podkreślanie słów kluczowych przez <strong> SZUKAŁEM

[AdamAGP]

Pewnie mnie zaraz zbesztacie, ale nie znalazłem dokładnej odpowiedzi. Chodzi mi o to, czy "uzbrojenie" wszystkich słów kluczowych i ich odmian występujących w treści w znaczniki typu <strong> <em> <dfn> daje plusy w pozycjonowaniu? A może nadużywanie tych znaczników szkodzi? Nadmiar może być szkodliwy? Bo ustaliłem sobie w stylach żeby <strong> pisał normalną czcionką, więc mogę zaznaczyć tak każde słowo kluczowe wiele razy występujące w tekście.

[mkr]

Co za dużo to nie zdrowo.

Google czyta CSS.

Lepiej robić to naturalnie nie na siłe.

Troszkę pomoże.

Wyciągnij wnioski.

[AdamAGP]

Słyszałem, że czyta CSS, ale czy sprawdza, czy ktoś nie użył wzmocneinia wyrazu i zmniejszył pogrubienie?? Trochę by to było dziwne chyba?? Pytanie tylko, czy warto ryzykować?

[fahofiec]

Słyszałem, że czyta CSS, ale czy sprawdza, czy ktoś nie użył wzmocneinia wyrazu i zmniejszył pogrubienie?? Trochę by to było dziwne chyba?? Pytanie tylko, czy warto ryzykować?

Oczywiście, że Google sprawdza pliki CSS i w opisywanej sytuacji wyróżnione wyrazy mogą mieć takie same znaczenie, jakby były napisane normalną czcionką. Poza tym ostatnio preferowany jest tzw. (pozornie) naturalny sef copywriting, a proponowane przez Ciebie sposoby trudno uznać za naturalne. Można więc spodziewać się braku korzyści (a nawet negatywnych skutków) po zastosowaniu tego rozwiązania.

[AdamAGP]

(pozornie) naturalny sef copywriting

A co to jest? Jakieś pisanie bez kombinowania?

Moim celem dokładnie nie jest tu bezpośrednio promocja słów kluczowych. Czytałem, że warto wstawiać takie znaczniki aby wskazać przeglądarkom, czy tam robotom ważniejsze elementy, więc zamierzałem w ten sposób wskazać te elementy przy czym nie robić sobie syfu w tekście, którego nie chciałbym pogrubiać. Tak samo z <def> przecież wcale nie musi mi sie podobać, że definicje są pisane kursywą. Jeżeli google rzeczywiście stosuje takie metody to uważam, że to błąd, bo ograniczałoby to swobodę edycji.

Czy znacznik <strong> roboty podobnie interpretują jak <b>?

[fahofiec]

1. SEF (search engine friendly)/SEO copywriting to w największym skrócie sztuka pisania tekstów "przyjaznych" zarówno użytkownikom, jak i wyszukiwarkom, to znaczy takich, które dobrze się czyta i jednocześnie są naszpikowane różnymi formami słów kluczowych w sposób pozornie naturalny i niemal niezauważalny dla zwykłego czytelnika.

2. Masz rację, użycie słów kluczowych w treści, szczególnie wyróżnionych, ma bardzo korzystny wpływ na pozycję w wyszukiwarkach. Jednak co za dużo, to nie zdrowo. Pamiętaj o bardzo ważnej zasadzie w SEO: strony robimy dla użytkowników, nie dla wyszukiwarek. Skoro pogrubienie tekstu nie ma być widoczne dla odwiedzających, po co je stosować? [pytanie retoryczne]

3. Tak, znacznik <b> ma takie same znaczenie jak <strong>, z tym że ten drugi jest bardziej preferowany przez W3C.

[AdamAGP]

Skoro pogrubienie tekstu nie ma być widoczne dla odwiedzających, po co je stosować? [pytanie retoryczne]

Jako pogrubienie widoczne dla wyszukiwarek, żeby wiedziały, że ta strona jest o takiej tematyce i to jest dla niej ważne i dużo tego jest, więc może warto trochę wyżej umieścić stronę

strony robimy dla użytkowników, nie dla wyszukiwarek

Święta prawda, bo w sumie bardzo krótko się tym interesuję i już zauważyłem, że czasem popadam w lekką paranoję

Zresztą widziałem posty "Szalony pozycjoner"

[Lexy]

"Jako pogrubienie widoczne dla wyszukiwarek, żeby wiedziały, że ta strona jest o takiej tematyce i to jest dla niej ważne i dużo tego jest"

Jeśli masz to ukrywać i użytkownicy mają tego nie widzieć, jaki w tym sens? Skoro nie wyróżniasz danych słów dla użytkowników, a robisz to dla robotów, oszukujesz. Sam się pytasz o ryzyko, więc jeśli wiesz, że takie istnieje, trzymaj się bezpiecznych metod i nie kombinuj.