nazwa.pl - Ważne zmiany w przepisach o ochronie danych osobowych

[Qrzysio]

Nie jestem prawnikiem. Retrencja danych opisana w prawie telekomunikacyjnym oczywiście dotyczy przede wszystkim logów serwera, ale w przypadku świadczenia usług hostingu zakres może być większy. Być może ktoś potrafi to dobrze wyjaśnić, np. jakiś właściciel firmy hostingowej.

[theqkash]

Kopii nie musi być, mają być logi.

 

Oczywiście teraz się będą wzbraniać, że ustawa, a przecież dane zebrane przed wejściem w życie RODO mogły być na sklepie, ustawa nigdzie nie stwierdza że nie mogą być. I nawet w większości przypadków nie trzeba byłoby nikogo o niczym informować.

No ale, podejście jak widać.

[Qrzysio]

Jeżeli jest na forum jakiś prawnik, to warto byłoby zasięgnąć opinii o możliwość złożenia pozwu zbiorowego w tej sytuacji. Grono klientów (byłych) nazwa.pl jest spore, a żądania te same, przede wszystkim dostęp do danych. Przecież tam są opisy, nazwy, zdjęcia. To wszystko nie jest własnością nazwa.pl tylko właścicieli tych sklepów. Danie im czasu na przeniesienie danych, nawet w momencie, gdy sklep jest zablokowany, jest przecież możliwe i powinno być możliwe, co więcej, traktowane priorytetowo.

[theqkash]

7 minut temu, Qrzysio napisał:

Danie im czasu na przeniesienie danych, nawet w momencie, gdy sklep jest zablokowany, jest przecież możliwe i powinno być możliwe, co więcej, traktowane priorytetowo.

Mieli na to miesiąc i w gruncie rzeczy nie można powiedzieć że nazwa.pl nie dała im czasu na zmigrowanie. W tej chwili mogli nawet faktycznie usunąć te dane.

[joleczka]

Dawka wiedzy na temat przechowywania danych https://mojafirma.infor.pl/e-firma/e-sklep/266615,Jak-dlugo-operator-moze-przechowywac-dane-osobowe-w-serwisach-internetowych.html

 

Natomiast rozmawiałam dziś z kierownikiem Shoper i zadziwiające dla nich jest jak to nazwa.pl usunęła wszystkie treści klientów i ma się skonsultować z prawnikiem w tej sprawie, więc może się czegoś szybko dowiem. Rodo nie nakazuje administratorowi całkowitego usunięcia danych a udostępnienie backupu klientom sklepu jest wręcz wskazane. Znajdziemy na to mam nadzieję paragraf.

 

Tak klienci mieli miesiąc, ale różnie to bywa jak w moim przypadku i się zes...ło i gdybym nie pobrała csv to bym nie miała nic. 

[theqkash]

53 minuty temu, joleczka napisał:

Tak klienci mieli miesiąc, ale różnie to bywa jak w moim przypadku i się zes...ło i gdybym nie pobrała csv to bym nie miała nic. 

 

Zapobiegawczość jest często wskazana jak widać.... pytanie ile osób tak samo wylądowało...

[MaxPan]

Cytat

Dawka wiedzy na temat przechowywania danych 

Dane osobowe a foto w Twoim sklepie to dwie różne rzeczy, tak samo jak logi sewerów.

Myślę, że nie mają obowiązku przechowywać twój sklep w całości po dacie zapowiadannego wczęsniej usunięcia usługi.

 

[joleczka]

Od dziś będę wszystko zapisywać dwa albo 10 razy

Już działają na nowym sklepie i na razie bez przeszkód, więc chyba będzie dobrze.

 

Tak tak, może nie mają obowiązku przechowywać sklepu, ale dlaczego zbywali mnie że nie mają backap'ów a robią je co 10 godzin? 

 

A nie jest tak, że też nie mają prawa do usuwania moich treści skoro nie należą do nich?

 

Jutro rozwieją się wszystkie wątpliwości. Dam znać co powie prawnik, Ministerstwo Cyfryzacji i GIODO.

