Skocz do zawartości

Precel Pages :]


kava

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze myślałam, że obwarzanek jest okrągły, a precel pozawijany? ;) Tzn że to nie jest to samo...

Precel to rodzaj obwarzanka zawiniętego w ósemkę. Niektórzy twierdzą, że jest to to samo, a słowo "precel" jest regionalizmem krakowskim czy odwrotnie a jednocześnie tym samym co "bajgiel" w regionalizmie podkarpackim.

Zdecydowanie jednak skłaniałbym się do pierwszego twierdzenia czyli zgadzam sie z Tobą. Nawet pasuje do Twojego symulatora bloga.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet Krakowiacy już nie obronią swoję obwarzanki ....

A ja myśałem, że dla prawdziwego Krakowiaka precel to jakiś tandetna kopia obwarzanka.

Obwarzanka - to cześć kultura Polski

a precel?

nawet nie ma w wikipedii

https://pl.wikipedia.org/wiki/Precel

i kojarze się z tandetnych niemieckich/bawarskich/austriackich Brezel

PS: Już daje spokój - to miała być żart - w końcu jestem poł-Krakowianinem (z wyboru)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Półkrakusy, a co to jest maczanka krakowska? ;)

OT (?) w spisie cEzAre jest www.news.nvvi.pl, ale on jest nieudostępniony publiczności. Jest na tym samym IP co blog.24news.biz, więc nie udostępniałem, żeby malkontenci nie stękali. Ale nie mówię nie, jak ktoś chce, to mogę udostępnić.

Eksperyment Discover.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa, a tak się siliłem na dowcipną nazwę dla mojego katalogu na wordpresie - a tutaj Kava widzę trafiła w sedno. (W dziurkę? Precel ma dziurkę?)

Gratuluję pomysłowej nazwy! Jestem głęboko przekonany, że Twój katalog Precel Page będzie się cieszył sympatią i wiernością użytkowników. Ja już się raz wpisałem, ale na tym nie poprzestanę. My tu jeszcze wrócimy.

---

Tak zupełnie z innej beczki: zbudowali mi Stonkę, czy też Biedronkę, tuż pod domem. Małgonetka wyciągnęła mnie dzisiaj na zakupy (czytaj: zwiedzanie) tej nowej, świeckiej świątyni. I faktycznie, mydło Dove 400 ml za 8 zł, to podobno doskonała cena, ale grunt, że mają wina w cenach Stonki: za czerwoną wytrawną Tamarę zapłaciłem 8.9 zł ;) Jest niezłe, i kopie w czajnik jak się patrzy - co widać po moim wpisie...

pozdrowienia

Dla tych, co lubią zdjęcia planet: Planety i ich zdjęcia, dla tych, co lubią katalogi stron: Podwójny katalog stron. Albo Idź do diabła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności