Skocz do zawartości

jaka ogladalnosc, zeby serwis zarobil na siebie ?


yezooz

Rekomendowane odpowiedzi

Jeż Cię nie obraził, pisał ogólnie.

Nie czuje sie obrazony tylko nie podoba mi sie negatywny wydzwiek tego posta. Nie mam zamiaru nikogo przekonywac o swoich umiejetnosciach, bo to czy mialem racje, wystarczajace umiejetnosci, zbyt "rozdmuchane wydatki" czy po prostu trafiony pomysl zweryfikuje czas.

Na dana chwile wynika, ze bede potrzebowal 330k UU dziennie ?

To z pewnoscia nierealne, jezeli takie bylyby fakty, takze bedzie trzeba zweryfikowac potrzeby albo pozostaje top-layer ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

jesli masz pomysl na dobry serwis, jego wykonanie bedzie solidne (design, funkcjonalnosc) i sklonisz uzytkownikow, aby sami dodawali newsy to sam rozwinie Ci sie serwis a kase na reklamach bedziesz robil. Najlepszy przyklad to wikipedia -ludzie administruja to za darmo a ostatnio wycenili domene na aprenascie milionow $

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na serwisie miejskim mozna zarobić na kilka różnych sposobów.

1. Sprzedaż banerów za 1000 odsłon lub np opłaty miesięczne,

2. Wpis do katalogu firm- np 40 zła za rok,

3. Własny adres www, czyli subdomena, tutaj mozliwości jest sporo, czyli możliwość stworzenia strony, hosting itp.

4. Ogłoszenia,

5. Życzenia urodzinowe,

6. Sponsorwane galerie

Oczywiście ceny Ci dokładnie nie podam bo jest duża rozbierzność, wszystko zależy od oglądalności, pozycji serwisu i grupy docelowej.

Ps. ale z kosztami to lekko przesadziłeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obraź się ale jeśli nie jesteś w stanie ocenić ile będziesz zarabiał na produkcie, który stworzysz - bo nie opracowałeś nawet podstawy biznesplanu (czy ja zarobię ? na czym ja będę zarabiał ?) twoje szanse na sukces spadają do 0,1 %.

Te 0,1% - to zwykły fuks (ale mogłem przesadzić i liczba jest o wiele mniejsza)

Sumy, które podawali wcześniej forumowicze są "wyssane z palca".

Znam serwis <10K UU miesięcznie z zyskami koło 10k zł.

A z drugiej strony zapytaj forumowiczów posiadających strony "o gg" mających i 100 k UU miesięcznie czy w tym miesiącu dostali od google czek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za beznadziejna dyskusja.

Sam zacząłeś. :blush:

Staralem sie tylko przyblizyc jakie bede mial potrzeby i zadalem proste (wydaje mi sie) pytanie, a tu Pan Jeż obraza mnie piszac, ze nic nie umiem i jestem (lub bylem) leniem itd. Podejrzewam chec podbudowania sie, ale niestety nie wie Pan, Panie Jeżu jakie mam umiejetnosci czy potrzeby, wiec na jakiej podstawie mnie Pan ocenia ?

Post nie jest personalną krytyką Ciebie, z resztą na tym forum jest sporo osób z głową na karku. Przypomniało mi się kilka ostatnich rozmów początkujących byznesmenów, które brzmiały mniej więcej:

- No i właśnie otwieram Jeżu, ten tego, portal.

- Acha, strony robić umiesz?

- Nie.

- A programować? Php/Bazy?

- Nie.

- A może grafikę?

- Nie.

- Eee... To może temat portalu jest twoim hobby?

- Nie.

- Na prowadzeniu firmy się znasz dobrze?

- Niespecjalnie.

- SEO?

- Co to jest?

- A czy chociaż raz w życiu organizowałeś coś choć trochę podobnego?

- Też nie za bardzo.

- A masz duże pieniądze, które chcesz zainwestować w zespół?

- No co ty, przecież podobno nie ma prawie kosztów.

- Uh... Do jakiego cyklu pracy jesteś przyzwyczajony?

- No, z 8 godzin dziennie, bez weekendów i świąt.

- No to życzę powodzenia w nowym złotym e-biznesie.