[mcmagik]

12 minut temu, joleczka napisał:

Ministerstwo Cyfryzacji i GIODO

Tym nic do tego, więc nie zabiorą głosu. Z resztą pierdołami z tego tematu się nie zajmują. Zapomniałaś o Papieżu.

 

[Mion]

12 minut temu, joleczka napisał:

Tak tak, może nie mają obowiązku przechowywać sklepu, ale dlaczego zbywali mnie że nie mają backap'ów a robią je co 10 godzin? 

Mogą mieć backupy całego serwera matki sklepów i bazy danych, co nie oznacza, że na Twoje widzi mi się nagle wszystko odtworzą. Poza tym z tego co wiem user ich sklepów nie miał bezpośredniego dostępu do bazy danych w klasycznym rozumieniu czyli phpmyadmin itd...

 

17 minut temu, joleczka napisał:

Dam znać co powie prawnik, Ministerstwo Cyfryzacji i GIODO.

 

Ze ma to w (|) bo nie od tego jest by się zajmować sklepami w modelu SAAS...

[joleczka]

Chyba jestem zbyt głupia żeby istnieć na tym forum.

 

Pozdrawiam

[MaxPan]

Jeśli to wywnioskowałaś to chyba nie jesteś, bo czlowiek głupi nigdy nie zdaje sobie sprawy ze swojej głupoty.

Po prostu mylisz pojęcia. Kopie zapasowe owszem robią się ale wtedy kiedy sewer dziala i niepzrechowują się zbut dlugo bo to ogromne ilosci informacji a dyski, taśmy to koszt. Po co mieli by przechowywać Twoje foto ze sklepu? I napisze jeszcze raz to nie ma nic wspolnego z RODO i tak dalej.

Powiem Tobie więcej są hostingi które w ogóle nie robia kopie zapasowe należy to robić we wlasnym zakresie. Nie polecam "straszyć" nazwę prawnikami bo też mają swoich i poderzewam, że lepszych( doższych) więc jeśli ich wkurzysz będą z Toba komunikować się wylacznie przez nich i nic nie uzyskasz.

Pozdrawiam również. 

[joleczka]

Wszystko rozumiem.

Nikogo nie straszyłam prawnikiem tylko chciałam się dowiedzieć czy to możliwe że tak po prostu mogli usunąć czyjąś treść i nawet wszystkie backup'y. A jeśli je mają to mogli by po prostu wysłać plik, nie odtwarzać.

I to nie jest widzimisie rozpieszczonej dziewczynki tylko 6 lat pracy więc można zrozumieć, że ciężko mi odpuścić.

Nie mieli żadnej, powtarzam żadnej podstawy prawnej do usunięcia tej treści. Ale zasłaniają się tym, że informowali wcześniej i wtedy była możliwość pobrania plików.

Mądry po szkodzie.

 

Mam nadzieje, że nowy admin poskłada wszystko. Udało mi się skopiować trochę zawartości i coś tam jeszcze wygrzebałam z czeluści.

 

Ale zostaje mi jeszcze Franciszek.

 

Pozdr

[MaxPan]

Cytat

Nie mieli żadnej, powtarzam żadnej podstawy prawnej do usunięcia tej treści. 

a mieli obowiązek przechowywać i udostępniać Tobie na żądanie? Naprawde masz bardzo pokręcone rozumienie sytuacji.

Mieli usługi, powiadomi o wiele wczęsniej że wylączają. Wylączyli. Po co im Twoje foto na przechowywanie których muszą ponosić koszty. O czym ty w ogóle gadasz.W  OVH ( jedna z największych firm hostingowych świata) wylaczony dedyk po 6 dniach jest kasowany bezpowrotnie. Bo niby czemu maja to trzymać jeśli usługi już nie są świadczone. 

Bez sensu.

[theqkash]

2 minuty temu, joleczka napisał:

Nikogo nie straszyłam prawnikiem tylko chciałam się dowiedzieć czy to możliwe że tak po prostu mogli usunąć czyjąś treść i nawet wszystkie backup'y. A jeśli je mają to mogli by po prostu wysłać plik, nie odtwarzać.

Backupy niestety mogą na przykład trzymać tylko na wypadek awarii we własnej infrastrukturze i w żadnej sytuacji nie muszą go udostępniać klientowi jeśli coś się rozsypie.