Oryginalny WINDOWS niefunkcjonalny?

[Hiobber]

Dzis stalem sie posiadaczem oryginalnego Windowsa. Jeszcze nie instalowalem ani nic.

I stąd moje pytanie:

"Czy moge miec nieoryginalne programy na nim?" - Czy np. Photoshop da sie zainstalowac i wszystko co nielegalne?

I drugie pytanie (do mniejszego grona osob):

"Jesli policja (slaska) sprawdza komputer (to, o czym tak glosno) to czy za te programy takze zaplace kare? Czy tylko te, wywodzace sie od Microsofta?

Czekam na odpowiedz

[sq-]

zaplacisz kare za wszystko co masz nielegalne.

[nrm]

mega lol ale niech będzie, odpisze

"Czy moge miec nieoryginalne programy na nim?" - Czy np. Photoshop da sie zainstalowac i wszystko co nielegalne?

technicznie tak.

"Jesli policja (slaska) sprawdza komputer (to, o czym tak glosno) to czy za te programy takze zaplace kare? Czy tylko te, wywodzace sie od Microsofta?

za wszystko co znajdą

[mkr]

Za filmy, mp3, oczywiscie office i windows szczegolnie Policja dostala wytyczne z góry zeby przeszukac sieci w kilku miastach w polsce. Teraz naloty sie nasila Teoretycznie tylko u osób najwiecej pobierajacych z danej sieci osiedlowej.

Warto zainwestowac raz w legalny soft podstawowy i mieć świety spokój.

[Hiobber]

O takie odpowiedzi mi chodzilo.

Wiec jak mam oryginalny system operacyny to za przeproszeniem tez mnie udupia jak beda chcieli

[sq-]

albo kupujesz albo jestes zlodziejem. przynajmniej dla nich.

[mf]

Opowiem jak wyglądała taka kontrola, bo miałem już jedną za sobą.

Wczesnym rankiem pukają policjant w mundurze + policyjny informatyk. Przedstawiają nakaz sądowy na sprawdzenie oprogramowania. Pełna kultura, parzymy im kawę, ciasteczko. Policjant szwenda się po domu, szukając tu i ówdzie, siada informatyk do komputera, prosi o licencje do wszystkiego co mamy. Wsadza jakieś swoje czarodziejskie płytki i zaczyna się sprawdzanie. Windows, Office, programy graficzne, prosi o wyłożenie na biuro wszystkich płyt CD, DVD, sprawdza biuro i jego okolice. Jeśli mamy system legalny i na nim żadnych gier skrakowanych, office'ów, autocadów, coreli i filmów to podpisujemy tylko papierek i komputer jest "czysty". U mnie przyczepili się do Total Commandera i kazali wykasować. Co do mp3 to nie sprawdzali, zagaiłem go miałem na laptopie Nirvanę zrippowaną z mojej prywatnej CD, ale dał mi do zrozumienia, że mp3 to zbyt szeroki problem i na to specjalnie nie patrzą (kwestia licencji itp). Od mp3 i DIVX ma być specjalna komórka. I teraz najważniejsza kwestia, czy kontrola była z donosu (99% jest z donosu) czy mają jakieś haki na nas.

W praktyce na Windows wystarcza naklejka + numer z naklejki wklepany w komputer (ważne), płytki instalacyjne czy certyfikaty. Żadnych faktur zakupu itp nie chcą.

[Skuzik]

Ciekawa nazwa tematu :

Oryginalny WINDOWS niefunkcjonalny?

Za funkcjonalność uważasz to, czy możesz mieć na nim nieoryginalne programy ?

[Veal]

Ciekawe czy ten ich informatyk widział kiedyś Linuksa i czy będzie wiedział jak sprawdzić leganość softu na nim

[Hiobber]

Jakos udalo mi sie to wszystko dzisiaj zrobic

Programy (triale) moge sobie miec, reszta na plytkach

Franek a policjant szuka po szfkach, czy tylko tak sobie?

[lolki]

Mam pytanie przy okazji.

Czy mając firmę możemy korzystać z windowsa orginalnego takiego co kupiliśmy wcześniej czy musimy wykupić jakąś licencje na firmę czy coś w tym rodzaju?

[mf]

Możesz go używać, ja miałem jednego home kupionego przed założeniem DG i jak napisałem nie chcieli nic poza CD, licencją oraz książeczką.

[gizmoo3]

w koncu to nie skarbówka, nie obchodzi ich czy wrzuciłes winde w koszty firmy tylko czy jest legalna.

[jubi]

Wgrywasz linuxa i jak chce poszperać w komputerze, to mu odpalasz sesję z terminala i mówisz że ma uprawnienia roota i zapłaci za wszystkie uszkodzenia jakich dokona w systemie - system ma Twoje osobiste modyfikacje i wcale nie musi się zachowywać jak czysty linux

Jak nie chce Ci się gadać, to po prostu jak zapyta: "a login i hasło?" - "dalibog nie pamietam" - w koncu nie masz obowiązku pamiętania hasła do swojego systemu

/edit

a jak bardzo chcesz zapolować na policjanta, to zmienasz alias jakiegoś popularnego polecenia na inne - np. na umount /dev/hda/, albo shutdown -h now

[Kaviorek]

i myślisz, że przeproszą za zawracanie gitary, ukłonią się i już więcej nie wrócą?