Skocz do zawartości

Przesiadka z Wina na Linucha


Bielack

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Według mnie portage i emerge w Gentoo jest znacznie lepsze niż apt-get w Debianie

Jest lepsze.. Dlatego napisałem, że "długo myślałem..." :rolleyes:

Tyle, że ktoś kto nie miał styczności z linux'em może mieć problemy z instalacją gentoo, nawet ze stage 3 choć jest świetnie opisana :D A debian/cdlinux.pl całkiem fajny jest, choć pewnie nigdy na niego nie wróce :P

Na emeryturze po SEO zajmuję się R&D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja... 5.10 :rolleyes:

Aż tak się pozmieniało?

Z tego co pamiętam, to właśnie sposób instalacji się zmienił. Teraz żeby zainstalować Ubuntu musisz go odpalić w wersji Live i stamtąd klikasz na ikonę instalacji.
Tyle, że ktoś kto nie miał styczności z linux'em może mieć problemy z instalacją gentoo, nawet ze stage 3 choć jest świetnie opisana

Ktoś kto nie miał styczności z linuxem to na pewno będzie miał problemy z gentoo.

Według mnie do nauki linuxa najlepsze jest właśnie ubuntu albo np. knoppix (też bazowany na Debianie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem czym sie różni wersja dla Polaków, skoro w normalnej można wybrać wersję polską?

Domyślnie mamy thunderbirda, ff, mamy plik po kliknięciu którego instalują się nam kodeki, javy, flashe, skype i kilka innych potrzebnych rzeczy. Mamy łatwą instalację neostrady itp.

PS

Jak się tutaj cytuje?

Google

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie do nauki linuxa najlepsze jest właśnie ubuntu albo np. knoppix (też bazowany na Debianie).

Moim zdaniem to zależy od podejścia. Jeżeli ktoś "boi" się Linuksa to prawie na pewno powinien wsiąść na takie dystrybucje jak Mandrive, Aurox czy (k)ubuntu... Ja zaczynałem od RH 7.1 (na partycjach FAT32 :rolleyes:), później od razu sięgnąłem po Debiana i tak mi zostało (ostatnio zainspirowało mnie DSL).

Bielack, jeżeli masz Pnedrive to może spróbuj jakąś dystrybucje wybootowac z tego nośnika.

Portal komputerowy

-
webmastering, biznes

Forum IT - informatyka, komputery, technologie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubuntu 6.12 Professional Elokwentny Emu. Kolejna wersja Ubuntu 6.10 Edgy Eft wykonana przez nasz team. Tym razem wersja dla profesjonalistów, instalująca wyłącznie podstawowe środowisko konsolowe. Szczególnie polecamy do instalowania na słabych komputerach, oraz przez użytkowników chcących idealnie dopasować system do własnych potrzeb.

I dlatego masz problem z instalacją. Ściągnij 6.6, odpal z CD i musi iść do przodu :)

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściągnąłem wersję podstawową - nie ta dla profesjonalistów. Aż tak głupi nie jestem ;-)

Była ze świąteczną wizyta moja bratanica, przesympatyczne 19 letnie dziewczę. Kochana małolata przyniosła wujkowi dwa cdromy i miałam na co nagrać Ubuntu 6.12.

Nagrałem, zabotowałem z tej płyty i dostałem taki sam panel startowy jak wcześniej, tyle, że logo Ubuntu pomarańczowe. Wybrałem pierwszą opcję "uruchom bądź zainstaluj Ubuntu". Ekran zrobił się tak ciemny, że dopiero gdy przyłożyłem oko do monitora zobaczyłem, że jest tam logo Ubuntu i pływająca w lewo i prawo kreseczka. Odczekałem. Klinęło monitorem (jak przy zmianie rozdzielczości) i zobaczyłem - tak! Prawdziwy niebieski ekran z komunikatem błędu! Zrobiłem zdjęcie, ale nie mam jak zgrać z komórki tymczasem. Komunikat brzmi: Serwer X został wyłączony. Uruchom ponownie GDM, gdy serwer X zostanie poprawnie skonfigurowany.

To mi się podoba!

Mój komputer: MB Asus K133, Athlon 1.2GHz, 512MB SDRAM Kingstona i hdd Barracuda 4. Grafika Matrox G450, do Photoshopa, nie do grania. Nie mówcie, że jest problem uruchomienia Ubuntu na takim sprzęcie?

Odpaliłem teraz instalację w "bezpiecznym trybie graficznym". Widzę ładne logo i wyraźną kreseczkę pływającą z lewa na prawo. Ale poprawnie konfigurować serwera X nie będę. Nie rozpoznałbym serwera X, nawet, gdyby podszedł i kopnął mnie w tyłek.

pozdrowienia

Dla tych, co lubią zdjęcia planet: Planety i ich zdjęcia, dla tych, co lubią katalogi stron: Podwójny katalog stron. Albo Idź do diabła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój komputer: MB Asus K133, Athlon 1.2GHz, 512MB SDRAM Kingstona i hdd Barracuda 4. Grafika Matrox G450, do Photoshopa, nie do grania. Nie mówcie, że jest problem uruchomienia Ubuntu na takim sprzęcie?

dzisiejsze linuxy już niewiele różnią się od windowsów z punktu widzenia użytkowników. A niebieski ekran również w XP jest rzadkością.

Zacznij od memtestu na 75% tam lezy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadziłem tą płytę do drugiego komputera, co prawda jeszcze starszego, ale "uczciwy" Intel, Celeron, zintegrowana grafika. Ładnie uruchomił się instalator, od razu pokazało się logo Ubuntu i pływający paseczek. Tyle, że po minucie czy dwóch powiesił się i tak sobie wisi.

Zaraz zrobię test pamięci o której mówi Mrt. Jednak powiem wprost - przez ostatnie dwa lata nie widziałem niebieskiego ekranu pod W2K. Wcześniej widziałem, bo grałem namiętnie w Diablo II i czasami zaliczałem zwis kompa. Tylko wtedy.

pozdrowienia

Dla tych, co lubią zdjęcia planet: Planety i ich zdjęcia, dla tych, co lubią katalogi stron: Podwójny katalog stron. Albo Idź do diabła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Ci Linuksa tylko wtedy, gdy naprawdę chcesz się nauczyć jego obsługi. W przeciwnym razie może to być mordęga.

Może na pierwszy rzut oka wszystko jest podobne, łatwe, są okienka, klikalne konfiguratory. Ale rozwiązywanie ewentualnych problemów wymaga wiedzy, samozaparcia i czasu. Tak jak pozycjonowanie - Linux nie jest dla każdego. A to będziesz miał niestandardową kartę sieciową, to się wi-fi nie odpali, to x.org nie wykryje dobrze ustawień monitora. Linux niestety wciąż nie nadaje się dla newbies.

Osobiśćie używam Linuksa od 2003. Zaczynałem w czasach RedHata9. Porzuciłem go w okresie Fedory 2 i przeszedłem na Slackware. Tu się naprawdę dużo nauczyłem. Teraz znów wracam do Fedory w imię wygodnictwa. Polecam tą dystrybucję dla początkujących.

Zapraszam na blog o użyteczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linux nie jest dla każdego.

Zdecydowanie się nie zgadzam. Po drobnym szkoleniu u mnie na uczelni ok 20 przyszłych psycholożek bez problemu obsługuje Linuxa, nie ma wielkich różnic jeżeli chodzi o samo użytkowanie. Natomiast jeżeli chodzi o administrację, to to samo co z Windowsem, nie każdy potrafi zrobić to czy tamto. W większości wypadków wystarcza korzystanie z Synaptica i manuali krok po kroku na stronach Ubuntu, a to żadna filozofia. Różnica tkwi w tym, że zazwyczaj jako pierwszy system poznaje się Windowsa, jeżeli ktoś poznałby na początku Linuxa, pewnie miałby problemy z wykorzystaniem i ustawieniem jakiś bajerów w okienkach. Kwestia przyzwyczajenia.

Mit, że Linux jest tylko dla zaawansowanych jest nieprawdziwy. Czasami wymaga tylko nieco większej cierpliwości z uwagi na np. brak sterowników do nietypowych sprzętów, ale w zamian zyskuje się bardzo dużą stabilność pracy.

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bielack: Poszukaj tutaj, z tego co widzę to trochę osób ma problemy z tą kartą. Nie czytałem wątków ale podejrzewam że znajdziesz jakieś rozwiązanie.

Linux niestety wciąż nie nadaje się dla newbies.

Nadaje się, bo każdy kiedyś był newbie, Ty zapewne też jak i Krzysiu jak i ja i wiele innych osób korzystających z linuxa na codzień.

Trzeba tylko się go nie bać...

//Edyta

Bielack: Może spróbuj odpalić system z płyty Knoppixa. Knoppix dużo lepiej rozpoznaje urządzenia od Ubuntu.

Jak się system odpali to skopiuj plik /etc/X11/xorg.conf i wrzuć go do tego samego miejsca na dysku gdzie masz już zainstalowane Ubuntu. Zrestartuj X i może pójdzie.

Btw. konppix również się świetnie nadaje do instalacji na dysku i korzystania z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności