Model rozliczania się z agencją SEO. Jaki wybrać?

[mascot]

Witam,

 

KIlka tygodni temu zaczęłam pracę w nowej firmie, dla której pozycjonowanie prowadzi agencja. Umowa ogólnie zawarta jest na sztywno na około 30 fraz oraz pozycjonowanie strony głównej i 8 podstron. Dodatkowo agencja podsyła rekomendacje, co do zmian na stronie. Za te działania pobiera stałą miesięczną opłatę. 

 

Po samodzielnym audycie SEO stwierdziłam, że agencja pominęła całościowy performance serwisu, a skupiła się tylko na tych kilku podstronach, aby tak wrzucić maksymalnie dużo zoptymalizowanego pod wyszukiwarki tekstu z marnym wynikiem dla konwersji użytkownika, który na takie bloki testu wejdzie. Po drugie wybrane przez nich frazy (około 50%) nie przynoszą wartościowego ruchu na stronie, a tylko 16 z tych fraz jest w top10, z tego tylko 4 w top3. 

 

Pytanie do Was:

1. Jak rozliczać się z agencją w najbardziej korzystny sposób? Za wyniki? Za leady? W formie Time and Material? 

2. Czy warto, aby agencja wprowadzała również zmiany w obszarze optymalizacji serwisu czy lepiej brać jedynie rekomendacje? 

3. Czego warto oczekiwać od agencji, co warto zawrzeć w umowie współpracy? 

 

Będę wdzięczna za Wasze podpowiedzi i rekomendacje. Dzięki! 

 

 

 

 

[Aleksiejs]

Po stopce widzę, że jesteś copywriterką. Z klientem rozliczasz się za teksty czy za leady i wyniki jakie te teksty generują dla klienta?  

 

Żeby SEO działało potrzebna jest współpraca na linii klient - agencja. Sztywne wypisanie fraz w umowie zazwyczaj nie działa i wtedy płaci za to klient

[MaxPan]

Cytat

Po stopce widzę, że jesteś copywriterką.

I to jest problem, analizując co pisze "tekstu z marnym wynikiem dla konwersji użytkownika, który na takie bloki testu wejdzie.".

 

[mascot]

1 hour ago, Aleksiejs said:

Po stopce widzę, że jesteś copywriterką. Z klientem rozliczasz się za teksty czy za leady i wyniki jakie te teksty generują dla klienta?  

 

Żeby SEO działało potrzebna jest współpraca na linii klient - agencja. Sztywne wypisanie fraz w umowie zazwyczaj nie działa i wtedy płaci za to klient

Stara stopka, nie zaglądałam tu od kilku lat. Potrzebuję spisać umowę z agencję i jakiś model musi być w niej zawarty. Pytanie jest o porady, jaki byłby najlepszy. 

@MaxPan Ta odpowiedź ma coś wnosić do tematu? 

[s_matysik]

2 godziny temu, mascot napisał:

a skupiła się tylko na tych kilku podstronach, aby tak wrzucić maksymalnie dużo zoptymalizowanego pod wyszukiwarki tekstu z marnym wynikiem dla konwersji użytkownika

 

Bo z tego co piszesz, ta agencja wykonuje usługę SEO, a nie poprawy UX i konwersji na stronie. Robi najwyraźniej to, co ma przynieść efekt seo w postaci pozycji na wybrane frazy i ruchu z tych fraz.

 

2 godziny temu, mascot napisał:

tylko 16 z tych fraz jest w top10, z tego tylko 4 w top3. 

 

Pytanie jak długo trwa już pozycjonowanie.

 

2 godziny temu, mascot napisał:

Po drugie wybrane przez nich frazy (około 50%) nie przynoszą wartościowego ruchu na stronie

 

Wynika z tego, że przy podpisaniu umowy i wybraniu fraz, ten temat (dobrych fraz) nie został dopilnowany przez klienta (firmę w której Ty pracujesz) ?

 

2 godziny temu, mascot napisał:

Jak rozliczać się z agencją w najbardziej korzystny sposób? Za wyniki? Za leady? W formie Time and Material? 

 

Dobrym modelem jest hybryda. Czyli stały abonament + premia za pozycje, ruch, leady etc.

