Struktura adresów URL

[Seo student]

Witam,
Chciałem zapytać o kwestie stricte techniczne. Zastanawiam się, jak to jest z tematem stałych elementów w strukturze adresu URL, np.:
strona-abcde.pl/kategoria/zabawki
strona-abcde.pl/produkt/lego-duplo-samochod-strazacki-203945

Jeśli jw. każda kategoria zawiera taki sam fragment adresu URL "/kategoria/", a każdy produkt posiada fragment z "/produkt/", to czy nie działa to w jakikolwiek sposób negatywnie pod kątem SEO?
Czy my wtedy nie marnujemy części "mocy", jaką moglibyśmy czerpać z tytułu prawidłowo opracowanej struktury adresu URL bez tego typu "dodatków"? Przecież Google chyba nie ma świadomości tego, by pomijać ten fragment adresu w swojej ocenie?

Czy to nie jest tak, że byłoby dla nas korzystniejsze, gdyby "zabawki" oraz "lego-duplo(...)" znajdowały się bliżej początku adresu URL, tj. od razu za domeną? W tej sytuacji posiadamy pewien "rozdzielacz", który rozpycha się pomiędzy domeną, a nazwą produktu lub kategorii.

Podsumowując - czy tego typu "wstawki" w adresie URL mają marginalną rolę w SEO, czy jest o co się bić i warto coś z tym zrobić?

Dzięki za wszystkie sugestie, bo nie ukrywam faktu, że temat ten nie daje mi spokoju.
Pozdrawiam.

[Lexy]

Nie działa to negatywnie, a przyda Ci się przy grupowaniu danych podczas analizy ruchu na różnych rodzajach podstron. Gdyby struktura URLi w kategoriach, podkategoriach i produktach była taka sama, nie znalazłbyś różnicującego ich elementu na potrzeby sprawdzenia, jak wygląda ruch w kategoriach, a jak w produktach. Gdybyś ewentualnie dodawał jakieś rozszerzenie (.html czy .php) na podstronach produktów, byłoby wtedy łatwiej i de faceto struktura URLi wyglądałaby logicznie. 

[Mion]

Dnia 8.01.2019 o 11:50, Seo student napisał:

Jeśli jw. każda kategoria zawiera taki sam fragment adresu URL "/kategoria/", a każdy produkt posiada fragment z "/produkt/", to czy nie działa to w jakikolwiek sposób negatywnie pod kątem SEO? [...] Czy my wtedy nie marnujemy części "mocy",

"Moc" z słów kluczowych w URL jak i samej budowy jest niewielka.

 

2 godziny temu, Lexy napisał:

Gdybyś ewentualnie dodawał jakieś rozszerzenie (.html czy .php)

Co takiego ?  Rozszerzenie dokumentu (url strony) nie ma żadnego znaczenia. Równie dobrze sprawdzają się URL'e "bezkoncówkowe" jak
/dmuchane-zabawki
vs
/dmuchane-zabawki.html
 

Znaczenie ma struktura nawigacyjna  https://developers.google.com/search/docs/data-types/breadcrumb

 

 

 

https://schema.org/breadcrumb

[MaxPan]

Cytat

"Moc" z słów kluczowych w URL jak i samej budowy jest niewielka.

Zupełnie nie zgadzam się z takim stwierdzeniem, moc jest spora zresztą obserwując strony w TOP widać anchory zawarte w URL i anchory w linkowaniu wewnętrznym. Robiłem testy.

Cytat

Co takiego ?  Rozszerzenie dokumentu (url strony) nie ma żadnego znaczenia.

.Ma i to  duże.

Bardzo łatwo to pokazują testy.

Mion z całym szacunkiem, ale jestes  dobrym koderem, programistą ale nie pozycjonerem, dajesz rady zupełnie nie mające pokrycia w testach czy nawet w stronach co siedzą w TOP.

