Twoja opinia o SS

[Mstar]

Witam serdecznie.

Status Super Sprzedawcy jest definiowany przez Allegro w następujący sposób:

"Jeśli obok nazwy użytkownika widnieje symbol SS, możesz być pewny, że masz do czynienia z doświadczonym i rzetelnym Sprzedającym.

Super Sprzedawca to osoba, która spełnia szereg określonych przez Allegro warunków - ma wiele komentarzy, z czego co najmniej 97% pozytywnych, sprzedaje dużą liczbę przedmiotów i utrzymuje znaczące obroty, a przy tym dba o wysoki standard obsługi Kupujących."

Czy w praktyce status SS naprawdę jest synonimem rzetelnego sprzedającego, towaru zgodnego z opisem i miłej obsługi?

Chciałbym usłyszeć Wasze doświadczenia z Super Sprzedawcami i opinie o nich.

[Gieromaniak.pl]

Chyba tak właśnie Jest. Status SS na pewno w większym stopniu gwarantuje rzetelnośc i większą szansę na sprawne dokończenie aukcji. To chyba tyle.

[jurdziol]

Troche juz kupilem na Allegro, czesto od super sprzedawcow. W wiekszosci mozna transakcje przyrownac do dwoch słów: minimum formalności. Cala transakcja czesto opierala sie na jednym mailu z obu stron.

SS czesto handluja masowo oraz wielu ma jedne z najnizszych cen, wiec same plusy. Choc czasem warto rzucic okiem na ostatnie kilka komentarzy.

[Mstar]

Dziękuję za opinie, czekam na kolejne.

[mwic]

Najczesciej tacy sprzedawcy sa ok, choc najbardziej sympatyczne transakcje przeprowadzilem chyba ze sprzedawcami bez tego tytulu. Tak jak juz jurdziol wspomnial zwykle sprzedaja oni bardzo wiele i kontakt jest ograniczony do minimum.

Nie mozna jednak temu zawsze slepo wierzyc - 75 komentarzy to nie tak duzo..

[Wilk]

Chyba tak właśnie Jest. Status SS na pewno w większym stopniu gwarantuje rzetelnośc i większą szansę na sprawne dokończenie aukcji. To chyba tyle.

Nie, nie tyle. Widac, ze nie kupujesz specjalnie czesto na Allegro. Super Sprzedawcy dziela sie na dwie grupy. Ci, ktorzy faktycznie staraja sie zalatwiac sprawe fachowo ze wzgledu na profesjonalne i zaqwodowe podejscie do handlu. I ci, ktorzy jak juz handluja masowo, to troche po lebkach traktuja klientow. Ja osobiscie widzac oznaczenie "super sprzedawcy" duzo ostrozniej przegladam karte komentarzy sprzedawcy niz w przypadku zwyklych sprzedawcow. Jest kilku "super sprzedawcow", ktorzy maja wsrod ludzi bardzo niepochlebne opinie.

[Flash-Chat]

Opinie i ankietę na temat SS znalazłem tutaj:

https://www.aukcje.org/archives/2007/02/09/...-sprzedawca.htm

[Mstar]

Tam też śledzę, chciałem informacje z dodatkowego źródła od użytkowników tego form.

[Buncol]

SS mają jeden minus, który mnie denerwuje, a mianowicie czasami trzeba czekać aby coś otrzymać. Z głupimi butami zeszło mi od grudnia do początku lutego a chodziło tylko o zwrot kasy bo nie wysłał takich butów jakie zamawiałem.

[Sebek]

Nie wrzucał bym wszystkich do pieca od razu. Czemu pisać "SS mają jeden minus", "SS to" - przecież każdy człowiek jest jednostką indywidualną. Tak samo jak jeden z posiadających ten tytuł może być oszustem, tak samo oszustem może "stać się" osoba z tysiącami komentarzy pozytywnych - bez tego tytułu.

Co istotne tytuł SS jest nadawany przez kryteria narzucone przez Allegro (którego regulamin akceptujemy) - po sprawdzeniu obsługi klienta, ilości komentarzy i obrotów. Od kilku miesięcy doświadczam na własnej skórze masowej sprzedaży na allegro i wiem, że obsługa wielu klientów nie jest taka prosta jak by to mogło się wydawać - stąd ułatwienia w postaci autoresponderów, ograniczenia ilości mailów. Osobiście staram się nie pominąć żadnego z e-mailów wysłanych na skrzynę przez moich klientów. Kiedy otrzymuję list "Dziękuję, paczka dotarła" - w 99% przypadków odpisuje własnoręcznie. Jest to ważny element handlu - kontakt "bezpośredni" (celowo w cudzysłowiu). Sztywno ustalone zasady jednak przyśpieszają pracę. I tak rano poświęcam godzinę - dwie na lekturę firmowych listów, później jest czas na obsługę bieżącą Allegro, po 15:00 pakowanie przesyłek (przerwa trwa ). Korzystam z menedżera sprzedaży allegro i ułatwia on znacząco pracę - szczególnie, że zmniejsza ilość "wklepanych" mailów o jakieś 70%. Wracam do domu - sprawdzam listę wysyłkową, "select all" i idzie mail, że paczki wysłano. Wiem, że to mniej uprzejma forma kontaktu, ale niestety pożądana.

Po przeczytaniu komentarzy do powyższej ankiety, złapałem się za głowę i pomimo usilnych prób nie potrafię zrozumieć człowieka, który obrzuca obelgami jedną dużą grupę ludzi, za to że ośmiu z nich go "oszukało". Trochę na allegro kupiłem, dość sporo sprzedałem i powiem tylko, że często ilość komentarzy nie gra roli - więc nie możemy oceniać człowieka handlującego na allegro tylko i wyłącznie po statusie, czy ilości punktów. Osobiście jedynie raz spotkałem się z problemami ze strony SS, który mimo wpłaty, potwierdzenia nie wysłał przesyłki. Uczynił to dopiero po telefonicznej "prośbie" - bez konkretnego powodu opóźnienia.

A co do ilości komentarzy - to jeszcze nie widziałem początkującego SS, który otrzymał ten status z ilością 75pkt. Obrót 1000zł jest znaczny na początek (niskie zaufanie). Poza tym minimalny staż na Allegro dla programu SS musi wynosić ok. 4 miesięcy - 3 miesiące obrotu, miesiąc rozkręcania interesu + okres weryfikacji.

Podsumowując - nie był bym tak szybki we wrzucaniu wszystkich w jeden wór. Minimum formalności to dla mnie wygoda. No - chyba, że nie otrzymuje odpowiedzi na moje pytania, lub prośby. To już inna historia.

Pozdrawiam,

dążący do tytułu SS sprzedawca :-)

Sebek

[Mstar]

Dziękuję za wypowiedź. Wiadomo, że niemożna wszystkich wrzucić do jednego woreczka, dlatego napisałem, aby każdy podzielił się swoimi doświadczeniami (wiadomo) i opinią (tj. czy jeżeli ma wybór ten sam towar, podobna liczba komentarzy, ale jeden jest SS, czy u niego kupią, czy może to nie ma większego znaczenia).