Problem z kontem w Aftermarket.pl

[Mion]

49 minut temu, MaxPan napisał:

@Mion ale przecież oni napisałi, że czekają na opinię prawną,nie moga od tak zmieniać właściciela domeny.

Zanim napisałem to jeszcze nie było postu @Michau. A chodziło mi o to, że skoro " już nie odpowiadają od 10dni", to najwidoczniej wcześniej odpowiadali ... i później po jakiś wyjaśnieniach temat uznali za zamknięty.

 

Swoją drogą to autor posta musiał mieć naprawdę "cenne domeny" sokoro tak jest "traktował" ... jak i swoje konto w AF 

Proponuje też zweryfikować tytuł posta, bo sugeruje co innego niż faktycznie miało miejsce ....

[TomyJoe]

1. To że ktoś zarejestrował wygasłą domenę MOJADOMENA.pl to miał oczywiście do tego prawo
2. To że ktoś przy pomocy tej domeny zauważywszy że na nią przychodzą wiadomości z Aftermarket uzyskał dostęp do nie swojego konta z danymi osobowymi i całą historią z X lat w Aftermarket poprzez opcję przypomnij hasło, zalogował się na nie, edytował zawartość i zmienił własność widocznych tam domen to druga sprawa. Jak nazwać ten czyn? 

[Mion]

1 godzinę temu, TomyJoe napisał:

Jak nazwać ten czyn? 

hmm Ludzka ciekawość ? 

Może jako nowy właściciel domeny chciał sprawdzić, co nagle jakiś  AF od niego chce, że dostaje wiadomości nie będą  w temacie.

 

[MaxPan]

biorąc domenę "z odzysku" zazwyczaj zakłada się catshall na konto pocztowe i wszystkie email trafiają na jedno. Wszyscy tak chyba robią.

Zobaczył powiadomienia z Aftermarket, jakiś mailing od nich i zrozumiał, że jest tam konto. Może na początku nie miał złych zamiarów a chciał tylko odpisać się, usunąć konto, ale zalogował się a dalej co robił nie wiem....

[ttah]

4 godziny temu, TomyJoe napisał:

2. To że ktoś przy pomocy tej domeny zauważywszy że na nią przychodzą wiadomości z Aftermarket uzyskał dostęp do nie swojego konta z danymi osobowymi i całą historią z X lat w Aftermarket poprzez opcję przypomnij hasło, zalogował się na nie, edytował zawartość i zmienił własność widocznych tam domen to druga sprawa. Jak nazwać ten czyn? 

Dla mnie to jest włamanie na konto w Aftermarket, czyli uzyskanie do niego dostępu poprzez osobę do tego nieuprawnioną. Ciekawe „co tam jest” to może być małe dziecko, a nie osoba dorosła, która robi to celowo i całkowicie świadomie.

[Mion]

1 godzinę temu, ttah napisał:

Dla mnie to jest włamanie na konto w Aftermarket,

Powiedz zatem jakie zabezpieczenie złamał "włamywacz" ?

[SzlafRock]

16 minut temu, Mion napisał:

Powiedz zatem jakie zabezpieczenie złamał "włamywacz"

 

Nie musiał łamać żadnych zabezpieczeń. Wystarczając jest fakt, ze to nie było jego konto. 

 

[Mion]

1 godzinę temu, SzlafRock napisał:

Wystarczając jest fakt, ze to nie było jego konto. 

Nie znam poziomu świadomości internetowej nowego właściciela domeny... Równie dobrze mógł uznać, ze ktoś się podszywa i wykorzystuje  jego e-mail w jego domenie. Może miał dosyć niechanych e-maili z AF ... a może był bad boyem ...

EOT 

 

[theqkash]

Z formalnego punktu widzenia zmiana właściciela domeny jest możliwa w każdym momencie, kontakt można zmienić w aftermarket bez podawania hasła drugiego poziomu. W praktyce więc spowodowana totalnym roztargnieniem i brakiem odpowiedzialności autora tematu sytuacja, mogła się przyczynić do tego, że ktoś te domeny przepisał na siebie i będzie nimi dowolnie dysponował zgodnie z prawem.

 

Jeśli dane kontaktu zostały faktycznie zmienione to nie widzę pola manerwu ani via Aftermarket, ani via NASK. 

Równie dobrze bowiem może być tak jak zostało tu wcześniej przytoczone, że OP te domeny sprzedał/przekazał ale nagle mu przestały pasować warunki i stara się tak sprawę odkręcić. Oczywiście to hipotetyczne założenie, ale z punktu widzenia sytuacji jak najbardziej możliwe.

 

Stąd też, bez względu na rozstrzygnięcie, nie widzę żadnej winy aftermarketu. Fakt, że zmienili nagle sposób logowania z loginu na maila nie zmienia kompletnie niczego, poza dezorganizacją którą w zasadzie mogli sobie faktycznie odpuścić.

 

A co do oczekiwania na czas odpowiedzi - polecam napisać zgłoszenie do OVH. Ostatnimi czasy nie udało mi się uzyskać odpowiedzi w czasie krótszym niż 20 dni i to w typowej sprawie. Tutaj sprawa jest jednak nietypowa.

[okazwłoka]

Przykład ten pokazuje, że trzeba pamiętać o usuwaniu kont założonych na mail domen, z których się rezygnuje. Szczególnie jeśli takie konta zawierają wrażliwe dane.

 

Sprawa wykorzystania przejętych w ten sposób kont to już inna rzecz (tu nie trzeba nawet znać dokładnego adresu mail jak wcześniej napisałem, bo faktycznie jest catchall). To nie jest włamanie, raczej zaglądnięcie do czyjejś własności przez otwarte drzwi. Ale już wyniesienie czegoś przez te drzwi, to już chyba sprawa dość oczywista.

[TomyJoe]

"Zaglądnięcie", które skończyło się przepisaniem części zawartości "mieszkania" na siebie, bez możliwości wyniesienia tego przez drzwi, bo był brak znajomości hasła drugiego poziomu plus zmiana "zamka" w drzwiach tak by prawowity właściciel nie mógł wejść już do mieszkania to dla mnie oczywista kradzież, ale widzę że niektórzy wcześniej komentujący widzą w tym tylko ciekawość. 

 

[MaxPan]

@TomyJoe Dam Tobie radę nie pogarszaj sytuację, ze strony After jest chęć pomocy jak będziesz dalej niepotrzebnie drążyć temat i próbować ich z zaistniałej sytuacji obwiniać, mogą zmienić zdanie i będziesz próbować dochodzi swojej "racji" w inny sposób. Zaczekaj opinii prawnej i cierpliwie czekaj. Konto i tak i tak jest zablokowane.