Skocz do zawartości

Mam 23 lata i 13 lat doświadczenia w pozycjonowaniu


YOBACK

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

Skoro tutaj trafiłeś, to chyba tytuły są moją mocną stroną. Ale nie myśl, że są to puste słowa.  

 

W wieku 10 lat! miałem pierwszy kontakt z optymalizacją i pozycjonowaniem i to bynajmniej nie budowli z klocków Lego. Stawiałem swoje pierwsze strony na CMS Wordpress, optymalizowałem pierwsze posty, klikałem w katalogach Onetu, i wiele wiele więcej. Zarabiałem wtedy na PPA, czyli płatności lub wykonaniu akcji przez klienta, w zamian za jakiś towar cyfrowy. Na szczęście, po zrobieniu pewnej sumy, uznałem że nie jest to jeszcze czas na takie rzeczy, jak zarabianie, a w dorosłego pobawię się kiedy indziej. Moja roczna przygoda z PiO zakończyła się tak szybko, jak szybko się zaczęła. Wyniki były świetne jak na tak młodą osobę, ale to był dobry krok.

 

Teraz, mając 23 lata mam swój biznes, a w zasadzie kilka, jeszcze więcej planów na przyszłe miesiące i TOTALNY!(musiałem podkreślić) brak wolnego czasu. Ale, na pewno znajdę czas przed snem, czy na popularnym tronie, aby przeglądać najnowsze trendy w SEO, pochłonąć cały blok poradników z akademii Verseo i masę angielskich podcastów na Spotify o pozycjonowaniu.

 

Na ten moment ciężko mi poukładać wszystko w głowie, dlatego mam nadzieję, że czytając forum dowiem się ciekawych rzeczy i najprawdopodobniej zaoszczędzę trochę kasy :D 

 

To, co skłoniło mnie najbardziej do nauki SEO to fakt, że otrzymując wyceny od firm na pozycjonowanie mojego sklepu, każdy z nich twierdził to samo - optymalizacja strony, content i link building. STOP - przecież za dziecka robiłem wszystko to sam! Przecież to nie może być dla mnie za trudne! Przecież od zawsze wiem, że pisanie jest dla mnie niczym niezwykłym. 

 

 

ps. Fajnie, że na tym forum widziałem @zgred - to jego posty na blogu zachęciły mnie do kolejnej próby, a jego obecność na tym forum utwierdziła mnie, że musi się kryć tutaj ogrom ciekawej wiedzy do odkopania.

 

 

Dzięki za przeczytanie mojej historii, i życzcie mi połamania łopaty na odkopywaniu Waszych skamielin(czyt. postów, o których nawet wujek Google zapomniał).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem 6 lat to w zerówce dałem dziewczynie pierwszy raz buzi a może to ona mi..do dzisiaj pomimo doświadczenia nie wiem co robić aby był adekwatny efekt do sytuacji jaka miała miejsce..potem oglądałem z kolegami dziwne VHS o których nie chce mówić (tata miał schowane ninoczki itd..albo Dorota na 4 baty :D..ale jak przenieść widok na praktykę..a potem..to juz nie powiem..doświadczenie mam (pamiętam lektury w stylu Donosiciel, Cats, Twój Weekend i wiele innych)..znaczy zatrudnią mnie gdzieś dzisiaj..acha wraz z tymi gazetami bo byłem wyrośnięty mogłem kupić w kiosku dla kolegów fajki na sztuki..a prezerwatywy to pani dawała ale mówili że katoliczka to dziurawi..oj historie życiowe.,..i od dzisiaj wiem że dzieki koledze powyżej..że to @zgred sprzedawaj te fajki :D 

Edytowane przez Herkules

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Torque napisał:

@Herkules rozumiem, ze Ci sie okna w przegladarce pomylily i wkleiles tutaj cos, co mialo pojsc na sympatia.pl ? ?

Faktycznie ;) a może to zwykła ironia do autora kto tam wie ;) 

  • Like 1

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.08.2021 o 22:50, YOBACK napisał:

W wieku 10 lat! miałem pierwszy kontakt z optymalizacją i pozycjonowaniem i to bynajmniej nie budowli z klocków Lego. Stawiałem swoje pierwsze strony na CMS Wordpress, optymalizowałem pierwsze posty, klikałem w katalogach Onetu, i wiele wiele więcej. Zarabiałem wtedy na PPA...

 

Mylisz, że ktoś ci uwierzy w taki farmazon. 

Gdybyś faktycznie miał 13 lat doświadczenia w seo to nie zawracałbyś sobie doopy jakimś forum. Większość ludzi jest tu bo się zasiedziało i dla rozrywki a nie po wiedzę o pozycjonowaniu.

Z doświadczenia wiedziałbyś, że wiedza odkopana ma się nijak do obecnej rzeczywistości. Jak to mówią młode łebki, jak chcesz zabłysnąć to posyp się brokatem.

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

Jeśli masz 13 lat doświadczenia, a nie posiadasz agencji SEO, która sprzedaje linki z PBN szytych na miarę z gwarancją rezultatu, to tylko się oszukujesz, a realnie masz przepracowane może 2 lata.

 

Wiem, że w takiej sytuacji można łatwo wylądować na pozycji jakiegoś juniora w korporacji.

 

Doświadczenie z afiliacyjnym marketingiem to jest trochę tak jakby kupić produkt w jakimś sklepie i go sprzedać za rok, gdy jego cena wzrośnie. Promowanie czyjegoś produktu, którego jakośc jest często wątpliwa bez końca robi się męczące.

 

Ale są nadzieje. Teraz zostało Ci zostać ekspertem od big data i uczenia maszynowego, a potem możesz klepać siano na zautomatyzowanych blogach.


Obecne algorytmy odczytują wszystko i są tak zaawansowane, że często nawet farma copywriterów nie zapewni Ci pozycji jak źle rozdasz swoje karty.

 

To jest teraz jeden z najtrudniejszych biznesów, w którym przetrwają tylko, za przeproszeniem wariaci.

 

SEO jest obecnie trudniejsze niż programowanie i web design, bo wymaga znajomości obu tych dziedzin.


A więc powodzenia.

17 godzin temu, Herkules napisał:

Jak miałem 6 lat to w zerówce dałem dziewczynie pierwszy raz buzi a może to ona mi..do dzisiaj pomimo doświadczenia nie wiem co robić aby był adekwatny efekt do sytuacji jaka miała miejsce..potem oglądałem z kolegami dziwne VHS o których nie chce mówić (tata miał schowane ninoczki itd..albo Dorota na 4 baty :D..ale jak przenieść widok na praktykę..a potem..to juz nie powiem..doświadczenie mam (pamiętam lektury w stylu Donosiciel, Cats, Twój Weekend i wiele innych)..znaczy zatrudnią mnie gdzieś dzisiaj..acha wraz z tymi gazetami bo byłem wyrośnięty mogłem kupić w kiosku dla kolegów fajki na sztuki..a prezerwatywy to pani dawała ale mówili że katoliczka to dziurawi..oj historie życiowe.,..i od dzisiaj wiem że dzieki koledze powyżej..że to @zgred sprzedawaj te fajki :D 

Ale świr. :D Jak widać, przetrwają tyko wariaci.

* Jeszcze raz - za przeproszeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności