Przesiadka z Wina na Linucha

[Bielack]

Zrobiłem test pamięci jak radził Mrt. Po 2 godzinach 19 minutach i trzch przebiegach testu zrezygnowałem, bo ile można czekać skoro pokazuje zero błędów?

Ściągnąłem ubuntu-6.12-professional-i386.iso, mały plik, raptem 151 Mb. Nagrałem obraz na płytę i wystartowałem. Instalator pokazał tylko dwie opcje, wybrałem instal Ubuntu. Ładnie odpalił się ekranik z pływającym paskiem, po kilku minutach znów zobaczyłem ekran (tym razem czerwony) z przyjaznym komunikatem błędu: Instalacja nie może być dokończona z tej płyty. Włóż właściwą płytę by kontynuować.

Nie poddałem się, twardy jestem, nie mientki ;-)

Ściągnąłem 720 Mb KateOS_3.0-LIVE.iso. Niestety, trzeci i ostatni z cdromów jakie dziś dostałem okazał się nie czysty, a wypełniony jakimś technem... Kochane nastolatki.

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za cenne rady i próby pomocy.

Być może mój komputer nie bardzo ma ochotę współpracować z Ubuntu (przypominam: Aurox live poszedł z marszu). Nie mam zamiaru rezygnować z tego sprzętu bo to, co ma robić, robi doskonale. Żaden demon prędkości, ale działa. Jak klasyczny młotek.

Przymierzałem się do nowego komputera, chciałem kupić laptopa, ale widzę, że nie tędy droga. Właśnie kupiłem Windows W2K z którego jestem bardzo zadowolony i zastanawiam się jak najkorzystniej kopić Dreamweavera. Ale to już na kolejny topic, by nie robić oftopa.

[MMP]

Jak ja używałem ubuntu i miałem problemy z grafiką to pomogła komenda 'xorgconfig' i post Wojtka

[jubi]

Do instalacji Kateos przydatne są 2 pierwsze płyty; zanim zaczniesz instalować przeczytaj howto, bo musisz tam spod terminala porobic partycje i utworzyć swapy (manual jest przyjazny i zrozumiały, więc nie powinieneś mieć problemu).

Po utworzeniu partycji wpisujesz 'setup' i instalujesz system.

Podczas wyboru pakietów wszystko na 'default' i powinno działać.

Domyśle środowisko to xfce, jeżeli chcesz, możesz dociągnąc sobie kde z repozytorów (katepkg).

Kaśka jest bazowana na slackware więc część pakietów z tej dystrybucji może (ale nie musi) dać się zainstalować.

[bellois]

Ja nigdy się nie zgodzę, że jest Linux jest dla każdego. Jakaś osoba nie-geekowo-techniczna może używać Linuksa, jak jej ktoś skonfiguruje i klikać w ikonki. W razie problemów może być ciężko.

Dla osób nie mających aspiracji do dobrego znania się na komputerach używanie Linuksa może być ciężkim przeżyciem, jeśli nie mają pod ręką kogoś do pomocy.

[No More Google]

Dla osób, o których piszesz używanie Windowsa może być równie ciężkim przeżyciem - więc o niczym to nie świadczy

Linux jest dla wszystkich, ale nie znaczy to, że każdemu musi się podobać.

[Santa Seven]

Jest jeden fakt niezaprzeczalny, że jednak Linuks jest bardziej toporny oraz częściej coś się w nim psuje niż w Windowsie.

[jubi]

Ja nigdy się nie zgodzę, że jest Linux jest dla każdego. Jakaś osoba nie-geekowo-techniczna może używać Linuksa, jak jej ktoś skonfiguruje i klikać w ikonki. W razie problemów może być ciężko.

...

Skonfigurowanie wymyślnej karty sieciowej na windowsie też wcale nie jest takie łatwe. Nie wspomne już o niedziałających płytach do instalacji neostrady (pozdrawiam loop ).

Jest wiele dystrybucji linuxa, w której się właśnie od samego początku klika w ikonki (np. suse) i nic więcej nie potrzeba użytkownikowi, który komputera potrzebuje do pisania dokumentów, ściągania poczty i pisania na gadu-gadu. Takich użytkowników jest większość. Problemem jest dla nich natomiast instalowanie gierek, ale zawsze można sobie ściągnąć battle of wesnoth i kilka kampanii i mamy zajęcie na miesiąc .

Naprawiałem kiedyś znajomemu komputer (nie łączył się z neostradą); okazało się, że jego syn zmienił hasło w dialupie do neostrady. Jeżeli takich rzeczy nie potrafią ludzie zrobić na windzie, to nie dziw się, że sobie z linuxami nie radzą.

Dodatkowo jeżeli masz dobrze skonfigurowanego linuxa i dobrze skonfigurowanego windowsa, to jak myślisz, który prędzej wymagałby reinstalacji, czyszczenia rejestru, wywalania niepotrzebnych plików, programów, defragmentacji dysku bo nagle zaczął wolniej chodzić?

Reasumując: linux jest dla każdego, kto chce go mieć

Jest jeden fakt niezaprzeczalny, że jednak Linuks jest bardziej toporny oraz częściej coś się w nim psuje niż w Windowsie.

OMFG

Raczej linux jest taki jak jego właściciel

[No More Google]

Jest jeden fakt niezaprzeczalny, że jednak Linuks jest bardziej toporny oraz częściej coś się w nim psuje niż w Windowsie.

Wybacz, ale nie masz pojęcia o czym piszesz.

[Santa Seven]

FireFox wiesza się praktycznie raz na dzień, wiesza czyli wywala otwarte okna i potem trzeba odtwarzać niezamknięte sesje to raz.

Dwa Kadu z Gnome zdarza się, że ucieka z zasobnika systemowego przy uruchamianiu.

Trzy - dostęp do plików na ext3 czy reiserfs jest o wiele wolniejszy niż na Windows z Fat32 czy nawet NTFS.

Cztery - FireFox + flash = zamulenie komputera.

Pięć - ilość poprawek chyba 100 razy większa niż przy Windows, nie ma dnia by mi czegoś nie aktualizowało.

Sześć - Najlepszy program na linuksa? xkill , ktoś zaprzeczy?

Siedem - brak działającego oprogramowania, zamienników Windowsowych, nawet głupi Total Commander jest lepszy od czegokolwiek na Linuksa, GFT, GC, MC, Krusader i inne TuxCMD nie potrafią ułamka rzeczy, co potrafi TC (obsługa wielu plików, edycja w locie z serwera, szybkość przesyłu plików)

Osiem - Edytory do HTML? Porażka.

[jubi]

Źle skonfigurowany system to raz

Dwa Kadu jak nazwa wskazuje przeznaczone jest przede wszystkim pod kde, pod gnome z tego co piszesz, to masz je źle skonfigurowane

Trzy - wlacz dma

cztery - sprawdź ustawienia cpu throttle

pięć - możesz wyłączyć aktualizacje i ściągać je np. co tydzień (ubuntu?)

sześć - rzadko używam, ale lepsze to niż reset :>

siedem - skoro mc nie umie wg Ciebie edytować plików na serwerze, obsługiwać wielu plików i ma wolny transfer, to naucz się go obsługiwać - zdziwisz się

osiem - bluefish, quanta etc. a i tak używam kwrite.

[sq-]

podpisuje sie pod jubim :-) racja ;-)

[No More Google]

jubi zaoszczędził mojego czasu (dzięki ).

Tylko tak dodam od siebie:

Punkt 5 - chyba lepiej jest mieć poprawki niż ich nie mieć (vide czekanie na poprawki do Windowsa całymi miesiącami).

Inna sprawa, że najwidoczniej dla Ciebie Linux jest "bee", bo to nie Windows

[michal]

siedem: MC potrafi to wszystko co wymieniłeś i wiele więcej - polecam "man mc"

osiem: Kdevelop, Vi, Kate - więcej na prawdę nie potrzeba

P.S.

michal@michal-desktop:~$ uptime
11:33:38 up  68 days, 41 min,  1 user,  load average: 0.31, 0.23, 0.27

[sq-]

cos jak u mnie

15:34:59 up 69 days, 20:57,  1 user,  load average: 0.27, 0.21, 0.25

[Veal]

Kdevelop, Vi, Kate

SciTE polecam Świetny, leciutki edytor