Podatek z Adsense

[°K°]

G.Krawczyk w tym temacie i w kilku innych ten temat był poruszany tyle razy, że już nie dam rady powiedziec ile tysiecy razy było to wyjaśniane.

Michal powinien zamknąć temat bo co 2-3 tygodnie znowu ktoś nie przeczyta tych 10 stron (gdzie conajmniej 30 razy się pojawiła konkretna odpowiedz) i kolejne 20 stron będzie o zwykłym za przeproszeniem "Pieprzeniu".

Ludzie po co te 10 stron zostało napisane, dla zabawy ?

[dothan]

Generalnie mnie przynajmniej takie narzekania już nudzą. Zmiany należy zaczynać od siebie - może teraz nazwiecie to frajerstwem, ale jak budować uczciwe Państwo na ludziach którzy oszukują bo uważają, że tak można.

Jeśli Ci tak bardzo na tym zależy, to śmiało sobie płać, ja tego robić nie mam zamiaru. Choć też, całkiem przyzwoite pieniążki zarabiam. Owszem gdyby to było 1-10% dochodu to można im to oddać ale 20 % jak tutaj czytam, a poza tym nie widać żadnego efektu płacenia podatku.

A jak kolega chce, to niech kolega sobie wspiera powtórzone kampanie wyborcze, nie udane decyzje, kieszenie komisji śledczych. Mnie na to nie stać, niech oni łatać dziure zaczną ze swoich kieszeni, niech dadzą przykład (chodzi mi o polityków) bo jak do tej pory ośmieszać się tylko potrafią

Pozdrowienia dla Generała

[Lis]

Jeśli Ci tak bardzo na tym zależy, to śmiało sobie płać, ja tego robić nie mam zamiaru.

To nie narzekaj. Znasz powiedzenie "płacę - wymagam"? Nie płacisz, więc jakim prawem wymagasz?

[redbeard]

Jeśli Ci tak bardzo na tym zależy, to śmiało sobie płać, ja tego robić nie mam zamiaru.

To nie narzekaj. Znasz powiedzenie "płacę - wymagam"? Nie płacisz, więc jakim prawem wymagasz?

dokladnie. poza tym wiesz, jaka jest kara za ukrywanie dochodow? wystarczy prosba do adsense (umotywowana prawnie) o liste wszystkich beneficjentow programu.

i nie sugeruj, ze ludzie, ktorzy placa podatek, sa frajerami!, bo przeginasz. nie chcesz, to se nie plac, ale siedz cicho. swoimi "celnymi uwagami" raczej nic nie zmienisz, kilkanascie milionow ludzi w tym kraju narzeka, pora zrobic cos wiecej niz narzekac, nie uwazasz?

imho wlasnie przez to, ze za PRLu kombinowanie bylo podstawowym sposobem egzystencji i pozyskiwania srodkow do zycia (wtedy sie nie kupowalo, wtedy sie zalatwialo), to i teraz mamy panstwo wlasnie takie a nie inne, czesty brak poszanowania dla prawa, cudzej pracy i cudzej wlasnosci.

pozdr - r.

[mchrapka]

No cieszę się, że przynajmniej 3 nas tu jest na tym forum

Naprawdę ten temat to by trzeba przenieść do jakichś pogaduszek filozoficznych.

W każdym razie uważam, że ludzie którzy tu narzekają że np ...

...wspiera powtórzone kampanie wyborcze, nie udane decyzje, kieszenie komisji śledczych.

znaleźli by sobie wytłumaczenie nawet gdyby było 3% podatku - to kwestia mentalności jak pisał redbeard

A tak w ogóle to ten argument to generalnie groszowe sprawy. Ja jestem za tym, żeby posłowie zarabiali po 50 tysięcy i jeździli Maybachami, ale żeby robili co do nich należy - a to właśnie tutaj leży pies pogrzebany

[meri89]

odnoszac sie do poczatku tematu powiem..ze zapewne 90% z nas nie placi podatkow z ad-sense...przynajmniej tak mi sie wydaje...

[nrm]

zle ci sie wydaje, byla juz na ten temat ankieta na forum.

[hekko]

Podatki radzę płacić Nigdy nic nie wiadomo

A ja od przyszłego miesiąca będę płacił (jak mi konta nie zawieszą) na PIT-53, koszt uzyskania 0, przeliczane w dniu otrzymania czeku po średnim kursie NBP z tego dnia. Info z III US w Gdańsku i tak imho powinni wszyscy płacić (osoby prywatne).

[mamisynek]

Muszę się z Wami podzielić tą "interpretacją" jaką otrzymałem w Urzędzie Skarbowym. Sprawa tyczy się oczywiście rozliczenia, tyle, że nie Adsense ale Programu Partnerskiego Allegro (nie znęcajcie się nademną, że tu nie jest na to miejsce), ale po prostu nie wiem czy się śmiać czy płakać takich mamy pracowników w Urzędach Skarbowych, a rzecz tyczy się podatku. Poszedłem, powiedziałem, że chcę się rozliczać tak jak większość z Was dostała interpretację na zasadzie PIT 53 do 20 następnego miesiąca i podatek 20%. A jedna i druga mądra powiedziały mi, że muszę założyć działalność gospodarczą i koniec . Co Wy o tym sądzicie ? Jak to mogę załatwić ? Oczywiście zaraz napisałem wniosek o interpretację, ale obawiam się, że dostanę taką samą, jak od uczonych Pań. Dodam, że na PP Allegro można wystawić rachunek i przesłać oświadczenia, że nie prowadzi się działalności gospodarczej i że nie jest się płatnikiem VAT czynnym i kasę przelewają na konto.

[grykom]

Kiedys napisalem do Allegro jak to jest z tym podatkiem - czy trzeba to rozliczac, jesli tak, to w jaki sposob itd. Okazalo sie ze zalicza sie to do : "najmu, podnajmu, dzierżawy, poddzierżawy oraz umów o podobnym charakterze".

Moze zacytuje tutaj odpowiedz milej Pani z Allegro :

"Bardzo upraszczając: w przypadku wyboru opodatkowania z tytułu najmu na zasadach ogólnych, pierwszą deklarację PIT-5 oraz wpłatę podatku wnosi Pan do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym suma Pańskich dochodów z tytułu umów najmu i podobnych uzyskanych od początku roku kalendarzowego przekroczy kwotę wolną od podatku. "

Ta kwota wolna od podatku wynosi 2790zł.

Czyli reasumujac : jak dostane pieniadze od Allegro i jest to kwota mniejsza od 2790zł to nie place podatku i nie zanosze zadnego pita. Jesli w przyszlym miesiacu dostane tyle, ze suma z tych dwoch miesiecy bedzie wieksza od tej kwoty, to dopiero wtedy zanosze Pit 5 oraz place im podatek.

Polecam program e-Druki on w tym jest bardzo przydatny.

Osobiscie w tych 3 przeszlych miesiacach nie zgromadzilem lacznie 2790zl. Wiec zadnego podatku im nie placilem i nic im nie zanosilem.

Osobiscie bardziej ufam osobie z Allegro niz pracownicy US. Bo tam kazdy mowi co innego ...

[zaq]

...A jedna i druga mądra powiedziały mi, że muszę założyć działalność gospodarczą i koniec ...

w trakcie dyskusji o zawieszaniu kont ktoś podkreślił, że ... umowę zawierasz z Google w Kalifornii, więc co najwyżej możesz rozliczać dochody z zagranicy, było na forum, ja tez złożyłem zapytanie, napisałem zgodnie z prawdą, że serwer na którym stoją strony znajduje się w USA, domeny kupione w USA, Google Adsense w USA, napisałem że uważam, że powinienem zapłacić różnicę w podatku zapłaconym za granicą a podatkiem polskim, dołączyłem ksero czeku

i dostałem na piśmie odpowiedź, że podatek mogę płacić razem z zeznaniem rocznym i taka forma mi bardzo odpowiada wszystko ładnie opieczętowane, podpisane przez naczelnika mojego US

[lordmelkor]

Ja też zamierzam złorzyć wniosek do US o interpretację podatkową dochodów z AdSense. Ile czekałeś ZAQ na odpowiedź z urzędu po złorzeniu wniosku?

[zaq]

Ja też zamierzam złorzyć wniosek do US o interpretację podatkową dochodów z AdSense. Ile czekałeś ZAQ na odpowiedź z urzędu po złorzeniu wniosku?

ustawowe 3 miesiące - odpowiedzieli mi ostatniego dnia, po którym wg. prawa wobec braku odpowiedzi musieliby uznać moją "interpretację"

bo czegoś takiego (interpretacji podatnika) wymagają, tzn. jak chcesz się zapytać co i jak to najpierw musisz napisać jak zamierzasz rozliczyć dochód, a oni się do tego ustosunkowywują i przyznają Ci rację lub nie i piszą dlaczego nie

edycja:

co jakiś czas dostaję pytanie o to pismo - więc może wrzucę "wzór" poniżej (z pamięci):

Moje dane... Miejscowość, data

NIP

Urząd Skarbowy....

ul. ....

W jaki sposób powinienem rozliczyć dochód otrzymany od firmy Google (caly amerykanski adres) w kwocie xxx USD (kserokopia czeku w załączniku nr 1). Dochód związany jest z udostępnieniem firmie Google powierzchni reklamowej na stronach www, których jestem właścicielem. Strony www znajdują się na serwerze w USA (adses firmy hostingowej). Domeny dla stron wykupione są w USA (nazwa i adres firmy). Całość prac związanych z umieszczaniem reklam na stronach wykonałem osobiście na serwerze znajdującym się w USA.

