Mamy dobry wrost gospodarczy 6%, ale gdzie rozwój internetu?

[Pawka]

zacha, a jak te 300 brakujących odób wrócą i każdy z 5k eu w kieszeni, wtedy oni wreszcie kupią vouczery adwords? No chociaż na 300 nowychh uu możemy liczyć?

Mówiąc poważnie, wiem, że nowe internauci długo mogą korzystać tylko z maila, tylko z onetu, lub tylko z emula. Tak zwane serfowanie nie każdemu sprawia przyjemność i nie każdy ma na to czas.

Jestem też świadomy że rosnie konkurencja, powstają co raz nowe dość zamkniete kola,

jak forum gazety, blogi onetu, grono i inne. Gwaltownie wreszcie powstają serwisy web 2.0.

Wole też się nie odnosić do zarobków konkretnej jednostki, interesuje tak zwany trend.

Tylko moje pytanie inne i bardzej ogólne: dlaczego nie ma gwaltownego wzostu liczby internautów?

Można owszem podważyć 6% pkb, 14$ bezrobocia, 170% niby przyrost internautów, inne cyfry.

[Kaviorek]

bo przeciętny Polak o wzroście gospodarczym słyszał w TV?

tym, którzy bezpośrednio na wzroście gospodarczym korzystają (tj. znacznie więcej w portfelu) internet już mają od dawna?

bo 'młodzi', do pierwszej komunii do 30-tki dajmy na to, już mają internet?

bo polski internet jest do d... i nie ma w nim nic ciekawego? e-urzędów brak, nic konkretnego, nic przydatnego, same pie...oły... strata czasu dla osoby wracającej z pracy o 17.00 a kończącej dzień o 23.00...

[zacha]

strata czasu dla osoby wracającej z pracy o 17.00 a kończącej dzień o 23.00...

Z tym się zgodze w pełni! Dużo ludzi niema czasu na czytanie np. jakiegoś foruma itp.

Przychodzi z roboty, chce to szczai maila, zrobi obiad, wykąpie się, piwko przed tv i tak w kółko.

Aż się rzygać wtedy takim dniem chce...

[netelektryk]

Dlatego warto zakladac swoje firmy i .... KLEPAĆ KASKE

:]

tez zycie to u mnie glownie 17.00-00.30 a i tak wiekszosc czasu przed kompem

sam sobie niestewty ruchu nie nabije

[Daniel Kędzierski]

wzrost w internecie jest także.

Kwoty wydawane w internecie są znacznie wyższe

ilośc osób posiadających coraz to szybsze łącza jest znacznie więcej.

Dzisiaj na konferencji był ciekawy wykładzik na temat zapotrzebowania na łącza dla domowego użytkownika - gdzie w USA będzie na poziomie 50 mbitów.

W PL także prędkości łącz są coraz szybsze, coraz częsciej mysli się o hdtv itp przez internet.

Ogólnie wzrost gospodarczy jest i to duży.

Intru Twój problem zapewnie nie polega na cenach czy jakości.

Znam kilku super wymiataczy którzy nawet tanio nie potrafią sprzedać swojej wiedzy.

Przeanalizuj poprostu sposób negocjacji, treść ofert jak i odbiorce do jakiego trafiasz.

Dość często czytałem jak piszesz że po 3 zdaniach miałeś wrażenie że ktoś chce coś za 10 zł.

Wierz mi - dostałem mase zapytań które były budowane podobnie do tych które Ciebie denerwują.

Ale odpowiedni sposób zaprezentowania oferty i potrzeb firmy pozwolił z zapytania na 300 zł zrobić zamówienie na 3 000 zł.

Może podchodzisz do tego wszystkiego zbyt pesymistycznie.

Klienta potraktuj jak małe dziecko.

Gdy dziecko płacze - to rodzic nie może okazywać flustracji - bowiem dziecko to wyczuje i będzie płakało jeszcze głośniej.

Może Twoje podejście udziela się klientowi.

Nie znam sposobu w jaki prowadzisz negocjacje ale może popełniasz błedy typu:

mówienie źle o konkurencji

mówienie że ktoś napewno zrobi to taniej bo ... i mówisz swoje argumenty z którymi nie koniecznie zgodzi się klient.

Myśle że gdybyś skupił swoją uwage na sposobie prowadzenia rozmów i bardziej optymistycznym podejściu to te zapytania na 300 zł zamieniałbyś na zlecenia warte kilka kawałków.

Uwierz w siebie i swoje możliwości, wyciągnij wszystkie atuty i nie skupiaj wcale uwagi na ofertach konkurencyjnych -podchodz tak jakby nie istniały .

[milkus]

Szoku, ale z Ciebie polityk - ty to masz gadkę, ale w tym co piszesz masz rację. Ja się perswazji jeszcze uczę i popełniam sporo błędów, ale mimo to zauważyłem niewielki wzrost sprzedaży z moich linków w ostatnich 2 miesiącach (niewiele, ale zawsze coś). Nie mam pojęcia czy to ten wzrost internautów, czy też wzrost doświadczenia.

Faktem jest, że aby zarabiać to trzeba klienta przekonać do siebie, a następnie "zmusić" go do wykonania akcji (najlepiej Pay Per Sale)

[Daniel Kędzierski]

kurka tylko nie polityk . Bo ja tak anty do polityki (szkoda mi na nią czasu).

