Nagłówki a google

[websign]

Witam

Może głupie pytanie, ale szukam już różnych przyczyn traktowania przez google w dziwny sposób jednej z domen, którą mam okazję pozycjonować.

Czy Waszym zdaniem nagłówki strony(header) mogą jakoś wpływać na traktowanie strony przez google? (chodzi mi tylko o 200, bo przekierowania wiadomo, że mają wpływ).

W szczególności, czy np.

Content-Type: text/html;charset=UTF-8

może być gorzej traktowany od

Content-Type: text/html;

Z tego co widzę, większość stron ma ten drugi nagłówek, pierwszy to raczej rzadkość.

A może są jakieś inne nagłówki, które koniecznie powinny być/nie powinno ich być, które mają wpływ na traktowanie strony przez google?

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi

[stormfly]

Czy to nie jest popadanie w skrajności? Czy jest jakiś logiczne wytłumaczenie dlaczego miałby traktować takie strony gorzej? Czy to bardziej na zasadzie szukania dziury wcałym?

[Jrs]

Trzymaj się W3C to będzie dobrze.

[perpetka]

Podobno google w ogole nie sprawdza stryktury strony (w sensie html). Mozesz robic byki w kodzie, zle naglowki dawac, nie domykac tagow itp itd. Google i tak to oleje. Gdzies w ulubionych mam nawet link do filmiku na ktorym jakas panna z google wypowiada sie na ten temat. Jak znajde to wrzuce gdzies tutaj.

[GEGE]

Robot dziala zapewne wg jakis standardow. wiec lepiej sie ich (W3C) trzymac.

[jubi]

Jak na razie strony - krzaki mają się całkiem nieżle - vide zielonepluca.pl i nic się nie zapowiada na to, żeby miało to ulec jakimś zmianom.

Kult walidatora...

[zahar]

iżynierzy google mówią, że google nie patrzy na strukturę io poprawnosć strony, ale wydaje mi się, że niektróe błędy, moga utrudnić pracę niektórym robotom a to nie jest juz dobrze

niezamknięte tagi mogą też wywoływać błędy w algorytmie i pewnie zignorowanie obliczeń w rankingu dla strony albo inteligentniej tylko danego tagu

EDIT:(popr. czeksie błędy i literówki)