Planeta-seo :Teksty AI (chatGPT) – poważne zagrożenie – dla kogo?

[Newsbot]

Euzebiusz Krzyżak: Teksty AI (chatGPT) – poważne zagrożenie – dla kogo?

O co to całe wielkie halo? Czy faktycznie teksty generowane przez wyuczone algorytmy (AI) są takie unikalne i......

Poleca: Polska Planeta SEO

View the full article

[Mion]

Cytat

A co z pojedynczym Copywriterem zajmującym się dotychczas pisaniem tekstów na zaplecza

Kiedyś były małe sklepiki np warzywniaki, spożywczaki, które skupiały lokalnych klientów. Od dawien dawana mamy supermarkety, które skupiają mieszkańców całych miast robiących w nich zakupy.  Lokalni sklepikarze padli...

 

Podobnie jest tutaj ChatGPT jest pod wieloma względami znacznie lepszy niż powiedzmy podrzędny Copywriter, wiec dlaczego z tej technologi nie korzystać ? Taka jest kolej rzeczy na tym świecie.

 

Cytat

Google podejmie stosowne kroki w swoim czasie

Przede wszystkim by "napisać" dobry tekst za pomocą ChtaGPT trzeba zadawać mu dobrze pytania, więc nadal mamy udział człowieka.  I nadal muszą być treści źródłowe jakie AI będzie przetwarzało. Samo AI nie ma wiedzy o świecie poza tą "sparsowana" z internetu.

Poza tym dlaczego mają być BANY ? Czy krzesło zrobione przez robota jest gorsze od krzesła zrobionego przez stolarza ?

[Aleksiejs]

Problemów i pytań jest tutaj całkiem sporo, Internet zmieni się całkowicie zakładając, że AI pod pisanie treści będzie się bardzo mocno rozwijało, a nie sądzę żeby było inaczej. Pomijając kwestie prawne, prawa autorskie itp. wyszukiwarki jak Google nie są raczej gotowe na taki zalew nowymi treściami. Jakoś trzeba będzie te dane obsłużyć, indeksować to, sprawdzać pod kątem duplikacji. Czas pokaże jak faktycznie do tego podejdą, ale ja jestem przekonany, że w krótkim czasie będą powstawały automatyczne treści, których nie będzie się dało sklasyfikować jako 100% fake. No i wyświechtana fraza "content is the king" trafi całkiem do lamusa, bo to inne czynniki będą musiały udowadniać, że strona internetowa ma być w top1 - wiek serwisu, rozmiar, ilość i jakość linków.

 

W tym momencie na stronach klientów nie zgadzam się na wrzucanie automatycznie wygenerowanych tekstów (artykułów), ale to pewnie też kwestia czasu. Zautomatyzowane opisy produktów czy wypisywanie parametrów parametrów produktów już dzieją się masowo. Zresztą spójrzmy na przeciętne teksty przeciętnych copy, nie są lepszej jakości niż te pisane przez bota  w tym momencie jestem bardzo zadowolony, że mam u siebie copy na etacie i nie muszę się zastanawiać czy dany tekst był pisany przez kogoś na podstawie rzetelnej analizy tematu czy tylko wygenerowany w 30 sekund przez bota na podstawie losowego zapytania. 

[MaxPan]

Jeśli wyszukiwarka opracuje i wdrążę do algorytmu rankowania narzędzie które będzie z dokładnością ok 100% oznaczać teksty generowane, to obecna "sielanka" dlugo nie potrwa. 

 

[Mion]

1 minutę temu, Aleksiejs napisał:

na przeciętne teksty przeciętnych copy, nie są lepszej jakości niż te pisane przez bota

Baaa niskobudżetowe  teksty przeciętnych copy są znacznie gorsze Tak na marginiesie ChatGPT potrafi także synonimizować tekst.

