Podatek z Adsense

[marlonk]

pozycz wszystkim pare zlotych tylko nie zawracaj gitary pozniej o ich zwrot.

[Tomahawk]

Parę złotych oczywiście nie w sensie dosłownym.

Dla mnie jest to kwota 1500-2000zł/rok.

[PawM]

Przychodem jest kwota na koncie w PLN.

Dochodem to różnie w zależności od sposobu rozliczenia PIT'a, w najmie po odliczeniu - pod pewnymi warunkami, bo muszą stanowić tzw. źródło przychodów- kosztów domeny, serwera itp. ale bez kosztów komputera i np neostrady (trudno udowodnić, że tylko korzystamy z komputera i połączeń dla AdSense, choć nie jest to całkiem niemożliwe), w ryczałcie dochód = przychód tzn bez kosztów.

Niestety nie ma jednolitej odpowiedzi na nurtujące pytania.

[Tomahawk]

pozycz wszystkim pare zlotych tylko nie zawracaj gitary pozniej o ich zwrot.

A co to mi da?

[Arkadiusz]

Trzeba mieć tupecik, żeby pouczać innych co mają robić, a po chwili edytować post i zapytać "mam być legalny, czy nie"? Niech Ci Twoje sumienie odpowie... nikt go tutaj nie zastąpi

[Tomahawk]

@arek_inc

Nie widzę w tym nic złego... poza tym jak już cytujesz to cytuj to co faktycznie ktoś napisał (słowo w słowo) a nie to co sobie wymyśliłeś bo ja nikogo nie pouczałem.

To dopiero trzeba mieć tupet aby komuś coś wmawiać... Popatrz na siebie a później na innych i nie rozpoczynaj offtopów.

[Arkadiusz]

Z szacunku dla tego forum nie bede prowadzil dalej tej sprzeczki, bo ten watek i tak jest juz BARDZO zasmiecony. Prosze administracje o usuniecie tego i poprzedniego watku.

PS. @Tomahawk - po prostu spojrz najpierw na siebie, zanim zaczniesz cos wypominac innym.

[Tobi]

Przychodem jest kwota na koncie w PLN.

Dochodem to różnie w zależności od sposobu rozliczenia PIT'a, w najmie po odliczeniu - pod pewnymi warunkami, bo muszą stanowić tzw. źródło przychodów- kosztów domeny, serwera itp. ale bez kosztów komputera i np neostrady (trudno udowodnić, że tylko korzystamy z komputera i połączeń dla AdSense, choć nie jest to całkiem niemożliwe), w ryczałcie dochód = przychód tzn bez kosztów.

Niestety nie ma jednolitej odpowiedzi na nurtujące pytania.

Czyli jeśli mam zablokowane wypłaty w Adsense, dopóki ich nie uruchomię i nie otrzymam na konto, to nie jest jeszcze dochód?

[Arkadiusz]

Oczywiście, że nie jest to dochód. Jest on dochodem w momencie wypłaty środków przez google.

[rubisz]

A co w takim przypadku: płaciłem do tej pory co miesiąc zaliczkę na podatek dochodowy (pit-53) ale zamierzam zrezygnować z AdSense. Czy w takim przypadku trzeba coś w US zgłaszać? niby odpowiedź jest jasna, przestaję uzyskiwać dochód przestaję płacić podatek. Ale czy przypadkiem nie zechcą mnie w tej sprawie wezwac (oczywiście zawsze mogą to zrobić gdy zechcą)?

[mkr]

podatek placisz od dochodu, nie uzyskujesz dochodu nie placisz podatku Tylko pamietaj zeby sie w rocznym za juz zaplacone podatki rozliczyc. Nic nie musisz zglaszać, chyba że wcześniej na początku roku deklarowałeś się na ryczałt, wtedy mogą wymagać takiej informacji. Tak miałem z najmem mieszkania.

[Julian Carax]

Tak, zrobiłem to - odświeżam temat

Dotychczas rozliczałem się z Google AdSense w taki sposób jak został na tym forum wielokrotnie opisane. Biuro rachunkowe nie miało żadnych zastrzeżeń, ale dzisiaj sytuacja się zmieniła.

Biuro rachunkowe działa w stowarzyszeniu i dzisiaj otrzymało informację o kontroli w jednej firmie w Inowrocławiu, z której wynikło, że firma musi zapłacić zaległy podatek VAT od zysków z reklam Google. O tym fakcie natychmiast zostałem poinformowany. Pani z biura rozmawaiała również nieoficjalnie z naczelnikiem US w moim mieście, który stwierdził, że VAT od tego należy odprowadzać.

W tej sytuacji mam prośbę. Czy mógłby ktoś udostępić skan lub choćby treść posiadanej interpretacji z US, z której wynika, że zyski z reklam Google nie podlegają podatkowi VAT. Zastrzeżenie: musi być to firma będąca płatnikiem VAT. Zależy mi głównie na podstawie prawnej.

Czy mógłby ktoś przedstawić w jaki sposób mam przekonać biuro i w razie kontroli US do swojej racji. Na co się powołać?

[Carnagge]

Nie będziesz się mógł powołać na taką interpretację US. One są wiążące indywidualnie - może się na nie powoływać jedynie osoba która o nie wystąpiła.

Obecnie jak chcesz interpretację to sam musisz zgłosić ale do min.fin. a nie do US, bo się zmieniły przepisy właśnie po to żeby nie było takich jaj, że jeden US stwierdzi tak a inny inaczej.

[rek_]

Tak, zrobiłem to - odświeżam temat

Dotychczas rozliczałem się z Google AdSense w taki sposób jak został na tym forum wielokrotnie opisane. Biuro rachunkowe nie miało żadnych zastrzeżeń, ale dzisiaj sytuacja się zmieniła.

Biuro rachunkowe działa w stowarzyszeniu i dzisiaj otrzymało informację o kontroli w jednej firmie w Inowrocławiu, z której wynikło, że firma musi zapłacić zaległy podatek VAT od zysków z reklam Google. O tym fakcie natychmiast zostałem poinformowany. Pani z biura rozmawaiała również nieoficjalnie z naczelnikiem US w moim mieście, który stwierdził, że VAT od tego należy odprowadzać.

W tej sytuacji mam prośbę. Czy mógłby ktoś udostępić skan lub choćby treść posiadanej interpretacji z US, z której wynika, że zyski z reklam Google nie podlegają podatkowi VAT. Zastrzeżenie: musi być to firma będąca płatnikiem VAT. Zależy mi głównie na podstawie prawnej.

Czy mógłby ktoś przedstawić w jaki sposób mam przekonać biuro i w razie kontroli US do swojej racji. Na co się powołać?

Trzeba powołać sie na art. 27 Ustawy o Vat. Z niego wynika, że usługi reklamowe podlegaja VAT w kraju gdzie siedzibe ma ich NABYWCA w tym przypadku bedzie do USA.

Jak by ktos watpil ze umieszczanie reklam na stronie to usluga reklamowa to trzeba powolac sie na klasyfikacje dzialalnosci Urzedu Statystycznego.

tu jest baza interpretacji prawa podatkowego MF https://sip.mf.gov.pl/sip/

A to pewne z Inowroclawiem?? az trudno uwierzyc w taka niekompetencje...

[Julian Carax]

A to pewne z Inowroclawiem?? az trudno uwierzyc w taka niekompetencje...

Takie dostałem informacje z biura rachunkowego. Nie wiem czy się jeszcze bronią, czy może się poddali. Jakby co napiszę. Dzięki.