dziwny problem

[daromz]

Witam

 

Mam taki dziwny problem może ktoś pomoże. Nie jestem osobą związaną zawodowo z seo jedynie trochę oczytaną i staram się z osobą która pozycjonuje moją stronę ściśle współpracować więc trochę się nauczyłem w pewien sposób takich ogólnych rzeczy.

Problem wygląda tak. Mamy sklep internetowy, który przez awarię dysku na serwerze utracił dane - przerwa 2-3 miesiące i utracił pozycje. Został postawiony na nowo na dwa miesiące i ze względu na ograniczenia techniczne wybranej aplikacji kolejny raz został zrobiony od nowa. Czyli dwa razy zmiana adresów URL ok 5 tyś produktów. Od momentu pierwszej awarii pozycji nie odzyskał pomimo wielu działań. Bogatej treści w kategoriach produktów (napisane około 1500 unikalnych teksów po 1000 znaków). Zoptymalizowane znaczniki H1 itp, szybkość strony, prowadzony blog, rozbudowany profil linkowy z dość dużym budżetem - dobre artykuły w whitepress, trochę płatnych katalogów, fora (wynajęta firma do do tego). Profil linkowy wygląda już podobnie jak firm konkurencyjnych które okupują top 10 na główne frazy i cały długi ogon który ma pewnie ok 1000 fraz. Jedna z firm, która się przyglądała temu zwróciła uwagę na możliwość filtra (oni są pewni) chociaż nie można zobaczyć tego po pozycjach bo spadek pozycji zbiegł się ze zniknięciem sklepu. Rzeczy które budzą moją wątpliwość i mam do nich pytania. Ogólnie główna fraza idzie do top 30 potem wraca na top 50-60 i tak co jakiś czas. A cały długi ogon zazwyczaj zawiera też główną frazę również jest jakby blokowany.

 

 

 

1. w 2013 w konsoli google pojawił się komunikat (wiadomość) o nienaturalnych linkach od tamtego czasu nic z tym nie było robione bo nikt tego nie pozycjonował. Nie da się odpowiedzieć na ten komunikat w ręcznych działaniach pisze brak działań ręcznych.

Ale budzi to moją wątpliwość czy Google nie ma błędu w panelu a skontaktować się aby to wyjaśnić nie mam jak. Czy ktoś miał podobny przypadek ?

 

2. Pewnie jest możliwość filtra algorytmicznego. Chociaż wykluczyłem w konsoli domeny które były "brzydkie" i linkowały z anchorem głównej frazy. Część też tych linków została usunięta np jedna domena wrzucała 600 linków w stopce ale po pół roku nie zniknął ten link z konsoli pomimo ,że go już pół roku nie ma fizycznie. Może to działać tak powoli ?

 

3. Mam wrażenie ,że tych złych linków jest ich pewnie ze 100 - 150 (poza domeną wskazaną w punkcie nr 2)  co jakiś czas delikatnie przybywa. Jakby to był jakiś SWL o którym nie wiem. Jak to zweryfikować? Strona po chińsku nie da się skontaktować z administratorem a tam pojawia się link do mojej strony ?

Założyłem konto na Gotlinku i napisalem do nich, jest podobno coś takiego jak antylink ale nie odpisali. Podobno Google nie bierze już pod uwagę złych linków a czarne seo robione przez konkurencje nie istnieje (lub jest bardzo mało realne) a tu wszystko wskazuje na to (jest wysoce prawdopodobne) ,że jakiś SWL mnie ciągnie na dół.

 

Wie ktoś jak pozbyć się tego SWL i jak to zweryfikować. O ile jest to SWL. Nazwy domeny nie podaję nie wiem nawet czy mogę. Ewentualnie na priv mogę podać jeśli ktoś chciałby się temu przyjrzeć. Mam też raport z web-pozycji gdzie śledzę wiele frez od dłuższego czasu u mnie i u konkurencji.