 

2 godziny temu, mascot napisał:

Czy warto, aby agencja wprowadzała również zmiany w obszarze optymalizacji serwisu czy lepiej brać jedynie rekomendacje? 

 

Aby budować widoczność całego serwisu, niezbędna jest optymalizacja i linkowanie całej struktury strony.

 

2 godziny temu, mascot napisał:

Czego warto oczekiwać od agencji, co warto zawrzeć w umowie współpracy? 

 

Efektów w postaci pozycji na ustalone frazy, pule ustalonych fraz.

[Gość]

2 godziny temu, mascot napisał:

maksymalnie dużo zoptymalizowanego pod wyszukiwarki tekstu z marnym wynikiem dla konwersji użytkownika, który na takie bloki testu wejdzie. Po drugie wybrane przez nich frazy (około 50%) nie przynoszą wartościowego ruchu na stronie, a tylko 16 z tych fraz jest w top10, z tego tylko 4 w top3.

To, że tekst jest zoptymalizowany pod SEO to bardzo dobrze. To jak jest on ułożony dla użytkownika to druga sprawa. Tekst zawsze można zawinąć, a jak ktoś chce sobie przeczytać to kliknie "rozwiń". Można go odpowiednio rozłożyć, dać nagłówki itp., by dało się to czytać.

Agencja SEO ma prawo nie wiedzieć jaką konwersję mają dane frazy, dlatego należy z nimi uzgodnić zmianę słabych fraz na inne, przynoszące wartościowszy ruch.

 

[MaxPan]

Cytat

Ta odpowiedź ma coś wnosić do tematu? 

Tak to, że prawdopodobnie blednie oceniasz dotychczasowe działania. 

Wszytko zależy od budżetu, może firma  X dostaje 100 zł  netto i  cytat :"a tylko 16 z tych fraz jest w top10, z tego tylko 4 w top3.". Więc za taki budżet te dziania mogą być do zaakceptowania. Jeśli dostają 10k netto to prawdopodbnie nie.

Cytat

Po samodzielnym audycie SEO stwierdziłam, 

Wnoszę do tematu również pytanie: a czy masz wystarczającą wiedzę, doświadczenie żeby samodzielnie ocenić działania tej formy?

 

Co do odpowiedzi na Twoje pytania wszytko zależy od branży, budżetu, konkretnego biznesu.

Można rozliczać się za ruch, pozycję, czynności, konwersje, inne. Te informacje co podałaś niewytaczające do napisania konkretnej odpowiedzi.

 

[Aleksiejs]

Godzinę temu, mascot napisał:

Potrzebuję spisać umowę z agencję i jakiś model musi być w niej zawarty. Pytanie jest o porady, jaki byłby najlepszy. 

 

Najsensowniejszy model obecnie to stały abonament lub abonament + premia za wyniki, ale tutaj jest sporo zabawy zawsze i nie powinno się tego traktować na zasadzie mam 500zł na SEO, sprzedam usług za 10k to dorzucę kolejne 500zł, bo w ten sposób się SEO nie robi.

 

To jak umowa może wyglądać w dużej mierze zależy m.in.

- od budżetu, bo jeśli budżet jest załóżmy do 5k netto/mc to nie spodziewaj się cotygodniowych statusów, miliona godzin agencji, mega rozbudowanego raportu z milionem wskaźników,

- od wiedzy klienta czego chce,

- od wiedzy klienta czym jest SEO i czego może wymagać,

- od tego jakie są KPI klienta

 

W umowie można zawrzeć na co się ma ochotę, sensownym modelem dla klienta jest podział budżetu na ilość godzin jakie są mu poświęcane, ilość treści, publikacje zewnętrzne itd.

 

Pytanie jaką macie branżę i jaki budżet przeznaczony na SEO na rok 2020, bo jak to w życiu, obojętnie jak dobrą agencję znajdziecie to im mniej będziecie płacić tym mniej dostaniecie.

[mascot]

1 hour ago, s_matysik said:

 

Bo z tego co piszesz, ta agencja wykonuje usługę SEO, a nie poprawy UX i konwersji na stronie. Robi najwyraźniej to, co ma przynieść efekt seo w postaci pozycji na wybrane frazy i ruchu z tych fraz.

To strona firmowa. Ma generować wartościowe leady. Agencja o tym wie, więc nie może wymagać, że firma przerobi stronę na typ zaplecza, aby się tylko lepiej pozycjonowała. 

1 hour ago, s_matysik said:

 

 

Pytanie jak długo trwa już pozycjonowanie.

Z tego co wiem to ok. 3 lata, z czego z tą agencją od maja tego roku. 

1 hour ago, s_matysik said:

 

 

Wynika z tego, że przy podpisaniu umowy i wybraniu fraz, ten temat (dobrych fraz) nie został dopilnowany przez klienta (firmę w której Ty pracujesz) ?

To się zgadza. Jutro będę omawiać te kwestie z agencją, stąd też moja prośba o porady. 

1 hour ago, s_matysik said:

 

 

Dobrym modelem jest hybryda. Czyli stały abonament + premia za pozycje, ruch, leady etc.

Przykładowa premia za pozycje? Obecny współczynnik odrzuceń przy ruchu z wyszukiwarki to aż 40%, więc nie chcę się na ten moment z tego wskaźnika rozliczać....

1 hour ago, s_matysik said:

 

 

Aby budować widoczność całego serwisu, niezbędna jest optymalizacja i linkowanie całej struktury strony.

No tak. 

 

Efektów w postaci pozycji na ustalone frazy, pule ustalonych fraz.

Ok, dzięki za rzeczową odpowiedź. 

 

 

1 hour ago, Jaro1221 said:

To, że tekst jest zoptymalizowany pod SEO to bardzo dobrze. To jak jest on ułożony dla użytkownika to druga sprawa. Tekst zawsze można zawinąć, a jak ktoś chce sobie przeczytać to kliknie "rozwiń". Można go odpowiednio rozłożyć, dać nagłówki itp., by dało się to czytać.

Agencja SEO ma prawo nie wiedzieć jaką konwersję mają dane frazy, dlatego należy z nimi uzgodnić zmianę słabych fraz na inne, przynoszące wartościowszy ruch.

 

Będziemy to jutro omawiać. Problem mam głównie z wyborem formy mierzenia i opłacania efektywności agencji. Ostatnie 3 lata robiłam SEO in-house, nie wiem, jakie są obecnie korzystne standardy współpracy i rozliczania się. 

 

 

40 minutes ago, Aleksiejs said:

 

Najsensowniejszy model obecnie to stały abonament lub abonament + premia za wyniki, ale tutaj jest sporo zabawy zawsze i nie powinno się tego traktować na zasadzie mam 500zł na SEO, sprzedam usług za 10k to dorzucę kolejne 500zł, bo w ten sposób się SEO nie robi.

 

To jak umowa może wyglądać w dużej mierze zależy m.in.

- od budżetu, bo jeśli budżet jest załóżmy do 5k netto/mc to nie spodziewaj się cotygodniowych statusów, miliona godzin agencji, mega rozbudowanego raportu z milionem wskaźników,

- od wiedzy klienta czego chce,

- od wiedzy klienta czym jest SEO i czego może wymagać,

- od tego jakie są KPI klienta

 

W umowie można zawrzeć na co się ma ochotę, sensownym modelem dla klienta jest podział budżetu na ilość godzin jakie są mu poświęcane, ilość treści, publikacje zewnętrzne itd.

To przydatne informacje, szczególnie o ilości godzin. Obecna umowa nie zawiera żadnych konkretów, a Zarząd nie widzi profitów z tych działań. 

40 minutes ago, Aleksiejs said:

 

Pytanie jaką macie branżę i jaki budżet przeznaczony na SEO na rok 2020, bo jak to w życiu, obojętnie jak dobrą agencję znajdziecie to im mniej będziecie płacić tym mniej dostaniecie.

Branża B2B, sektor IT na PL, rozwiązania erp, wms, crm. Target to średnie i duże firmy. Budżet na SEO między 5-10k msc. 

[zgred]

Czuję proces - jakby co chętnie zerknę w umowę

 

Jeśli to ma generowac leady to SEO nie wygeneruje dobrych leadów jeśli skupiamy się na zaledwie kilku frazach. uwaga, że seowiec ma dbać o CRO to jak bajanie na Babiej Górze - jesli nie ma tego w umowie albo mu sie nie chce to ei wyjedzie poza ramy umowy i tyle w temacie. Rzadko, bardzo rzadko która kolwiek agencja seo/sem robi optymalziacje całosciowo, globalnie, z uwzględnieniem całej strategii wraz z domeną działania takiej firmy i obszarem, w któ®ym działa dana firma (ale korpo wypowiedź mi wyszła).

 

Generalnie jeśli robią tylko to co do nich nalezy, to umowa jest nie do podwazenia. Jesli w umowie nie ma KPI to nie ma podstaw to procesu czy czegokolwiek. MOżna tylko wypowiedzieć o ile naprawde można (bo umowa może być terminowa z karami - pomijam fakt czy kary są zgodne z prawem).

 

Z dialogów powyżej wnioskuję, że nikt nie wie nic o umowie oraz prowadzonych działaniach więc:

- zweryfikowac umowę

- zweryfikowac dostarczane rzeczy iz godnośc z umową

- jeśli chodziło o generowanie koszernych leadów a ruch jest pusty - wypowiedzieć umowę

 

tyle w temacie.

[mascot]

59 minutes ago, zgred said:

Czuję proces - jakby co chętnie zerknę w umowę

 

Jeśli to ma generowac leady to SEO nie wygeneruje dobrych leadów jeśli skupiamy się na zaledwie kilku frazach. uwaga, że seowiec ma dbać o CRO to jak bajanie na Babiej Górze - jesli nie ma tego w umowie albo mu sie nie chce to ei wyjedzie poza ramy umowy i tyle w temacie. Rzadko, bardzo rzadko która kolwiek agencja seo/sem robi optymalziacje całosciowo, globalnie, z uwzględnieniem całej strategii wraz z domeną działania takiej firmy i obszarem, w któ®ym działa dana firma (ale korpo wypowiedź mi wyszła).

 

Generalnie jeśli robią tylko to co do nich nalezy, to umowa jest nie do podwazenia. Jesli w umowie nie ma KPI to nie ma podstaw to procesu czy czegokolwiek. MOżna tylko wypowiedzieć o ile naprawde można (bo umowa może być terminowa z karami - pomijam fakt czy kary są zgodne z prawem).

 

Z dialogów powyżej wnioskuję, że nikt nie wie nic o umowie oraz prowadzonych działaniach więc:

- zweryfikowac umowę

- zweryfikowac dostarczane rzeczy iz godnośc z umową

- jeśli chodziło o generowanie koszernych leadów a ruch jest pusty - wypowiedzieć umowę

 

tyle w temacie.

Hej, Paweł! @zgred 

 

Dobrze wiedzieć, że wciąż siedzisz w branży. Po Twojej witrynie widzę, że robicie audyty, więc może niebawem się odezwę w temacie  

 

Jeśli chodzi o CRO to wysiłek biorę na siebie. Od agencji oczekuję zrozumienia naszych celów biznesowych i podejścia partnera a nie chałupnika. W umowie nie ma żadnych KPI, niewiele w ogóle jest xD, dlatego będę jutro rozmawiać o podpisaniu nowej, bądź wprowadzeniu aneksu. Agencja tłumaczy się, że firma wybrała pozycjonowanie na sztywno bez zmiennej listy fraz co dany okres, stąd wyniki takie a nie inne. Już nie chodzi o to, aby sobie wzajemnie teraz wytykać, kto był większym ignorantem ale znaleźć rozwiązania, które wygenerują mierzalne wyniki - bo te muszę Zarządowi koniec końców przedstawić, aby mieć podkładkę do inwestycji w SEO. 

 

Jeśli to nie wypali, to jak piszesz, pozostaje wypowiedzieć umowę. 

 

Gdybyś miał jeszcze jakieś porady, będę wdzięczna!

 

 

[zgred]

@mascot https://www.zgred.pl/blog/raport-seo-dla-klienta-dluga-droga-do-transparentnosci/ a to poczytaj