Jakiś przygłup domaga się od Google usunięcia naszych preselli !

[Santa Seven]

Dobrze robi, nalać mu piwa.

[Konread]

czyli już by było po wp onet i innych portalach

Dodatkowo poza portalami wszelkimi polecieć by musiało do kosza ponad 90% blogów, które nie są tematyczne. A większość tematycznych była i tak stawiana właśnie pod pozycjonowanie. I to jest tak, jak się wpierw pisze zanim się pomyśli logicznie.

Warto śledzić ten wątek bo zapowiada się niezły kabaret

[kruzyk]

Santa Seven, dobrze robi? Popierasz jego "tok myślenia"?

To z jakiej racji pozycjonujesz stronę nie związaną tematycznie z WKU, a to słowo w Google? SPAMujesz wg tego co popierasz...

Wg narzędzi, którymi sprawdzałem ani razu na tej stronie nie występuje skrót WKU, słowo "komenda" itd...

Czyli nie jest to strona o WKU.

[Santa Seven]

Prędzej czy później Google (jak już tego nie zrobiło) wytnie z tej i podobnych list strony, wytnie to znaczy pomniejszy wartość linków z presselli i nie ma czym się podniecać. Dobrze robi, bo kolesiowi przeszkadza zapchany net tymi i podobnymi stronami o niczym, ale czy to jest skuteczne? Raczej nie. Popieram każde działanie mające na celu oczyszczenie sieci z takich i podobnych stron. Od jakiegoś czasu szukając czegokolwiek nie szukam w wynikach Google ale przeszukuję grupy, tam jest bardzo dużo dobrych informacji.

Co do strony którą reklamuję, to jest gdzieś na niej wku https://www.google.pl/search?hl=pl&q=si...+Google&lr=

ale nie o pozycjonowanie chodzi ale o ucieczkę przed WKU.

SEO to najbrudniejsza z brudnych form reklamy, polegająca na oszukiwaniu i wyszukiwarki i jej klientów. Wyniki jej są tak samo wiarygodne, jak aktor w białym kiltu w reklamie pasty do zębów twierdzący, że jest dentystą i poleca tę pastę swoim pacjentom.

[kruzyk]

Internet zawsze będzie jednym wielkim śmietnikiem. Nie ma i mam nadzieję (bo to przeczy demokracji - kto i z jakiej racji ma mi mówić co jest dobre a co złe i zakazywać tego a tamtego?), nie będzie żadnej organizacji, która będzie decydowała o tym, co warte jest publikacji a co nie. Szary Kowalski chce mieć stronkę o chomikach to ją założy, a że się nie zna za bardzo to pewnie jakichś głupot nawypisuje. A google to łyknie.

Powiem tak, zanim Google zaczął kombinować (ostatnie zmiany) miałem zazwyczaj odpowiadające mi wyniki wyszukiwań. I co z tego, że "podstawione" przez pozycjonerów skoro tematyczne? Np. (wymyślone) szukam sklepu z wiertarkami. Kiedyś bym znalazł sklepy z takim sprzętem (bo niby kto na słowo wiertarki będzie pozycjonował sklep z bielizną) więc wyniki OK. Teraz mam jakieś bzdury o wiertarkach i o tym, że jakiś koleś kupił wiertarkę w sklepie.

Wniosek? Im więcej Google kombinuje i zmienia, tym bardziej szkodzi sam sobie. Póki Google nie jest Onetem i wyniki mają być ustalane (w większości) automatycznie, to można będzie bawić się wynikami - ZAWSZE! Bo takie podejmiesz działanie, że algorytm (od znalezienia działających bodźców są testy) uzna stronę za "odpowiednią".

/edit:

Jak nie chodzi o pozycjonowanie to po co Ci link z anchorem WKU skierowany na główną (na głównej nie ma skrótu WKU)? Żeby zachęcić do wchodzenia na tę stronę z PiO mógłbyś napisać jakieś ciekawe zdanie i dać po prostu link - gdyby nie chodziło o pozycjonowanie.