Moja interpretacja:

powinieniem rozliczyć dochód z USA razem z roczną deklaracją podatkową

kwotę otrzymaną z USA doliczam do łącznej kwoty przychodów,

od wyliczonego podatku odejmuję podatek zapłacony w USA

*Oświadczenie (tu wymagają takiej formułki:) oświadczam, że w tej sprawie nie toczy się postępowanie wyjaśniające ... (w skarbowym powinni powiedzieć co należy napisać - generalnie chodzi o to, że trzeba oświadczyć, że nie złożyło się już takiego zapytania wcześniej lub w innym urzędzie i czeka się na odpowiedź)

--koniec pisma

to na czym mi zależało, to podkreślenie faktu, że dochód pochodzi z zagranicy. Prace związane ze stronami faktycznie wykonuję bezpośrednio na serwerze - via SSH. Podatek zapłacony w USA wynosi 0 - ale o tym nie musiałem pisać. Zależało mi na tym, aby przypadkiem nie wpadło im do głowy - aby zmusić mnie do zakładania działalności gospodarczej i to tyle.

Dostałem odpowiedź po mojej myśli.

*Tak czy inaczej - przed złożeniem pisma warto oddać je do sprawdzenie osobie która rozpatruje takie zapytania, mnie odesłali z punktu przyjęć do jakiegoś wydziału, gdzie miła pani powiedziała co mam jeszcze dopisać

[Arkadiusz]

Z dzisiejszego Głosu Szczecińskiego:

"Uprzejmie donoszę, że mój sąsiad kupił samochód, a przecież nie stać go na taki wydatek'' - to przykład informacji, które trafiają do urzędów skarbowych w naszym województwie.

O podejrzanie dobrej sytuacji materialnej niektórych osób informują urzędników skarbowych sąsiedzi, krewni czy współpracownicy owych bogaczy. Informacje są składane pisemnie, telefonicznie, mailem a nawet osobiście w urzędach. Większość to anonimy. Wszystkie są sprawdzane. Wiele z historii o nielegalnie zdobytym majątku okazuje się nieprawdziwa, jednak co czwarta taka informacja kończy się kontrolą skarbową. I wtedy zarzuty zawarte w anonimach nieraz się potwierdzają.

- Często informatorzy piszą pod wpływem emocji, mało precyzyjne - mówi Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Szczecinie. - Dla przykładu, pada nazwisko "Kowalski” bez podawania szczegółów. Trudno taką osobę zidentyfikować. Podobnie jest w sytuacji, gdy ktoś zgłasza nielegalną, jego zdaniem, budowę, a jej pod wskazanym numerem nie ma.

O czym piszą?

Donosy można dzielić na kilka grup tematycznych. Największa dotyczy prowadzenia nieopodatkowanej działalności gospodarczej, bądź sprzedaży towaru bez faktur. Ludzie informują też o sytuacjach, gdy ktoś nie odprowadza podatku z przeprowadzonych transakcji. Niewyczerpanym źródłem donosów są sprawy budowlane. "Dlaczego pan X. remontuje mieszkanie córce, która przebywa za granicą, a faktury bierze na siebie?'' - pyta retorycznie informator.

- Nie wszystkie sprawy z ubiegłego roku zakończyliśmy, ale w tych, które już przeprowadziliśmy, informacje potwierdziły się w 70 procentach - mówi Krystyna Kirczuk, zastępca naczelnika z Pierwszego Urzędu Skarbowego w Szczecinie.

Tuż przed końcem terminu składania rocznych zeznań podatkowych nasilają się skargi od pracowników, którzy nie otrzymali PIT-u od pracodawcy.

Wśród pism zdarzają się też takie, które kojarzą się z filmami Stanisława Barei. Jedna z mieszkanek Szczecina zgłosiła, że taksówkarz, który ją wiózł, nie ma własnego prawa jazdy. Natomiast cały czas korzysta z prawa jazdy zmarłego brata. Mało tego, pani zarzuciła również kierowcy to, że już dawno nie powinien jeździć, bo ma podwójne okulary.

Na kogo donoszą?

Donosi się na byłego pracodawcę i członków rodziny. Może tak postąpić niezadowolony klient, który np. zauważył coś podejrzanego robiąc zakupy w sklepie. Żona donosi na byłego męża, teściowa na zięcia i odwrotnie. Jak mówią sami urzędnicy - treść pism bywa żenująca.

- Wzajemne doniesienia w rodzinie nie są wyjątkiem - potwierdza Janusz Janowski, p.o. naczelnika trzeciego Urzędu Skarbowego w Szczecinie.

Czasem kara, czasem nie

Czasem donos zawiera prawdziwe informacje, ale sprawcy nic nie można zrobić. Ktoś może donieść na przykład, że sąsiad zatrudnia nielegalnie pracowników w swoim przedsiębiorstwie. Jednak przy braku świadków udowodnienie winy takiemu pracodawcy może okazać się trudne.

[°K°]

Polska piękny kraj, ale co tam urząd skarbowy u mnie ostatnio sąsiedzi zobaczyli, że z podwórka radia z samochodu nie zabrałem i za***li

To się nie dziwie, jak ktoś nagle kupuje sobie nowego Merola. Sąsiad zazdrosny i bach do urzędu ale tak było jest i będzie w tym naszym nędznym kraju.