Skocz do zawartości

Google Search Quality DO NOT REPLY


BOyA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Otrzymalem dzisiaj maila niby od DONOTREPLY@GOOGLE.COM w sprawie jednej z moich www ze niby znajduje sie na niej cos co lamie regulamin. Ciezko sprawdzic waznosc informacji ktora mi zostala przyslana, bo nie ma zadnej kopii online ani czego takiego a podpis pod mailem to Google Search Quality, mail jest w jezyku polskim.

Co za problem sobie wygenrowac takiego maila za pomoca np PHP i postraszyc konkurencje ?

1. Mial ktos taki przypadek ?

2. Czy google rozsyla takie powiadomienia jak kogos wywala z wyszukiwarki ?

3. Maila dostalem popoludniu a strona nadal jest w googlach...

4. Mail powinien byc wyslany pod jeden mail a tym czasem jest on wyslany na jakies 10 skrzynek w doemenie ktore wogle nie istnieja...

pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę informacji o mnie i kontakt: Leszek Wolany

Jedyny: Magazyn Marketingu w Wyszukiwarkach SEM Specialist

Droga do efektywnej pracy - Najlepszy system oparty o Getting Things Done - nozbe.com Teraz także po Polsku, z aplikacją na iPhone i iPada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie cytuj bez potrzeby

gizmoo3

Tak, dzis pisalem. Chyba wprowadzili nowe algortymy... moj teskt byl w dive ale nie display none ale z-index i przesuniety pod obrazek. Trudne dla robota do wylapania na 1 rzut oka, moze konkurencja...

co ciekawe zglaszelm strone 100% cloak (200linkow, rozbudowane subdomeny, shit na stronie jednym slowem, pozycjonuja kupe ludzi, wyniki wywala na wysokich pozycjach, klikasz a tam nic ciekawego) no i nadal sa...(zglaszalem dawno!!)

ciekawe czy to straszak czy nas wywala, narazie jestem i klienci wchodza, jak mi dadza bana na serio to $ pojdzie sie :(

Raczej mysle ze to nie konkurencja moja, chyba zbyt duza zbierznosc miedzy mna a Toba. Nowe zabezpieczenia raczej. Moj div ukrywal 1zdanie dluzsze. Bez linkow, o mojej witrynie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wylecialem, dzis juz nie ma strony w googlach, odrazu zaczolem szukac w zrodlach... jak sie okazalo firma ktora sie tym zajomowala pochowala w divach tekst za ktory strona wyleciala... podzialalem dalej wg schematu googla i poddalem jeszcze raz weryfikacji i czekam... ktos pisal 2-3 dni i strona wrocila ...jestem ciekaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności