[Prywata] Telefon komórkowy

[protus]

@protus> co ci w nim nie pasuje?

Ja właśnie z joystickiem mam problemy. Te joysticki to główny mankament Sony Ericssonów. Może trafiłeś na jakiś unikalny egzemplarz, że z joyem nic Ci się nie dzieje bo u moich znajomych praktycznie każdy po jakimś okresie użytkowania na niego narzekał. Jeśli mamy już patrzeć na bajery to telefon posiada aparat, kamere, odtwarzacz MP3 itp. Tylko na to wszystko zdecydowanie zbyt mało pamięci bo zaledwie bodajże 12MB i nie ma możliwości podpięcia większej karty. Ogólnie telefon niezły ale mi jakoś nie odpowiada.

Jeśli chodzi o tanie i dobre jakościowo Nokie to polecić mogę także model 6822.

Do rzucania polecam 5210

Moja już naście razy leciała, kilkukrotnie po asfalcie z rozbiegu i nadal się trzyma

Hehe potwierdzam Słyszałem nawet kiedyś, że komuś w śniegu ten telefon zginął. Znalazł go jak przyszła odwilż i telefon działał Nie do zdarcia

[Brad]

Gdzie sie nie ruszysz to nie wiadomo co sie stanie - strach sie bac.

No bez przesadyzmu, ja miałem tylko takie 2 nie przyjemne sytuacje w życiu i to po części z własnej woli.

Nie lepiej jakiegos palmtopa kupic?

MDA to palmtop z wbudowanym telefonem, po co nosić po kieszeniach 2 rzeczy jak można jedną.

[kruzyk]

Co do wytrzymałości to polecam 7250

Telefonem nadal rzucam (w dal, w górę) - żeby komuś podać na jakieś 10 m., lub z nudów w pracy na 3-4 metry.

Upadł na beton z ponad 30 razy i nic. Obudowa tylko w kilku miejscach pękła.

Telefon jest o ile się nie mylę z 2002 roku a bateria dalej mi przy normalnych rozmowach trzyma 7 dni. Oczywiście jak gadam duuużo to z 3 dni.

Z takich nowych telefonów, które nie mają aparatu polecam e60. Ładny może nie jest ale ze specyfikacji wynika, że jest dobry. No i bawiąc się nim w sklepie już drugi tydzień nie zauważyłem niczego negatywnego... może poza ceną.

[Versis]

Ja właśnie z joystickiem mam problemy. Te joysticki to główny mankament Sony Ericssonów. Może trafiłeś na jakiś unikalny egzemplarz, że z joyem nic Ci się nie dzieje bo u moich znajomych praktycznie każdy po jakimś okresie użytkowania na niego narzekał. Jeśli mamy już patrzeć na bajery to telefon posiada aparat, kamere, odtwarzacz MP3 itp. Tylko na to wszystko zdecydowanie zbyt mało pamięci bo zaledwie bodajże 12MB i nie ma możliwości podpięcia większej karty. Ogólnie telefon niezły ale mi jakoś nie odpowiada.

Jeżeli tak mówisz to musze mieć wyjątkowe szczeście, bo mam w domu 2 se k500i i w obu joystick działa bardzo dobrze po dwuch latach.

MDA to palmtop z wbudowanym telefonem, po co nosić po kieszeniach 2 rzeczy jak można jedną.

To juz tak naprawde nie jest telefon. Tylko palmtop z funkcja telefonu . Do tego możnaby oddzielny wątek stworzyć.

Czy przypadkiem za to, że palmtop ma funkcje telefonu nie trzeba ekstra płacić? Ekstra, tzn., że bardziej opłaca się kupić dobry palmtop i dobry telefon oddzielnie (nie jestem za bardzo w temacie, ale domyślam się, że tak jest).

[SIRK]

Odradzam Sony Ericsson. Mialem 3, choc sam nie wiem jak to sie stalo. Najpierw byl T68i w miare dobry, ale ostatecznie zepsul sie joy. Pozniej T610, dzialal swietnie uwazalem go za komorke idealna do czasu, az pewnego dnia (7 dni po gwarancji!) wylaczyl sie. Serwis oczywiscie gw. nie uznal i stwierdzil (uwaga!) ze telefon zostal zalany, co oczywiscie nie mialo miejsca. Odwolywalem sie itd, trwalo to troszke, a w miedzy czasie kupilem SE700i. Po 4 miesiacach zepsul mi sie znow joystick, oddalem na gw, wymienili i sprzedalem to go**o. Od tego czasu uzywam Nokii 6230i (w Erze za 1 gr, taryfa 60, na allegro ok 500-600 PLN). Jak dla mnie wypas. Dobry choc dla niektorych za maly wysiwtlacz, aparat 1,3mpix, karta mmc, radio i inne bajerki. Telefonu uzywam duzo, duzo dzwonie, duzo sms'uje, korzystam z netu, wiec sluchawki nie maja u mnie latwo. Nokia poki co dziala swietnie, obudowa trzyma sie wspaniale, nic nie piszczy, telefon dziala szybko i sprawnie (w odroznieniu od tych z Symbianem).

Jesli chodzi o Eryki i ich problem z joy'em to podobno norma, kilku moich znajomych tez klnie i na nie bo albo sie zacinaja albo psuja calkowicie i trzeba wymieniac. Wiec to raczej nei jednostkowe przypadki (zreszta wystarczy poczytac na forach)

[adek]

ale zamierzam zmienić na N80

Nokia tak, ale tylko nie z tej serii ,,N" . To nie są telefony tylko kalkulatory, nieporęczne, niefunkcjonalne, bardzo delikatne i duże. Ja mam to do siebie że po imprezach często jak wracam telefon często gdzieś mi spada ,,N" napewno tego by nie przetrzymała.

,,N" kupiłem jak tylko weszła na polski rynek, po 2 dniach juz ją sprzedałem

Chętnie bym kupił tak jak pisze Intru telefon takie jakiś tylko do dzwonienia i wysyłania smsów, taki bez aparatu, i tych wszystkich ,,full wypasów", ale dziś chyba tak się nie da

[Brad]

To juz tak naprawde nie jest telefon. Tylko palmtop z funkcja telefonu ... Czy przypadkiem za to, że palmtop ma funkcje telefonu nie trzeba ekstra płacić?

Pamiętaj, że pierwsze komputery miały funkcje dzisiejszego kalkulatora w telefonie Telefony z rozbudowanym systemem operacyjnym typu symbian czy windows mobile to niedaleka przyszłość.

Zresztą w przyszłości każdy człowiek będzie nosił ze sobą niewielki komputer, już 8 lat temu tak sobie o tym myślałem a teraz to wszystko staje się faktem.

Taki np. MDA Vario II: wiesz gdzie jesteś i jak trafić do dowolnego miejsca w cywilizowanym świecie [GPS], możesz sprawdzić pogodę, wyniki totka, zamówić pizze, zarejestrować sobie bilety do kina gdziekolwiek jesteś [bezprzewodowy internet, już 1.8mbit], obejrzeć film, posłuchać muzyki mp3 czy radia. Ten kombajn ma masę możliwości, technologia na miarę XXI wieku Mi się zawsze podobał rozwój techniki w tym w szczególności komputerów i oprogramowania dlatego nie mam nic przeciwko powstawaniu tego typu urządzeń i "telefonów" z możliwościami komputera PC Co do cen to myślę, że są podobne, na pewno taniej Cię wyniesie kupno jednego urządzenia niż palmtopa i fona osobno. MDA Vario II kosztuje 1900zł plusem tego urządzenia jest obsługa HSDPA, kamrerka 2 Mpix, video-konferencje i wysuwana klawiatura. Do minusów mogę tylko zaliczyć brak wbudowanego GPSu.

[jamesisko]

Telefon ma byc do tego do czego go stworzono. Mam k800i od niedawna. Wczesniej k700i.

Przed wymianą oglądałem kilka modeli i .. wiecie co - to co w ofercie internetowej jest pokazane ma sie nijak do tego co widac faktycznie - trzymając telefon w rece.

Wszelkiego typu telefony-palmptopy sa o kadn D rozbic. Jadac samochodem nie ma nijak mozliwosci obslugi tego. Oczywiscie.. nie wolno tak telefonu uzywac.. ale pomijajac ten fakt - zwykly aparat telefoniczny jest najlepszy.

Poza tym mam osobnego palmtopa wiec polaczenie telefonu z palmptopem mnie nie kreci.

Osobiscie polecam k800i

Co do uwag niektórych odnoścnie dżoja - humm mialem dwa lata k700i, zonie kupilem .. ponad rok uzywa k750i. Teraz testuje tego k800i i nie stwierdzilem żadnych problemow.

Dodam ze ten k700i jest b. odporony na upadki. Tyle co ich zaliczył to w szoku jestem że nadal jest na chodzie

[Mar]

Ja również jestem studentem i korzystam z Orange POP, i nie narzekam (4lata).

Co do telefonu, długo byłem zwolennikiem Noki, (3lata z 3510)... i teraz postanowiłem zmienić aparat, wybór padł na SE K510i, i od tygodnia jestem nim bardzo zadowolony. Telefon był kupiony z myślą o telefonowaniu i esemesowaniu. Choć nie ukrywam, że bajery takie jak Gmail, GG itp po przez JAVĘ cieszą... nie mówiąc o grach . Do tego dochodzi aparat, który przy dobrym oświetleniu robi nawet ładne zdjęcia, a nie jest drogi, ja za swój zapłaciłem ok. 400zł. Minusem tego telefonu jest brak zewnętrznej karty pamięciowej.

Pozdrawiam,

Mar.