Co sie dzieje z ta branza?

[Buncol]

Jak napisał kadzielawski, że

Student na darmowym necie, bez płacenia za prąd i na nielegalnym oprogramowaniu może z pewnością zrobić coś taniej... ale czy lepiej?

i prawie zawsze tak jest, że to właśnie studenci, licealiści czy nawet gimnazjaliści podkupują klientów, ponieważ oferty mają dużo korzystniejsze, gdyż bycie w "szarej strefie" zwalnia ich z płacenia czegokolwiek i prawie zawsze się zdarza, że ich usługi są na bardzo niskim poziomie.

Przez takie coś branża traci na wartości, klienci są coraz bardziej zniechęceni bo nie wiedzą na kogo się trafii. Ale "może" wkrótce się to skończy jak google przestanie indeksować kopie dmozów, wiki, katalogów i wtedy te ich niby "zaplecze" będzie nic nie warte, ponieważ punktów z linkora nie będzie.

[mrtn]

Student na darmowym necie, bez płacenia za prąd i na nielegalnym oprogramowaniu może z pewnością zrobić coś taniej... ale czy lepiej?

Właściwie studenci mi nie przeszkadzają a czasami zdarza się, że potrafią zrobić coś lepiej bo za 400 zł poświęcą cały czas jednej firmie - w sumie to ładny dodatek do stypendium. Dla mało dochodowej firmy nawet fajnie by znależć takiego zufanego studenta ... tylko co zrobic jak stwierdzi że jedzie do Irlandii .

Ja uważam, że branżę psują duże agencje sieciowe, pseudomarketingowe i tego typu firmy, które biorąc sumy o jedno zero na końcu wieksze od moich potrafią zwiększyć popularność strony o 9 BL w roku !. Albo firmy które pozycjonowanie wrzucają do worka swoich usług promocyjnych dajmy na to wartego 20 000/miesiąc - z którego zgodnie naszą wiedzą pozycjonowanie powinno wynosić np: około 20% i w ramach tego w ciągu pół roku poprawią metatagi na gównej i użyją forumlarza Add url to google.

[Edyta]

Ale "może" wkrótce się to skończy jak google przestanie indeksować kopie dmozów, wiki, katalogów i wtedy te ich niby "zaplecze" będzie nic nie warte, ponieważ punktów z linkora nie będzie.

Tobie naprawdę się wydaje, że "profesjonalne" firmy mają zaplecza tematyczne pod daną branżę? Dysponują, np. 30 serwisami o tematyce prawniczej na potrzeby promowania Kancelarii prawnej, 50 stron o zarabianiu/pracy pod hasło "praca", 15 witryn gsm pod "dzwonki polifoniczne", itp? I to wszystko z wysokim PR i kilkuletnim stażem w sieci? I trzymanie tego wszystkiego "w gotowości" czyni z nich "profesjonalne" formy? Albo może mają jakiś uniwersalny kontent, którego moc wystarcza na pozycjonowanie kilkunastu fraz, np. Onet? Nie korzystają z systemów, nie wymuszają linków zwrotnych ze swoich gów... katalogów, nie wstawiają linków do innych stron na stronach klientów, nie stosują spamu, nie mają dmozów, wiki, qlwebów, nie spamują guestbooków... Pokaż mi taką firmę.

Im dłużej siedzę w temacie tym mocniej przekonuję się, że "król jest nagi". A skądinąd ciekawy wątek znów posłuży do prężenia muskułów tych bardziej "kreatywnych".

[pabel]

Ja uważam, że branżę psują duże agencje sieciowe, pseudomarketingowe i tego typu firmy, które biorąc sumy o jedno zero na końcu wieksze od moich potrafią zwiększyć popularność strony o 9 BL w roku !. Albo firmy które pozycjonowanie wrzucają do worka swoich usług promocyjnych dajmy na to wartego 20 000/miesiąc - z którego zgodnie naszą wiedzą pozycjonowanie powinno wynosić np: około 20% i w ramach tego w ciągu pół roku poprawią metatagi na gównej i użyją forumlarza Add url to google.

No i bardzo dobrze. Agencje "urabiają klienta" a jego zdenerwowanie rośnie. Szuka kogoś skutecznego ale za odpowiedną cenę a nie za 9,99. A że już się sparzyły - patrzą następnej firmie "na ręce" więc nawiążą współpracę z kimś profesjonalnym.

[kadzielawski]

No i bardzo dobrze. Agencje "urabiają klienta" a jego zdenerwowanie rośnie. Szuka kogoś skutecznego ale za odpowiedną cenę a nie za 9,99. A że już się sparzyły - patrzą następnej firmie "na ręce" więc nawiążą współpracę z kimś profesjonalnym.

A ja wierzę w specjalizację i wiele spraw będzie się załatwiać na zasadzie "mózgowania" czyli część firm przygotowywać będzie koncepcyjnie całość, i przez te firmy zlecenia wpadną do firm specjalizujących się w: linkach sponsorowanych, pozycjonowaniu, desingerów...

No przynajmniej mam taką nadzieję

[mjr]

Co sie dzieje z ta branza?, Ludzie opanujcie sie

A co niby się dzieje takiego, czego w innych branżach nie ma? Co to? Tęsknota za kodeksem samurajów? I teraz offtopic: Pamiętam jak reklamowi fachowcy-banerowcy gnoili się nawzajem na BiznesNecie i zbywali śmiechem tych "gówniarzy" co pozycjonowali w Onecie. Nikt z nich nie słyszał o jakimś tam śmichu wartym i wyglądzie pożałowania godnym Guglu. Wracając do tematu - zawsze i wszędzie, obora i trzoda trwać będzie.

[edit] Kadzielawski: jasne, że tak będzie. Na tym polega sieć. Dzisiejsze all-in-one w ramach jednej firmy są bez sensu.

[mrtn]

Dzisiejsze all-in-one w ramach jednej firmy są bez sensu.

Pokaż mi Dużą Korporację obłsugiwaną przez Dużą Agencję Sieciową która wykupuje usługi marketingowe w różnych firmach, nie wpspominajac o takim "drobiazgu" jak pozycjonowanie. Własnie wielu ludzi chce mieć all i one - zapłacić i zapomnieć - i pomysł brokerów usług i agentów pośrtedniczących jest ok gdyby nie to że sopuki agencje sieciowe nie uruchomią swojego działu SEO doputy klient bedzie przekonany (zadbaja o to) że nie jest to potrzebne.

Obecnie zaczyna się okres reklamy kontekstowej - i już są firmy biorące po kiladziesiąt tysięcy złotych za .... PROWADZENIE kampanii.

[mf]

Bo prawda jest taka, że samo pozycjonowanie może nie wystarczyć, a pakiet reklamy w internecie (seo, sem, mailing, reklama bannerowa, marketing szeptany, itp itd) jest bardziej pożądany. Jeszcze niedawno mając firmę robiącą pieczątki dało się z tego utrzymać, teraz dokładać trzeba DTP, oklejanie samochodów, totolotek, opłaty grosik, kiosk ruchu i dorabianie kluczy. Taki rynek, takie reguły gry.

[kadzielawski]

Bo prawda jest taka, że samo pozycjonowanie może nie wystarczyć, a pakiet reklamy w internecie (seo, sem, mailing, reklama bannerowa, marketing szeptany, itp itd) jest bardziej pożądany. Jeszcze niedawno mając firmę robiącą pieczątki dało się z tego utrzymać, teraz dokładać trzeba DTP, oklejanie samochodów, totolotek, opłaty grosik, kiosk ruchu i dorabianie kluczy. Taki rynek, takie reguły gry.

Mi wydaje się, że będzie nieco inaczej. Będą firmy oferujące wszystko ale tak naprawdę część rzeczy będą zlecać na zewnątrz np. firmie specjalizującej się w pozycjonowaniu.

Przy czym pamiętajmy, że miejsce na rynku jest dla każdego.

[mjr]

Pokaż mi Dużą Korporację obłsugiwaną przez Dużą Agencję Sieciową która wykupuje usługi marketingowe w różnych firmach, nie wpspominajac o takim "drobiazgu" jak pozycjonowanie. Własnie wielu ludzi chce mieć all i one - zapłacić i zapomnieć

mrtn, nie potrafię pokazać i zgadzam się z tym, co piszesz. Klient rzeczywiście woli proste rozliczenia i trudno mu się dziwić.

pomysł brokerów usług i agentów pośrtedniczących jest ok gdyby nie to że sopuki agencje sieciowe nie uruchomią swojego działu SEO doputy klient bedzie przekonany (zadbaja o to) że nie jest to potrzebne.

Obecnie zaczyna się okres reklamy kontekstowej - i już są firmy biorące po kiladziesiąt tysięcy złotych za .... PROWADZENIE kampanii.

Między innymi dlatego właśnie uważam, że dzisiejsze all-in-one są bez sensu.

@Franek, co innego sprzedaż usług, a co innego ich wykonywanie. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś kto robi pieczątki, budził się pewnego dnia z pomysłem wykonywania DTP czy dorabiania kluczy. Ale to, że poleci z zamówieniem do najlepszego klucznika w mieście, to sobie wyobrażam bardzo

W każdym biznesie korzysta się z wyspecjalizowanych kooperantów. W każdym, chyba poza internetowym marketingiem

[mf]

Ja cały czas piszę o sprzedaży usług.

[mjr]

Tak trochę na luzie zapytam. Jak działacie z zapytaniami ofertowymi? Przyznaję, że dołują mnie te zapytania od jozek@wp.pl, gienek@interia.pl itd. i czas coś z tym zrobić. Wymuszać, aby korespondencja szła z firmowego konta, albo rozmowa z firmowego numeru? Inaczej to jest niepoważne, a jak ktoś chce mnie brać na spytki, to przecież może śmiało to zrobić bez partyzantki. Czas to pieniądz. Dawno temu zrobiliśmy takiego baboka wypytując Setię, że rozkminili to w niecałą minutę Wstyd był taki, że mam awersję do pewnych elementów badania rynku

[quasar]

Tobie naprawdę się wydaje, że "profesjonalne" firmy mają zaplecza tematyczne pod daną branżę? Dysponują, np. 30 serwisami o tematyce prawniczej na potrzeby promowania Kancelarii prawnej, 50 stron o zarabianiu/pracy pod hasło "praca", 15 witryn gsm pod "dzwonki polifoniczne", itp? I to wszystko z wysokim PR i kilkuletnim stażem w sieci? I trzymanie tego wszystkiego "w gotowości" czyni z nich "profesjonalne" formy? Albo może mają jakiś uniwersalny kontent, którego moc wystarcza na pozycjonowanie kilkunastu fraz, np. Onet? Nie korzystają z systemów, nie wymuszają linków zwrotnych ze swoich gów... katalogów, nie wstawiają linków do innych stron na stronach klientów, nie stosują spamu, nie mają dmozów, wiki, qlwebów, nie spamują guestbooków... Pokaż mi taką firmę.

Im dłużej siedzę w temacie tym mocniej przekonuję się, że "król jest nagi". A skądinąd ciekawy wątek znów posłuży do prężenia muskułów tych bardziej "kreatywnych".

QFA

branza jak branza

w kazdej, kazdej branzy sa profesjonalisci i "profesjonalisci" plus cala masa "zlotych raczek"

najgorsi sa "profesjonalisci"

jak ktos swiadomie zglasza sie do "zlotej raczki" ktory nie udaje ze

jest lepszym elektrykiem/hydraulikiem/SEO specem od zawodowcow

ale potrafi zrobic jedno, drugie, trzecie na dobrym poziomie, za rozsadna cene

to ja problemu nie widze

roznica jest glownie ze na o SEO 99% ludzi spoza branzy ma znikome pojecie

ciezko ocenic im jakosc pracy i rzetelnosc, przynajmniej bezposrednio

to jak szukac mechanika samochodowego w obcym miescie

mozna pojechac do dealera i zaplacic krocie liczac ze zrobia to dobrze

mozna wybrac po ladnym szyldzie, mozna po wielkosci reklamy w ksiazce tel itd

tak naprawde ciezko ocenic czy naprawde konieczna byla wymiana tej akurat czesci

czy czesci wstawione sa orginalne, zamienniki, podrozbki czy uzywane...

czy przeplacilismy czy nie.

co innego we wlasnym miescie...

najwazniejsze jest zaufanie

jak bede zadowolony z kontaktu i efektow to nie ma powodu

zeby porzadna firma bala sie podkupywania klientow