Lekkie zboczenia zawodowe, czyli swir.

[Pawka]

Tesciowa miała niedawno stan zdrowia ... niebiezpieczny, żona przez 20 min. nie może sie dodzwonić na pogotowie ratunkowe i mówi: "zobacz w internecie, pod jaki jeszcze numer moge zadzwonić po karetke?" Wbiajam do googla hasło "pogotowie ratunkowe, Warszawa" i lapie sobie na mysli .. że to fajne hasło i na pewno nieobsadzone.

[Brad]

Widać, że się przejołeś teściową

[Pawka]

Alez ją bardzo lubie.

[protus]

to fajne hasło i na pewno nieobsadzone.

Ale 1 link sponsorowany jest

Szczerze mówiąc to mam podobnie (ale teściowej narazie brak:)), co to SEO potrafi z ludźmi zrobić

[sbvc]

Na dowód, że mam bardzo podobnie do Ciebie patrz w mój podpis Tylko tyle, że ja trochę później.

Czasami bywa to przyjemne.

[Pawka]

To jest choroba:)

[pandha]

jak juz zrobisz stronke i ja wbijesz do topu na to haslo, to chociaz zadedykuj tesciowej

[wszystko ginie]

Skoro to teściowa, to trzeba było wezwać karetkę dopiero jak wypozycjonujesz stronkę na to hasło

[dargre`]

Co szukać, przecież to takie proste:

https://www.google.pl/search?hl=pl&q=us...+Google&lr=

[Pawka]

O matko.

[°K°]

Czarny humor

[Pawka]

O matko:)

[michalk]

Co do tematu to z ta tesciowa dobrze dales troche w nieodpowiednim momencie, ale przyznaje sie ze tez tak mam. Rozmawiam ze znajomymi i nagle zawiecha -> to jest dobre słowo

[adek]

ja mam podobnie, jak jestem gdzies na mieście i widze jakies reklamy na samochodach, sklepach , tramwajach itd z frazami które pozycjonuje to przez chwile o tym myśle

[Pawka]

a propos, jak jestem gdzies na mieście... byłem na mieście, a dokładnie jechałem ruchomymi schodami w carrefourze na Wileńskim, no z nudu patrze na dól na monitory kawiarenki internetowej. I widze - moją stronke ktoś otworzył. Poczułem się przez chwile bardzo sławnym.