Skocz do zawartości

Microsoft vs Linuks


michal

Rekomendowane odpowiedzi

Według Microsoft'u wolne oprogramowanie czyli np. Linuks (w największej mierze) łamie 235 patentów Microsoft'u.

Czyżby aż tak źle się działo w Redmond, że tak nisko sięgają?

Wątpię aby im się to udało, ale ja jestem zwolennikiem Open Source.

Artykuł po angielsku. Nie znalazłem po polsku, ale się poniekąd tym poirytowałem, więc pisze o tym zanim pojawi się informacja po polsku.

//Edyta

Zapomniałem, Microsoft chce aby dystrybutorzy i użytkownicy wolnego oprogramowania płacili im tantiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

W temacie obok, przekonywano mnie, że Google archiwizując treść moich stron, traktuje moją twórczość jak Public Domain. Mimo że w tamtym temacie wypowiadałem się bardzo stronniczo, zarówno jedna, jak i druga strona ma rację.

Ta dyskusja dotyczy "tylko" (lub "aż", jak kto woli) tego, czy za 20 lat ludzie będą ubierać się tak:

Richard_Stallman.ap.03.jpg

czy też tak:

Steve_Ballmer.ap.03.jpg

Jedni pragną wyłącznie grubego portfela, grubszego portfela i dla odmiany jeszcze grubszego portfela, natomiast drudzy nie znoszą pierwszych i pragną anarchii, bez głębszego pomysłu na porządek tego e-świata i świata.

Jak to już ktoś długo przede mną mądrze powiedział, sieć 2.0 będzie zbiorowiskiem chaosu, pół-bałaganu, wiedzy, tandetnego humoru i taniej sensacji - czyli dokładnie tym, co może spłodzić przeciętna, szara, tuzinkowa ludzkość. Pierwszymi symptomami są puszczające hamulce tzw. "praw autorskich", choć z drugiej strony mamy ludzi w garniturach, którzy na ich podtrzymanie mogą wydać 50 razy więcej niż zarabia biedniejsza 97% świata tylko po to, żeby mieć 100 razy więcej. Czytając ten artykuł właśnie dowiadujemy się, że zaczynają wydawać.

Jestem bardzo, bardzo ciekaw, co wyjdzie.

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli się billowi sypie już grunt powoli. linux zaczął być dość dobrze user-friendly nawet dla niezaawansowanych użytkowników, apple wyprzedziło funkcjonalność systemu z redmond o ponad rok... więc niewypałem pt. Vista ciężko konkurować. No to się szuka chwytów poniżej pasa. niestety normalne zachowanie, oby nic z tego im nie wyszło, bo im więcej alternatywnych i dopracowanych różnych systemów operacyjnych, tym lepiej dla szarego użytkownika, bo konkurencja wymusza ciągłe innowacje i podnoszenie jakości produktu

Kup sobie nieruchomości Kraków albo apartamenty Zakopane. Obejrzyj też fotoblog Grzegorza Ziemiańskiego Nowa Huta na deser

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

linux zaczął być dość dobrze user-friendly nawet dla niezaawansowanych użytkowników

Bardzo trafnie i na miejscu.

oby nic z tego im nie wyszło

Czy ja wiem... Ostatnio raczej częściej zdarza się wypowiedzieć takie zdanie w kontekście Google niż MS. :)

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ujmując sprawę jeszcze inaczej, czyli od strony zwykłego użytkownika sprawa wygląda tak:

- jeśli chcę mieć bajerancki mac os x, to muszę zmienić komputer i kupić mac'a - a mac sobie niestety kosztuje

- żeby odpalić vistę, istnieje spore prawdopodobieństwo, że wymagany jest upgrade sprzętu + koszt visty

- albo zostawiam sobie średnio szybki komputer i stawiam np. ubuntu bezkoszotowo, a system jest naprawdę superowy

Punkt pierwszy jest groźny dla m$, ale wiedzą, że nie każdy wyda kupę kasy na nowe hardware. Za to punkt trzeci już boli, bo bez wydatków na system i bez kosztownych upgradeów sprzętu można komfortowo korzystać z komputera, a typowo windowsowe programy odpalać przy pomocy wine. I to już ich boli coraz bardziej jak widać :)

Kup sobie nieruchomości Kraków albo apartamenty Zakopane. Obejrzyj też fotoblog Grzegorza Ziemiańskiego Nowa Huta na deser

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

franek niech sobie reklamują, przecież im wolno. nie odwracajmy kota ogonem i nie róbmy krucjaty przeciwko windowsom. niech sobie istnieją i się rozwijają, nie przeszkadza mi to. niech sobie reklamują, że są lepsi od linuxa, wolno im. ważne, żeby rozwijały się też alternatywy, bo wtedy użytkownik może dokonać wyboru tego co mu odpowiada, a konkurencja w postaci kilku systemów będzie siłą rzeczy prowadzić do produkcji coraz lepszych systemów. i o to chodzi, nic innego

Kup sobie nieruchomości Kraków albo apartamenty Zakopane. Obejrzyj też fotoblog Grzegorza Ziemiańskiego Nowa Huta na deser

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...natomiast drudzy nie znoszą pierwszych i pragną anarchii, bez głębszego pomysłu na porządek tego e-świata i świata.

...

W dobie 'demokracji' anarchia jest właśnie najgłębszym pomysłem na porządek tego świata - obecnie trudno by nam było nauczyć się zasad anarchii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem, Microsoft chce aby dystrybutorzy i użytkownicy wolnego oprogramowania płacili im tantiemy.

Polskie urzędy skarbowe chcą, aby użytkownicy opensource'owego lub nawet własnego autorskiego oprogramowania (czyli takiego, za który zapłacili 0 złotych plus własny wysiłek) zapłacili VAT za produkt ekwiwalentny (np. Microsoftowy). ;)

Pozdrawiam, J.

Re Down - Vel, ppb: przypominam że ile urzędów skarbowych, tyle interpretacji wielce niejednoznacznego sformułowania "Ala ma kota". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeż, na pewno tak było z open sourceami, ale wydaje mi się (podkreślam: wydaje), że to już rozwiązano. do tego wreszcie wyrok sądu niedawno nakazujący udostępnienie specyfikacji protokołu transferu danych w płatniku zusowskim, co umożliwi działanie janosika na linuxie. a więc powoli dzieje się wszystko na plus :)

Kup sobie nieruchomości Kraków albo apartamenty Zakopane. Obejrzyj też fotoblog Grzegorza Ziemiańskiego Nowa Huta na deser

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polskie urzędy skarbowe chcą, aby użytkownicy opensource'owego lub nawet własnego autorskiego oprogramowania (czyli takiego, za który zapłacili 0 złotych plus własny wysiłek) zapłacili VAT za produkt ekwiwalentny (np. Microsoftowy). :)

Już tego nie ma, teraz musisz płacić podatek od czegoś, co dostałeś za darmo, podczas gdy inni muszą za to płacić (np. gdybyś dostał gratis MS Office). US zrozumiał, że Open Source jest zawsze za darmo, więc płacić podatku za to nie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link do polskiej informacji z jakilinux.org: tutaj.

Chyba faktycznie klapa Visty popycha M$ w strone aktow desperacji... na szczescie jest malo prawdopodobne, zeby (przynajmniej w Europie) ktos uznal chocby 10% tych oskarzen za podstawne. No i zawsze jest, wspomniana w artykule, koalicja anymicrosoftowa. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności