przezroczysty gif na obrazku a pozycjonowanie

[sebcio80]

jest sobie zdjecie:

https://www.sebafoto.com/314-6306/sandra-kazaniecka/

i mysle jak tu zabezpieczyc fotki przed sciaganiem, jak wiadomo w 100% tego sie zrobic nie da bo zawsze jest print screen... ale nie kazdy a nawet wiekszosc ludzi o tym nie wie

pytanie czy jak zrobie na kazdym zdjeciu przezroczysty gif ktory bedzie zakrywal cale zdjecie to wplynie to jakos na pozycjonowanie zdjecia (google image) i strony ze zdjeciem?

[sir nimek]

Spokojnie możesz sobie to zrobić.

Imo nie będzie to miało żadnego wpływu na pozycję strony.

btw pozycjonował ktoś kiedyś w Google images?

[ossi]

Spokojnie możesz sobie to zrobić.

Imo nie będzie to miało żadnego wpływu na pozycję strony.

btw pozycjonował ktoś kiedyś w Google images?

google images ?!?! nigdy nie slyszalem zeby ktos tam pozycjonowal hehe

a nie prosciej zrobic watermarka ?!?! fakt na poczatku troche pracy zeby nadgonic zaleglosci , ale potem systematycznie i bedzie gucio

[sebcio80]

znak wodny robie tylko w przypadku naprawde waznych zdjec, ktorych nie ma duzo w sieci bo np ciezko zdobyc akredytacje, np na mecze eliminacji EURO 2008

znak wodny nie zacheca za bardzo do ponowych odwiedzin strony, wplywa bardzo negatywnie.

pozycjonujac strone ze zdjeciami pozycjonuje sie tez posrednio w google images, liczba wejsc z wyszukania zdjec caly czas mi rosnie

[mrtn]

Przegięcie z tymi zabezpieczaniami w dodatku skutecznosc poniżej 3%

KAże wyświotlone zdjęcie i tak JUŻ jest na dysku.

Weź sobie najedź na zdjęcie naciśnij pierwszy przycisk myszy i przesuń trzymając nacisnięty do paska adresu w przypadku IE nawet bedziesz miał lokalizację pliku na twardym dysku.

Nie unikniesz kopiowania i koniec kropka.

lepiej

a ) zabezpiecz się przed hotlinkowaniem to naprymitywniejszy rodzaj kradzieży - co ci przeszkadza, że ktoś sciągnie swoją dziewczynę na dysk ?, gorzej jak publikuje zdjęcia i to z Twojego transferu !.

b ) znak wodny nie oznacza napisu na całym zdjęciu są watermarki niewidoczne a możliwe do odczytania.

c jpg daje kilka mozliwości: dane IPTC, Komentarz, EXIFF - wykorzystaj to do oznakowania zdjęcia - 10 razy trudniej to nadpisac niz "ukraść" zdjęcie z serwisu zabezpieczonego gifem czy jvascriptem.

[sebcio80]

jak widac zablokowane hotlinkowanie mam juz od dawna, to podstawa

nie mam nic przeciwko temu jak ktos sobie sciaga zdjecia na swojego kompa, gorzej jak wykorzystuje chocby fragmenty zdjec na swoich stronach, najczesniej robia to dzieci, ktorym rodzice kupili neostrade w promocji.

Nie ma szans aby to kontrolowac.

Blokada w javascripcie prawego klawisza mimo ze tandenta to jest jednak naprawde skuteczna mimo ze w WIN XP po najechaniu myszka na zdjecie pojawia sie ikonka zapisu obrazka...

dane IPTC, Komentarz, EXIF - to niema sesnu, wystaczy zapisac w prograsmie graficznym "zapisz do weba" i juz tych danych nie ma. Pozatym EXIF zajmuje czasami az 20kb... niepotrzebna strata transferu.

Znakami wodnymi się za bardzo jeszcze nie interesowałem.

[ossi]

niestety pod MZ nie dziala ten tfoj prafy klafisz

[sebcio80]

no bo zablokować go mozna jedynie w IE

w sumie to chyba wszystkie sztuczki sobie można wsadzic gleboko..

wystarczy zapisac strone na dysku i ma sie wszystkie pliki...

z drugiej strony to czasochlonne i nikt nie bedzie hurtowo sciagac zdjec ale tylko te co kogos zainteresuja najbardziej

jedynym skutecznym w miare sposobem bylo by chyba:

stworzenie skryptu, ktory cial by obrazek na kilkanascie czesci i wyswietlal ja na stronie prawidlowo

a do tego znak wodny na zdjeciu

[Oleg]

Ja znam tylko jeden sposob ktorego moim zdaniem nie da się pokonać.

Tworzysz aplet w javie. ktory wyswietla zdjecie tylko w przypadku gdy zdjecie znajduje sie na serwerze. po nacisnięciu klawisza prnsc zdjecie zamieniasz na czarny screen. musisz rowniez zadbac o obsluge gdy okno nie bedzie aktywne. wtedy musisz rowniez pokazywac czarny screen (bo ktos moze nacisnac print screen w momencie kiedy okienko przegladarki ma troche zmniejszone a aktywne ma inne okno)

[yavaho]

Nie ma żadnego sposobu ktory by zabezpieczył grafike.

Mozna jedynie utrudniać kopiowanie. I dla jednych uzytkowników bedzie to zabezpieczenie w 100% a dla innych w 1% Zależnie od ich wiedzy na ten temat i oprogramowania jakiego uzywają.

Jak ktoś tworzy sobie strone internetową i chce tą grafike wykorzystać dla potrzeb swojej strony, to na pewno już posiada taką wiedze że skopiuje to co chce.

Też kiedyś przerabiałem ten temat. Tu są linki do fotek "troche" zabezpieczonych

https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?s...st&p=207862

Oczywiście dla każdego zdjęcia daj odpowiedni opis ALT . Nawet jak użytkowik tego dymka nie zobaczy to robot na pewno go przeczyta.

[Oleg]

trzeba oddzielic pozycjonowanie zdjec od ich bezpiecznego publikowania.

[Wilk]

btw pozycjonował ktoś kiedyś w Google images?

Tak. Ale sprawdza się tylko rpzy bardzo niszowej tematyce strony (do ktorej i tak reklam sie nie dopasuje). Przy popularnych frazach lub powszechnych keywordach to się mija z celem. Na dokladke zeby sie to przelozylo na zainteresowanie strona taka grafika musi byc widoczna gdzies wysoko. Mam taka jedna storne, zupelnie niekomercyjną, na ktorej 50% wejsc jest z wyszukiwarek grafiki (30% G, 20% netsprint), kolejne 20% ze zwyklych wyszukiwarek, a reszta to linki i wejscia bezposrednie.

[Stefan]

JEDYNYM sposobem na zabezpieczenie zdjęc jest nie umieszczanie ich w internecie. Konec.

[mrtn]

dane IPTC, Komentarz, EXIF - to niema sesnu, wystaczy zapisac w prograsmie graficznym "zapisz do weba" i juz tych danych nie ma. Pozatym EXIF zajmuje czasami az 20kb... niepotrzebna strata transferu.

przeczysz waść sam sobie

zapisz do weba w photoshopie to jednak wyższy poziom abtrakcji niż przeciągnięcie obrazka do paska adresu .

[sebcio80]

dobra za bardzo zboczylismy z tematu

glowne pytanie brzmialo czy aby przykrywanie jednego elementu nie bedzie przez google zle potraktowane tak jak ukrywanie tekstu i tym podobne zagrywki