http://www.actifdesign.pl

[Marszall]

Nie opis firmy tylko opis dzialalnosci firmy (przynajmniej w dalszej czesci mojego tekstu), a to jest zasadnicza roznica. Opis firmy to byloby "Nasza firma powstala w tym i tym roku. Prezesem jest ten i ten. Zatrudniamy tyle i tyle ludzi. Mamy siedzibe tam i tam". Tekst mowi poprostu o tym co i jak robimy (pomijajac 2 slowa opisu firmy) bez marketingowych sloganow. Bo wedlug mnie jesli klient chce aby ktos mu zrobil strone www i chce na to wydac pieniadze to raczej wie po co mu ta strona jest potrzebna. Tak samo jakby agencja reklamowa napisala, ze "dzieki reklamom mozesz zwiekszyc sprzedaz swoich produktow". Przychodze do agencji reklamowej to pewnie po to zeby przez promocje w prasie, telewizji, internecie zwiekszyc sprzedaz, nie? "Dzieki naszym kosiarkom latwiej skosisz trawe, dzieki naszym telewizorom bedziesz mogl ogladac telewizje, a dzieki naszym samochodom dostaniesz sie na miejsce szybciej niz pieszo". To jest na tyle oczywiste, ze brzmi (przynajmniej dla mnie) troche smiesznie i wyglada jakby ktos wychodzil z zalozenia "nie wiem co napisac to napisze jakis ladny, chwytny tekst". Poza tym nie kazdy przeciez chce zwiekszac sprzedaz produktow i uslug, ktos moze chciec abysmy wykonali poprostu jakas strone hobbystyczna albo strone domowa klienta. Kazdy klient bedzie mial inne potrzeby i "wyjscie im na przeciw" w tekscie pisanym ogranicza sie w zasadzie tylko do podania jakis przykladow "zrobimy to, to i tamto". Oczywiscie moge nie miec racji, nie skonczylem marketingu i zarzadzania, moze faktycznie tak trzeba pisac zeby zdobyc klientow, wiem natomiast ze na mnie i na wielu ludzi inteligentnych takie slogany wcale nie dzialaja, istotne sa faktyczne mozliwosci, umiejetnosci, doswiadczenie, osiagniecia itd, a nie to jak ktos potrafi ladnie ubrac w slowa swoja oferte. Twoj tekst bardziej mi przypomina polityczne obietnice typu "zmniejszymy bezrobocie i wszystkim bedzie sie zylo lepiej" majacy niewiele wspolnego z tym co faktycznie mozesz zaoferowac niz tak jak napisales wyjscie na przeciw potrzebom klienta.

Pozdrawiam

[Liszu]

Właściwie powinienem dać sobie spokój, ale może przeczyta to ktoś kto właśnie siada do swojego pierwszego projektu i wyciągnie coś z tego... pominę już fakt, że zdanie, którego się tak uczepiłeś zostało przez Ciebie wyrwane z kontekstu całej głównej strony.

Najbardziej irytujące reklamy w TV Shopie itd. przez lata nie zmieniają swojej formy z jednego prostego powodu - generują zysk, przekonują klienta, a fakt, że osoba, która i tak nie ma zamiaru kupić nie jest zadowolona ze stylu w jakim jest coś reklamowane musi mieć dla rozsądnego sprzedawcy conajwyżej śladowe znaczenie... i rzecz jasna ma.

Wracając do tematu...

Kluczem do stworzenia jak najefektywniejszej strony jest zrozumienie zachowania internauty i medium, w którym się znajduje. Internet jest o tyle wyjatkowy, że jako jedyne medium odpowiada na potrzeby osoby z niego korzystającej. Potrzeba ta okazywana jest poprzez wpisanie poszukiwanego hasła w wyszukiwarce, wybranie odpowiedniej kategorii w katalogu stron, naciśnięcie na banner reklamowy, jeśli ten prezentuje interesującą internautę treść. Internauta dokonał wyboru: potrzebował, wybrał i... w Twoim przypadku otrzymuje niekończące się potwierdzenia, że nie jest durniem i dobrze wybrał. Wpisał "projektowanie stron" i wybierając link z tytułem "projektowanie stron" dowiaduje się, że trafił w miejsce, gdzie oferują "projektowanie stron".