[Mion]

22 minuty temu, MaxPan napisał:

bserwując strony w TOP widać anchory zawarte w URL i

Oszem widać, bo jest to elementem SEO optymalizacji, wiec jak ktoś możne to stosuje słowa kluczowe w URL, ale nie jest to strategicznie ważne.

 

23 minuty temu, MaxPan napisał:

Bardzo łatwo to pokazują testy.

Jakie testy ?  Rozszerzenie strony jest pozostałością po czasach kiedy były tylko statyczne dokumenty HTML ewentualnie PHP.

Jaki jest TYP dokumentu określa tak zwane MIME, czyli dane w nagłówku HTML, a nie końcówka URL'A.

 

 

[MaxPan]

Jesteś pozycjonerem?

[Seo student]

To może rozdzielmy te zagadnienia dla czytelności w tym wątku?
Jedna kwestia to fakt, czy słowa kluczowe w adresie URL mają znaczenie.
Inny temat to kwestia tego, czy przedstawione w pierwszym poście struktury adresów URL działają niekorzystnie, czy może są pasywne pod kątem dowolnego z aspektów SEO?
O ile pytałem głównie o te drugie zagadnienie - bo nie mam pojęcia, jaka jest odpowiedź - o tyle w kwestii pierwszego zagadnienia ja także mogę potwierdzić, że wg mnie i mojego skromnego doświadczenia słowa kluczowe w adresie URL mają znaczenie.
@Mion wydaje mi się, że @Lexy chodziło o to, że rezygnując z fragmentów adresu, o które pytam dobrze byłoby jakoś zróżnicować adresy dotyczące kategorii od tych dotyczących stron produktowych. Dodając "końcówki" do produktów można byłoby później łatwo rozróżniać, co jest czym

[MaxPan]

Cytat

Jedna kwestia to fakt, czy słowa kluczowe w adresie URL mają znaczenie.

ma i to potwierdzi Tobie nawet średnio zaawansowany pozycjoner, osoba co skutecznie pozycjonuje strony www.

 

Cytat

przedstawione w pierwszym poście struktury adresów URL działają niekorzystnie

struktura URL działać niekorzystnie nie może, po prostu można nie wykorzystać potencjału który daje optymalizacja url. Oczywiście pomijając kwestie DC w obrębie domeny ale to inna bajka.

 

Co do "końcówek" URL podstrona z URL w adresie i zakończona .php/html o wiele łatwiej wchodzi w top w porównaniu z innymi.

Ciężko to logicznie wytłumaczyć, ale spora część algorytmu wyszukiwarek ciężko podeprzeć  składnikami nie znając całości algorytmu.

Pozycjoner testuje i po wynikach testu buduje strategie. Wszytko proste. Moje testy pokazuja to co napisałem wyżej, jeśli ktoś ma inne wynniki testów, chętnie posłucham(przeczytam).

 

 

[Mion]

Przed chwilą, MaxPan napisał:

Jesteś pozycjonerem?

Nie trzeba zajmować się za praktykując pozycjonowaniem by się na tym znać przynajmniej w temacie w jakim się wypowiedziałem.

Przykład końcówek URL

https://www.militaria.pl/samoobrona/sprzet_treningowy_c1783.xml

I co jest to strona XML ? czy może zdeklarowana jak wykazuje nagłówek HTTP jako

content-type: text/html;charset=UTF-8

 

5 minut temu, Seo student napisał:

o które pytam dobrze byłoby jakoś zróżnicować adresy dotyczące kategorii od tych dotyczących stron produktowych.

Tak jak pisalem możesz mieć strony bez rozszerzenie i struktury katalogowej definiowanej przez "/" do określenia stryktury we współczesnych stronach www służą inne elementy o których też wspomniałem.

 

EOT.

 

 

[MaxPan]

Cytat

Nie trzeba zajmować się za praktykując pozycjonowaniem by się na tym znać przynajmniej w temacie w jakim się wypowiedziałem.

Tak teoretyków jest sporo, zgadza się. Jeśli sednem pozycjonowania są testy algorytmu to nie można być niepraktykującym pozycjonerem, teoretykiem.

 

[Seo student]

@Mion przypuszczam, że @Lexy chodziło o Google Analytics - nie chciałbym się za nią wypowiadać. - a przynajmniej ja tak to zrozumiałem. Dzięki jakiemuś charakterystycznemu elementowi w adresie URL łatwo można filtrować dane w GA, by móc wyciągać ciekawe wnioski.

@MaxPan a Twoja opinia? Skoro już uczestniczysz w wątku - a widzę, że także jesteś zasłużonym użytkownikiem tego forum - czy mógłbyś wyrazić swoją opinię w kwestii mojego pytania? Czy elementy typu "/kategoria/" lub "/produkt/", które są zawarte w strukturze każdej kategorii i analogicznie produktu w sklepie w jakikolwiek sposób negatywnie wpływają na  SEO? Czy jeśli jakiś sklep już istnieje z taką właśnie strukturą to warto ją zostawić w spokoju, bo wielkiego / żadnego wpływu na SEO ona nie ma?
Mnie zastanawia w szczególności fakt, że w wielu źródłach uczy się tego, by w budowie adresu URL prowadzącego do produktu lub serwisu o rozbudowanej strukturze zawierać np. nazwę kategorii głównej, bo to wspiera SEO. Czy zatem takie upchane w adres URL "kategoria" lub "produkt" nie jest traktowane przez Google jako typowe słowo kluczowe?

[MaxPan]

Cytat

? Czy elementy typu "/kategoria/" lub "/produkt/", które są zawarte w strukturze każdej kategorii i analogicznie produktu w sklepie w jakikolwiek sposób negatywnie wpływają na  SEO?

Nie wpływają negatywnie.

[Symeon]

5 minut temu, MaxPan napisał:

? Czy elementy typu "/kategoria/" lub "/produkt/", które są zawarte w strukturze każdej kategorii i analogicznie produktu w sklepie w jakikolwiek sposób negatywnie wpływają na  SEO?

 

Same z siebie nie wpływają negatywnie. W większości przypadków to raczej kwestia niewykorzystania potencjału jak pisał @MaxPan. Oczywiście mówimy o sytuacji, w której ciągi znaków w adresie URL są logicznie dopasowane do zawartości. Unikałbym sytuacji (spotkałem się przy niektórych wdrożeniach), w której np. w URL są polskie słowa (polskie nazwy produktów / kategorii), a strona jest w wersji anglojęzycznym (przełączanym np. po parametrze w URL zamiast po całym osobnym statycznym URL). Są to jednak przypadki niepoprawnych wdrożeń. Generalnie przede wszystkim chodzi o to, aby informacja przekazywana w URL (keyword) była spójna z informacją przekazywaną w treści, H1, title...

I jeszcze jedno. Przepraszam, że w kolejnym komentarzu. Jak też zauważył MaxPan trzeba pamiętać o kwestii duplikacji. Jeśli masz np. w URL /nazwa-kategorii/ i dany produkt przypisany do wielu kategorii, to będziesz miał wewnętrzną duplikację (tak jest w Shoplo, chociaż tam canonicale to załatwiają po części problem). Powstaną wtedy adresy domena.pl/kategoria1/produkt1 oraz domena.pl/kategoria2/produkt1 a będą miały dokładnie tę samą zawartość. Warto się nad tym zastanowić przed zdefiniowaniem formy adresów URL.

[Lexy]

Seo student, zgadza się. Pisałam o tym, że na potrzeby analizowania ruchu w Google Analytics łatwiej jest, jeśli struktury adresów URL różnią się od siebie. Wtedy nie ma problemu ze skorzystaniem z najłatwiejszych opcji filtrowania danych. 