[lynks]

SEO to najbrudniejsza z brudnych form reklamy

Przesada, znam wiele dużo brudniejszych form reklamy od mieszania w wynikach wyszukiwarek. SEO co najwyżej można nazwać uciążliwym w pewnych zakresach jego działania

[Saint]

Ten drugi post na grupie wyjatkowo inteligentny ... ten drugi gosc wszytsko by recznie itd. on chyba ma wiekszy defrekt iz ten pierwszy gdyby tal wszystko dokladnie renie musieli robic lub tak dokladnie jak pisze (bo raczej programowo malo prawdopodobne) to G. musialo by sobie zrobic wynegarnie chinczykow i kazdemu dac laptopa za 100$ a ten przez cale zycie by przebieral stronki .

[kruzyk]

Mi się nie chce nawet komentować wypowiedzi w tym wątku na grupie... wystarczy poczytać inne genialne wypowiedzi autorów... żenada.

[Morpheus]

Ale bzdury wypisują. A google precelków nie wytnie. Ma dużo innych bardziej spamerskich problemów niż precelki, które same w sobie niosą jakąś wartość unikalnością tekstu i jego stosunkowo dużą ilością w porównaniu do linków. A co do spisu to google nie może powycinać stron znajdujących sie na jakiejś farmie tylko dlatego, że się tam znajdują. Co najwyżej link z takiej farmy będzie nic nie wart.

[foka]

wypowiadanie pewnym głosem co google zrobi a co nie jest chyba lekkim nadużyciem...

a co do zwracanych wyników to szczególnie dotkliwe zdarza się wyszukiwanie fraz mniej popularnych - pierwsze wyniki to wpisy w katalogach

[truvati]

zamiast tworzyć koalicje przeciwko obcemu szitowi (czyt. ostatnie poczynania google i ich oświadczenia) to kre**ni dają większej du*y niż google...

nie jestem pozycjonerem zawodowcem, jestem amatorem hobbystą który od dłuższego czasu czyta wypowiedzi ludzi którzy bardziej lub mniej się znają na tym co robią, czytam i wyciągam wnioski, precle nie są złym tworem, są to zwyczajne blogi, błędem w nich jest bardzo duże podobieństwo do katalogów stron, precle powinny iść w stronę "blogów tematycznych" aby coraz mniej przypominać katalogi stron...

ale na pewno nie są one złym sposobem na pozycjonowanie, znam wiele innych technik za które google powinno dawać bany!... mogę jedynie podsumować tamten art jako "gów**ano - gó***any"

czyżby dostęp do listy stron skończył się blokadą na hasło?

taka lista jest perfekcyjnym spam raportem

ALE

google i tak temat oleje (za malutcy jesteśmy, nawet masowo walone qlweby to kropla w oceanie tego co dzieje się w sieci), jedyna reakcja google jaka może się pojawić to wypowiedź: "wszytskie linki z wp od tej pory są bez wartości" tak samo jak linki kupiono/sprzdane hahahahahahaha a na marsie jest kolonia myślących kartofli....

[Konread]

Myślę że motywy tego człowieka są proste i raczej jednak zajmuje się tym samym co większość użytkowników tego forum, a nie jest to konserwatywny człowiek wojujący o to aby obojętnie na którym miejscu wyniki były jakościowo poprawne, wystarczy tylko przeczytać to https://groups.google.com/group/google-site...6c9956955179774

gdzie ta sama osoba doradza aby mieć jak najwięcej linków zewnętrznych

[AdamAGP]

To jest typowe polskie myślenie. Polak nie myśli co zrobić, żeby mieć takie auto jak sąsiad, tylko co zrobić, żeby sąsiadowi to auto zabrali.

[jubi]

Dobrze robi, nalać mu piwa.

Chyba lejkiem przez odbyt

[Beavis]

Mam nadzieję, że specjaliści z Google'a mają możliwość szybkiego

usunięcia z indeksu wszystkich takich serwisów, poza tymi, które

rzeczywiście są wartościowe i profesjonalne, a zostały wymienione na

samym dole strony (np. ithink.pl)

O ile ze smutkiem stwierdziłem, to te "wartościowe i profesjonalne", "wymienione na samym dole" nie dają możliwości umieszczenia linku. Dlatego też, ich "wartość" jest dla mnie równa liczbie o nazwie zero. Do dnia dzisiejszego mam dla siebie szacunek za to, że kilka dni temu, po przygotowaniu dwóch unikalnych tekstów, nie dałem się wrobić w ową "wartość i profesjonalizm" i nie umieściłem ich tam, tylko w tych "do usunięcia". Czy może przeoczyłem coś, i jest możliwośc umieszczenia linku w np. ithink.pl?