Windows czyszczenie dysku

[arve_lek]

2 lata temu korzystałem z bardzo dobrego programu do czyszczenia dysku, ogólnie optymalizacji windowsa, analizy ram, itp. Był to kombajn "naprawczy" do windowsa - bardzo często z tego programu krozystają firmy, które zajmują się naprawami laptopów, komputerów. Niestety nie mogę sobie przymnieć co to był za program. Na pewno nie jest to program Hiren’s BootCD. Wpisywałem w google alternatywy dla tego programu, ale nazwy nic mi nie mówią. Niestyt nie pamiętam ani jednej literki z nazwy programu, ale czuje, że jakbym poznał nazwę to by mi sie od razu przypomniało :)

[sklepikarz]

Jak słyszcze czyszczenie dysku, to mi na myśl przychodzi program, który kasuje dane i uniemożliwia ich późniejsze odzyskanie, ale topie chyba nie o to chodzi?

[Maksiulek]

W dniu 3.12.2019 o 10:00, arve_lek napisał:

ogólnie optymalizacji windowsa, analizy ram,

 

Wiesz że te programy to relikty przeszłości ? Już do dawna nie mają racji bytu. Więcej szkody niż pożytku. Jak chcesz kopa to wymieniasz talerz na SSD i po sprawie.

Nie wiem co to "analiza ram", bo jedyne co możesz tutaj zrobić to szukać ew. błędów, ale takie rzeczy tylko przy problemach się robi. I to z bootcd / usb, z poziomu systemu nic nie zdziałasz. Musi to być niezła bzdura. Chyba że chodzi Ci o zajętość itp., ale takie rzeczy to menadżer zadań potrafi.

Takie cuda to m. in. System Mechanic umie. Coś takiego szukasz ? Jaki masz ogólnie windows ? Co się dzieje konkretnie ?

[Mariusz]

To?

https://www.ccleaner.com/

W dniu 6.12.2019 o 20:01, Maksiulek napisał:

Już do dawna nie mają racji bytu.

A to dlaczego? Windows taki doskonały zaczął być?

W dniu 6.12.2019 o 20:01, Maksiulek napisał:

Więcej szkody niż pożytku.

Tak dla większości, ale dla doświadczonych użytkowników różnych systemów mogą być pomocne i przyspieszające prace. Takie uogólnianie trochę nie na miejscu. Chyba nie do końca wiesz o czym piszesz. Windowsa nadal można optymalizować na pierdylion sposobów.

Wymiana dysku na SSD to dla mięczaków To potrafi każdy, efekt od razu widoczny.

Sztuką wycisnąć z systemu to co można. Ale to wymaga pracy

Ale da się

[SzlafRock]

8 godzin temu, Mariusz napisał:

A to dlaczego? Windows taki doskonały zaczął być?

 

Tak.

 

8 godzin temu, Mariusz napisał:

Sztuką wycisnąć z systemu to co można.

 

Wyciskanie z systemu było dobre w dobie W98, teraz nie ma sensu,  jest mało przydatne i mało efektywne. W7 i 10 są na tyle dobrymi systemami, że potrafią same o siebie zadbać. Przypominam, że mamy XXI wiek.  

[Paq]

Po roku użytkowania, to pewnie 1/3 kodu systemowego jest podmieniona w wyniku bieżących update'ów.

[Mariusz]

Godzinę temu, SzlafRock napisał:

Przypominam, że mamy XXI wiek.

 

Ale to nie zobowiązuje każdego do korzystania z najnowszej wersji systemów. A kolega na górze nie pisze jaki ma :)

Przykładowo niektóre stare programy (np. takie kiedyś bez abonamentu a teraz z) działają tylko na starszych windach.

 

Ps. Jasne po co optymalizować. SSD i RAM x 2 załatwi sprawę :)

 

[jachu]

@Mariusz kwestia raczej czasu.

Nie używam takich programów i jakoś nie widzę potrzeby, działa podobnie jak w momencie zakupu.

Ale faktem dla mnie jest, że potrzebuje minimum 12Gb ramu, przy 8Gb keszowało na dysku co było wolniejsze. Koszt ramu/ssd jest dość niski w porównaniu do rezultatów i komfortu pracy.

 

[Maksiulek]

13 godzin temu, Mariusz napisał:

Tak dla większości, ale dla doświadczonych użytkowników różnych systemów mogą być pomocne i przyspieszające prace. Takie uogólnianie trochę nie na miejscu. Chyba nie do końca wiesz o czym piszesz. Windowsa nadal można optymalizować na pierdylion sposobów.

Wymiana dysku na SSD to dla mięczaków To potrafi każdy, efekt od razu widoczny.

 

Wyobraź sobie że wiem o czym piszę, pracuję głównie przy komputerach i na Windowsie. Jak dla mnie lepiej że dużo osób używa te bzdury, mam dzięki nim mam też prace. Czyszczą ludziki rejestry twardo a później jak system się wykrzaczy to płacz. Co się dzieje ? Ano to się dzieje że te programy nie są idealne i uwalić system nimi nie trudno. Super że robią kopie zapasowe przed ew. czyszczeniem, ale po uszkodzeniu systemu do stanu gdzie on już się nie załaduje, większość nie naprawi. 

Owa optymalizacja miała miejsce do Visty, od W7 już jest coraz lepiej. Może optymalizacja pod względem ustawień, ale z niczego bata nie ukręcisz. Ponadto owe cudne programy są dobre do zwolnienia miejsca, reszta to kosmetyka. Jak chcesz największego kopa w Windows to zamiast bawić się w półśrodki na systemie i klikać wszędzie gdzie się da, włącz klasyczny widok i masz kopa. Nic nie zastąpi (mowa o GUI) "surowego" wyglądu. Weź przykład z systemów serwerowych Windows.

SSD dla mięczaków ? Współczuję podejścia. Nie każdy potrafi to zrobić, bo wtedy najlepiej klonować dysk a to też wymaga jakiś umiejętności.

 

2 godziny temu, Mariusz napisał:

Ps. Jasne po co optymalizować. SSD i RAM x 2 załatwi sprawę

 

RAM do przeżycia, SSD da już niezłego kopa. RAM można przy okazji nadwyżki budżetu już ogarnąć.

[SzlafRock]

2 godziny temu, Mariusz napisał:

Ale to nie zobowiązuje każdego do korzystania z najnowszej wersji systemów.

 

Oczywiście, że nie.

Niektórzy jeżdżą 10 letnimi i starszymi oplami. Kto co woli, ale do pracy używa się zawsze najlepszych rozwiązań. Bo czas to pieniądz.  

[Mariusz]

10 godzin temu, SzlafRock napisał:

ale do pracy używa się zawsze najlepszych rozwiązań

Oczywiście, dlatego czasami warto "wyskoczyć" ponad swoje potrzeby i możliwości.

Co jak widać nie wszystkim się udaje.

[Presta]

Brakuje jeszcze tylko linku "10 sposób na przyspieszenie windows 98" i temat można zamknąć