 

Mam dobry przykład z ostatnich miesięcy, bo analizowałam osobno ruch w kategoriach (mogłam też analizować podkategorie w ramach wybranej kategorii nadrzędnej), produktach, tagach, a nawet połączeniach tagów z kategoriami i wiele więcej. Po takiej analizie widać było, że niektóre struktury można sobie było całkowicie odpuścić z wykorzystywania ich pod SEO (serwis wyjątkowo rozbudowany, a rozbudowa ta momentami doprowadzała do kanibalizacji słów kluczowych). 

[Mion]

1 godzinę temu, MaxPan napisał:

Tak teoretyków jest sporo, zgadza się

Tak się składa, że nie wypowiadam się w temacie czy obecnie balast wywali domenę w filtr czy nie, bo w tej kwestii nie mam aktualnie praktyczniej wiedzy, więc nie zajmę stanowiska. Wypowiadam się w kwestii mi znanej jaką jest budowa URL i końcówki.

 

Sam niedawno przerabiałem dwa serwisy, które miały pierwotnie rozszerzenia .html na adresy bezkońcówkowe. Jedynie to miałem dylemat, że "bezkoncówkowce" jako urle są trochę dziwnie wyglądające. Tak czy inaczej , po zmianach strony miały się dobrze.

 

Natomiast na stronie: https://webmasters.googleblog.com/2010/04/to-slash-or-not-to-slash.html

Jest informacja:

Cytat

Webmaster Level: IntermediateThat is the question we hear often. Onward to the answers! Historically, it’s common for URLs with a trailing slash to indicate a directory, and those without a trailing slash to denote a file:https://example.com/foo/ (with trailing slash, conventionally a directory)https://example.com/foo (without trailing slash, conventionally a file)But they certainly don’t have to. Google treats each URL above separately (and equally) regardless of whether it’s a file or a directory, or it contains a trailing slash or it doesn’t contain a trailing slash.

Cytat

Google traktuje każdy adres URL powyżej osobno (i jednakowo) niezależnie od tego, czy jest to plik lub katalog, czy zawiera ukośny slash lub nie zawiera ukośnika końcowego.

 

Od siebie dodam, i zresztą tam o tym jest napisane, że wskazane jest używać przekierowania by dokument nie był jednocześnie pod adresem np /oto-adres/ jak i /oto-adres

 

Przykład stosowanie URL bez końcówkowy mamy w znanym serwisie. Chyba, ze nie znają się na SEO ...

https://moz.com
https://moz.com/blog
https://moz.com/blog/how-to-get-into-google-news

Inny przykład egzotycznych końcówek XML  już podałem w serwisie militaria.pl .

Wiec moje IMHO oczywiście nikt nie musi się z tym zgodzić jest takie, że budowa URL w tym słowa kluczowe ma znaczenie jak chodzi o SEO, ale same końcówki urli bez końcówek, z końcówka htm, html, php, jsp, asp, xml itd nie ma żadnego wpływu na SEO.

 

Teraz już EOT < przedtem nie mogłem dokończyć, bo musiałem odejść of kompa. >

 

 

 

 

 

 

5 godzin temu, Lexy napisał:

 Gdybyś ewentualnie dodawał jakieś rozszerzenie (.html czy .php) na podstronach produktów, byłoby wtedy łatwiej i de faceto struktura URLi wyglądałaby logicznie.  

Faktycznie Lexy nie pisała o wpływie końcówki na pozycjonowanie. Jak zwykle w pośpiechu coś złe odczytałem
Zresztą sama stosuje bezkońcówkowe na swoim blogu:
 

https://www.lexy.com.pl
https://www.lexy.com.pl/blog/audyty-seo
https://www.lexy.com.pl/blog/filtry-i-bany

+ zalecane przekierowania 
https://www.lexy.com.pl/blog/narzedzia-pozycjonera/
301 > https://www.lexy.com.pl/blog/narzedzia-pozycjonera

;-)