Firmy zajmujące się badaniem internetu wykazują, że internauta otwiera w nowym oknie dwie/trzy, czasem więcej stron jednocześnie (spośród wyników), po czym skanują zawartość pierwszej strony... Pytanie: która strona lepiej zadziała? Ta informująca o tym, że jest na stronie o tematyce, którą świadomie wybrał, czy ta która informujeo korzyściach płynących z wybrania danych usług? Przydatna jest tu analiza: czego potrzebuje osoba wpisująca hasło "projektowanie stron"? Poprawienia wizerunku firmy w internecie, zwiększenia ilości zapytań ofertowych, strony dla samej strony? Na mojej stronie masz ofertę skierowaną w kilku zdaniach bezpośrednio w każdy z tych punktów. U Ciebie mamy tylko ten ostatni punkt - projektujemy strony. A potencjalny klient już wysyła zapytanie z formularza na innej stronie, bo wyczytał, że kładą nacisk na to czego potrzebuje.

Zdziwisz się też jesli Ci powiem, że moja strona jest dopiero w fazie tekściarskich eksperymentów. Zmieniam... czekam około dwóch tygodni i analizuję statystyki, wyciągam wnioski i poprawiam. Tak w kółko... jest jeszcze sporo do poprawienia. Ty zrobiłeś raz, pytasz o ocenę i spierasz sie z ludźmi, którzy Ci doradzają. Łaskę zrobiłeś, że zmieniłeś czcionkę, mi łaski nie rób - to nie w moim interesie

Pozdrawiam konkurencję

PS. Nie trzeba kończyć szkoły Marketingowej. Książki pisane przez osoby, który zjadły zęby w branży można czytać bez potrzeby wysłuchiwania wykładowcy. Polecam www.onepress.pl www.helion.pl - szczególnie w tym pierwszym znajdziesz masę znakomitych publikacji. Tylko czytać.

[Marszall]

pominę już fakt, że zdanie, którego się tak uczepiłeś zostało przez Ciebie wyrwane z kontekstu całej głównej strony.

Wcale nie zostalo wyrwane z kontekstu. Strona www to nie ksiazka i internauta nie czyta jej od deski do deski, przewaznie wybiera pojedyncze paragrafy, a to wlasnie jest caly paragraf.

Najbardziej irytujące reklamy w TV Shopie itd. przez lata nie zmieniają swojej formy z jednego prostego powodu - generują zysk, przekonują klienta, a fakt, że osoba, która i tak nie ma zamiaru kupić nie jest zadowolona ze stylu w jakim jest coś reklamowane musi mieć dla rozsądnego sprzedawcy conajwyżej śladowe znaczenie... i rzecz jasna ma.

Reklamy w TV Shopie sa skierowane delikatnie mowiac do "innego" klienta, stad "inna" forma marketingu.

Wpisał "projektowanie stron" i wybierając link z tytułem "projektowanie stron" dowiaduje się, że trafił w miejsce, gdzie oferują "projektowanie stron".

Dowiedzial sie glownie jakie strony robimy i co mozemy zaoferowac. U Ciebie dowiedzial sie po co jest mu potrzebna strona www.

Wczoraj przegladajac forum natrafilem przypadkowo na link do tekstu o projektowaniu stron glownych: https://www.tetate.pl/artykuly/zasady_proje...on_glownych.htm

Nie wiem kto jest jego autorem, ale chyba mial jakies pojecie o tym co pisze. Mozna tam przeczytac ze sygnatura strony (czyli jak zrozumialem krotki opis) powinna wlasnie zawierac opis dzialalnosci, a nie filozofie firmy. U mnie mozna przeczytac jakie projekty robimy i ze stosujemy szeroki zakres technologii (co prawda bardzo ogolnikowo ale zawsze), a u Ciebie moge sie dowiedziec tylko ze "projektujecie strony www". Zreszta na calej stronie nie moge znalezc np informacji czy wykonalibyscie sklep internetowy itp. Moge natomiast dowiedziec sie, ze na pewno zwiekszy on sprzedaz moich towarow.

Ty zrobiłeś raz, pytasz o ocenę i spierasz sie z ludźmi, którzy Ci doradzają. Łaskę zrobiłeś, że zmieniłeś czcionkę, mi łaski nie rób - to nie w moim interesie

Nie spieram sie tylko dyskutuje, poniewaz jestem (chyba) czlowiekiem rozumnym i potrafie przedstawic argumenty dlaczego zrobilem to tak a nie inaczej. Nie zmieniam na slepo wszystkiego jak tylko jedna osoba napisze ze cos jej sie nie podoba. Z czcionka sie pomylilem, wiec zmienilem ja jak tylko zobaczylem przekonywujace argumenty ze faktycznie jest zbyt mala. Podobnie z wieloma innymi sprawami, ktore zmienilem lub zmienie. I nikomu łaski tym nie robie.

Co do jednego faktycznie mnie przekonales. Musze przeczytac jakas ksiazke na ten temat. Bo jak narazie poza Twoimi slowami nigdzie nie znalazlem potwierdzenia zeby taki tekst jak na mojej stronie byl nieodpowiedni.

Pozdrawiam