Teksty z AI mają pewne cechy charakterystyczne, które dosyć łatwo rozpoznać, ale jak się je ręcznie wyeliminuje na drodze edycji to są pierwsza klasa

[okazwłoka]

Do teraz Google musiało się wysilać i dociekać, czy dany link jest "naturalny" i czy powinien przekazywać rank.

Od teraz dochodzi mu jeszcze identyfikowanie, czy dany tekst jest wart zamieszczenia w serpach czy nie.

Godzinę temu, Mion napisał:

Poza tym dlaczego mają być BANY ?

Bo to podwórko Google i to on ustala zasady. Na razie jasne jest stanowisko Googla: generować tak, ale nie dla taniego pozyskiwania treści. Jeśli zostanie wykryte, będą ręczne działania i wtedy tak jak @MaxPan pisze będzie koniec eldorado. Z AI można napisać w krótkim czasie fajny tekst, ale to wymaga wysiłku. A jak pokazałem we wpisie niektórzy jadą ostro nie zmieniając parametru temperatury (losowości tekstu) i dostają dość podobne teksty z przynajmniej kilkoma zdaniami identycznymi (mowa o złożonych zdaniach).

 

Można synonimizować, ale z polskim językiem sobie nie radzi i są błędy przy odmianach, więc się nam to nie przyda  

 

A teraz przyznać się kto przeczytał mój wpis  ?

[MaxPan]

Ja przeczytałem najpierw wpis  

 

[okazwłoka]

No to jednego mam, jest  !!!!! reszta to boty 

[Mion]

Godzinę temu, okazwłoka napisał:

Można synonimizować, ale z polskim językiem sobie nie radzi i są błędy przy odmianach,

Radzi sobie całkiem dobrze, ale ilość dopasowań nie jest duża

[okazwłoka]

Nie radzi sobie, sprawdzałem to jakiś czas temu, odmiana przez osoby i przypadki leży wtedy.

[Mion]

Ja też sprawdzałem i dał radę Widocznie Twój AI był już zmęczony lub nieuprzejmie go o to prosiłeś
Dodam, że mój też był dosyć oporny zanim zrozumiał o co chodzi  i wypluł synonimy musiałem się z nim namęczyć

[okazwłoka]

Wyniki bywają różne, czasem nie ma błędów, czasem są, a czasem potrafi się zapętlić i wstawiać synonim ten sam w nieskończoność 

 

Jestem ciekawy czy i kiedy będzie trzęsienie w serpach ze względu na wyłapanie tekstów/stron stworzonych ordynarnie w AI  Na razie wszystko się pięknie rankuje.

[Pomyslowy]

Temat jest trudny do ogarnięcia tylko w przypadku jeśli nasza umiejętność pisania podpowiedzi dla AI jest gdzieś na poziomie drugiej klasy podstawowej  Przeczytanie dwóch artykułów na temat "prompt engineering" załatwia wiele problemów. Nie mówiąc już o kombinacji Jasper + Grammarly + DeepL.

 

 

Sprawdzenie:

 

 

 

 

 

 

[Mion]

Swoja drogą to i tak na PiO bardzo długo nikt nie wspominał o CzacieGPT   Zastanawiałem się kiedy w końcu ktoś o tym wspomni 
A tu proszę nadgorliwy Euzebiusz przestawił taką perełkę do publicznej wiadomości 

[Pomyslowy]

20 minut temu, Mion napisał:

A tu proszę nadgorliwy Euzebiusz przestawił taką perełkę do publicznej wiadomości

 

Zasada jest taka, że do publicznej wiadomości podajesz rozwiązania które stosowałeś kilka miesięcy temu, a aktualnie stosujesz już nowsze i lepsze, więc starymi możesz "poszpanować"  

Pewnie Euzebiusz ma już przećwiczony swój model OpenAI, który od buta generuje teksty po 1500 słów, których nie wykrywają detektory AI, więc rzucił te ochłapy wiedzy dla gawiedzi