To może jest zabawne, ale takie jest najczęściej podejście. I OSTRZEGAM przed taką postawą, bo potem tylko firmy plajtują, a w zawodzie zbieraczy puszek robi się coraz to większa konkurencja.

Sporo portali lub usług online bazujących na błyskotliwym pomyśle (np. Google, YouTube, GG) prawdopodobnie nie rzuciłoby rynku na kolana, gdyby autorzy nie pracowali od rana do rana, a na wstęp mieli wydatki w postaci pensji rady nadzorczej, zamiast symbolicznego ogrzewania garażu.

Wracając do tematu - jeżeli idziesz po najmniejszej linii oporu i promujesz się korzystając z drogich usług innych (np. pośrednictwa Google Adsense, czy AdKontekstów, OnetKontekstów i innych) polskich portali i przyjmiemy że eCPM polskich stron dla pokemonów może wynosić dolara (zysk 1 USD za tysiąc odsłon), to na tysiąc dolarów musisz mieć milion odsłon, a na 10.000 USD (ok. 30k PLN dla opłacenia Twoich kosztów stałych) musisz mieć serwis z 10.000.000 odsłon.

Możesz też spróbować podwyższyć eCPM, bynajmniej nie przez umieszczanie obrazków obok reklam. ;)

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skad ty biezesz tych ludzi ?!

whatever, nie chce, zebys traktowal mnie jak jakiegos napalonego nastolatka.

Z powodzeniem pracuje od kilku lat jako freelancer (PHP, Ruby, Python) po ok. 14h dziennie i nie narzekam, ale mam jakis tam pomysl i mam ochote pracowac dla siebie. Ot cala tajemnica.

Jezeli bardzo kluje w oczy ta suma to ustalmy ze koszty to 100 zl, a ja chcialbym zarabiac 29.9k PLN :blush:

No, ale ok zobaczymy jak to bedzie ... mysle, ze mozna juz temat zakonczyc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Jeża. I wcale nie dziwię się jego frustracji.

Kiedyś prowadziłem z kobietą biznes kawiarniano-restauracyjny. Przy czym ja znałem się na organizacji i papierach, a kobieta to jeden z najlepszych fachowców w promieniu 100km. No i sama praca sprawiała nam obojgu satysfakcję. Sumująć nasz wysiłek przyniósł nam spory sukces, patrząc od każdej strony.

Dziś to już przeszłość - nie ten wiek, nie ta chęć, nie to zdrowie...

Natomiast w nasze miejsce przyszli nowi. Przy czym 90% s nich - zero wiedzy i doświadczenia w tym interesie. No ale przecież ładna kawiarnia, elegancka restauracja to żaden problem, wystarczy tylko odpowiednią kasę włożyć, znaleźć kucharzy, kelnerów itd - i samo się będzie kręcić.

Nie ma i nie będzie tak dobrze. Wszyscy nasi następcy zbankrutowali, dookoła też ajenci wymieniają się z częstotliwością 1xpół roku. My obserwujemy to z daleka i nadziwić się nie możemy, jak tępym trzeba być żeby w pewne interesy się pchać... No ale zdaje się naiwnych nigdy nie brakowało i pewnie nigdy nie braknie...

Konkluzja: chcesz się wziąć za poważny biznes, inwestując poważne pieniądze - musisz się na tym znać, musisz to lubić i mieć do tego cierpliwość, musisz mieć przynajmniej kilka lat doświadczenia.

W przeciwnym wypadku lepiej zaczynaj od zera. Ucz się najpierw sam. Obserwuj innych, wyciągaj wnioski. I wtedy pomyśl o czymś mniejszym - tak na start. Jak ci się uda, pomyśl o czymś większym. Jak Ci zdrowie dopisze (ja mam z tym kłopot) - rozwiń wielki biznes...

I żeby nie było to tamto yezooz....

Podobnie jak ty też bywałem freelancerem, tyle że w co najmniej 4x większej ilości platform programistycznych niż wymieniłeś. Zatem wspominanie o tym nie ma nic wspólnego z całym zagadnieniem. Biznes to biznes.

Sorry, nie odpowiadam na PMy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yezooz, mam szacunek dla ciebie, Php, Pytona, ale ten gosc Jez, -czytam go od 1.5 roku z wielka przyjemnosca- on zupewnie na inny tematy pisze, TO JEST STYK WIEDZY SEO I WSZYSTKIEGO INNEGO, on cie nie obrazic chce, a podzielic sie chce doswiadczeniem. Takich ludzi tu malo, naprawde. Ja go z wielkim szacunkiem czytam od 2 lat. Ale tu nie chodzi o szczegoly, zarobki w ads Jez PODAJE 5 razy lepsze niz sie zarabia (przeze mnie - 1 tys odslon), i Google tez nie od zera zaczynalo sie, nazbierala u rodzinki milion dolarow wtedy, to drogie byly dolary, milion pozyczka. Garaz -to mit taki piekny. W szczegolach Jez ma prawo "upieknic", ale same jego wypowiedzi sa tresciwe, merytoryczne, i widac ze on wiele projektow przerobil osobiscie. Tylko nie zrozumialem, mowa o odslonach, czy o uu? No bo milion odslon dzienne jest cyfra bardzo realna, ale milion uu dzienne... nie bardzo w Polsce dasz rady:) Moze sie myle? Nie jestem zawodowcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje wszystkim za wypowiedzi.

No 100k uu to rzeczywiscie moze byc realne, ale racja, ze musze jeszcze pomyslec nad tym glebiej od strony modelu biznesowego. Potrzebuje i tak conajmniej 3 mc na deweloperke itd. takze mam na to jeszcze chwile. Tymczasem potrzebowalem ogolnych informacji i raczej takie uzyskalem, takze dzieki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i odpowiedz juz padla na Twoje pytanie. Podal ja Jez. Musisz zdobyc ok. 1mln UU / miesiac, miec bardzo atrakcyjna siec stron i jeszcze atrakcyjniejsze reklamy, ktore beda pracowac na calosc. Czy to jest to mozliwe ? Wszystko jest mozliwe, ludzie szukaja tez co sie dzieje w ich miastach. Kiedy mozesz tyle osiagnac ? Mysle, ze nie wczesniej niz po 3 latach, przy swietnej organizacji od momentu wdrozenia serwisow. Najlepiej zrobic serwisy dla przynajmniej wszystkich miast powiatowych. Pamietaj jednak, ze tego typu serwisy regionalne juz istnieja, wiec konkurencja jest...ale nikt nie powiedzial, ze nie ma tutaj miejsca dla Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie znam totalnie na e-biznesie, ale ilu jest webmasterów, którzy stworzyli wielkie dochodowe serwisy głównie opierając się na własnej pracy. To jest chyba niewykonalne nawet

licząc prace 24h/na dobę. Fakt powinno się w taki sposób zacząć i zdobyć jakoś "know-how", bo bez wiedzy lepiej się nie brać za biznes. Chodź są tacy ludzie, mający talent do zarządzania i interesu, którzy tworzą firmy nie mając pojęcia o branży i odnoszą sukcesy. Tylko do tego potrzebna jest kasa, zdolność podjęcia ryzyka i smykałka do biznesu. Zatrudniają sporo ludzi, którzy fakt oszukają ich na "pięcioka" w przenośni i się cieszą, podczas gdy właściciel zarabia taką kasę, że nawet mu się nie chce, nie ma siły ani czasu ich pilnować.

A tak na prawdę to jeszcze nigdy nie prowadziłem własnej działalności. Jakiś czas temu chciałem założyć firmę tworzącą strony internetowe. Z czasem rozwinąć działalność do prowadzenia całych kampanii reklamowych i PR-owych (w odległej przyszłości), bo w samych stronach nie widzę przyszłości ze względu na konkurencję. Nawet już przygotowywałem wniosek o dofinansowanie z UE. Jednak mnie od tego odwiedziono i zostałem nauczycielem akademicki. No i gó**o zarabiam, ale i tak biorąc pod uwagę moją sytuację, uważam że dobrze zrobiłem. Bo firma by mnie wykończyła przy polskim systemie ""proprzedsiębiorczym"".

Także podsumowując gó**o się na tym znam :P:)

A 40k zainwestowałbym w fundusze akcyjne póki trwa hossa (no chyba, że jesteś ekspertem giełdowym to w akcje), po czym jak się pojawią pierwsze symptomy bessy, ale prawdziwej nie chwilowego spadku, czyli jak będą trąbić, ze prawdopodobnie koniec, to bym wycofał wszytko i zakładał firmę, ale to tylko moja mini indywidulna opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności