprzeda spółki inwestorowi strategicznemu, bo może Malma nie przetrwałaby due diligence? Co wtedy mówi właściciel jak jest smrodek w papierach? Zazwyczaj, że nie sprzeda... typowy manewr wyprzedzający.

 

Poza tym za wprowadzenie spółki na giełdę odpowiedzialny jest zarząd, a nie bank. Więc to w ogóle argument chyba dla amatorów, którzy nie wiedzą jak to wygląda.

 

Spółka miała problem z transparentnością - reszta to głupie teoryjki, które opowiedział mało wiarygodny facet i teraz żyją własnym życiem. Powtarzają je ludzie, którzy nigdy z bliska nie widzieli jak to wszystko chodzi, ale lubią żyć w przeświadczeniu, że Polska byłaby potęgą, gdyby nie obce siły.

 

Na szczęście jest wiele za********h polskich firm, które urastają już do grona liderów w PL i nie tylko, w swoich branżach - i nie mam tu na myśli państwowych monopoli paliwowych - ale to nie pasuje do tych smętnych i żenujących teorii spiskowych.