Tzn wiesz jak to jest z przekonaniem do siebie kogoś ?.

Żeby przekonać kogoś do siebie samemu najpierw należy uwierzyć w siebie.

Nie sprzedaż produktu (siebie) jak sam nie jesteś do niego przekonany.

Analizując jednak podejście Intru - posiada bardzo mało wiary w to co można zrobić.

Czy żeby wierzyć w to że można zarabiać należy czekać aż ogłoszą wzrost ?.

Wzrost gospodarczy nie musi polegac na tym że u wszystkich jest więcej.

Wzrost to ogólny wzrost wpływów - ale jeden ma -100%, drugi +3000% a inny +2% a ostatni bez zmian ważne że ogólnie jest lepiej.

Najlepiej się nie oglądać na to czy ktoś mówi o wzroście a działać z własnych przekonań.

A co do słów

"Faktem jest, że aby zarabiać to trzeba klienta przekonać do siebie, a następnie "zmusić" go do wykonania akcji (najlepiej Pay Per Sale)"

E zmusić - najlepiej przekonać go do tego że bez tej akcji jego życie będzie gorsze , że sam zacznie chcieć dokonać akcji, że będzie miał poczucie iż czym dłużej się zastanawia tym więcej na tym traci.

[intruder2600]

Ostatnio przyjalem technike nie zachecac do zamawiania strony www - najpierw nawiazuje rozmowe, doradzam a na koncu wyceniam. Nigdy nic nie pisze o konkurencji bo dla mnie nie istnieje - wrecz przeciwnie - jest wieksze zapotrzebowanie na strony www niz profesjonalnych firm ktore moga im sprostac. Co innego prezentacje multimedialne - kompletnie odpuscilem bo zainteresowanie jest prawie zerowe.

W kazdym razie po dlugich rozmowach, tlumaczeniu jak przechodze do ceny to na tym rozmowa sie zazwyczaj konczy :] Ostatnio np. zglosili sie do mnie ludzie chetni zalozych agencje reklamowa z prawdziwego zdarzenia i chcieli super strone flashowa - po dlugich rozmowach jak przeszedlem do ceny - wlasnie 3k to sie juz nie odezwali. No to jak dla mnie kpina - ktos sie bierze za otwarcie agencji - lokal, sprzet, pracwnicy - 100 k na poczatek trzeba wylozyc a glupich 3k na strone nie mieli ? i jak tu z takimi gadac :]

Co z tego ze ktos chce strone, co z tego ze chce ja zamowic u mnie jak i tak nie stac go na to. Wtedy mnie nie stac na swoj rozwoj i kolo sie zamyka. Dlatego najpozniej za rok o tej porze bede juz w UK - gospodarka sie rozwija - fajnie ale ja juz jestem za stary zeby czekac na to 20 lat, ludzie w moim wieku zakladaja rodziny, kupuja meiszkania a ja stoje na poziomie 15-to latka, ktory mieszka z rodzicami i cieszy sie jak sobie kupi nowy rower. Ja sobie moge kupic nowy samochod ale na cholere mi nowy samochod nawet za 50 k jak nie stac mnie na mieszkanie za 400 :] nie bede czekal az skoczze 70 lat i splace kredyt - wtedy juz nie wniose przez prog mojej wybranki bo mi sie kregoslup polamie

ps. ja polske widze za 20 lat tak: puste osiedla, menele i staruszki, bieda i nedza. Wszyscy mlodzi na zachodzie, nie ma kto pracowa. Czarny scenariusz. Byc moze sie myle, byc moze za 20 lat bedzie lepiej ale wtedy na mnie juz bedzie za pozno, dlatego za 20 lat mam nadzieje byc juz statecznym i niezaleznym finansowo anglikiem polskiego pochodzenia w srednim wieku

ps. and i love to drink tea at five o'clock

[°K°]

Intru zapomniałeś dodać Słowackiego! podchodzenia.

Masz się nie przyznawać, że jesteś z Polski

[mrtn]

jak nie stac mnie na mieszkanie za 400 :] nie bede czekal az skoczze 70 lat i splace kredyt - wtedy juz nie wniose przez prog mojej wybranki bo mi sie kregoslup polamie

Jasne w UK sobie kupisz mieszkanie za 2 miesiąęczną pensje

sorki za sarkazm

[Daniel Kędzierski]

ja aż taki pesymistyczny bym nie był.

To co piszesz nie jest prawdą że ludzie nie mają kasy na zlecenia.

Przykład byss.pl - zobacz co robią.

Napisz mi co z takim podejściem chcesz robić w UK - strony ? a co w PL dla UK robić ich nie możesz ?

Dziś właśnie byss.pl pokazywał stronkę którą wykonywal dla jednego z najbardziej znanych kasyn w Las Vegas.

Widzisz a są w Szczecinie a nie w UK.

Dlatego będę wdzieczny jak napiszesz po co jedziesz do UK ? po klientów na strony - i dlaczego z PL nie łapiesz klientów z UK skoro inni mogą łapać zlecenia z Las Vegas.

Jesteś strasznie pesymistyczny w stosunku do Intru jakiego pamiętam z przed 2 lat i nie zabardzo widze Ciebie w UK z takim podejściem do możliwości w PL. Obawiam się że nawet tak dynamiczny kraj jak UK nie wiele pomoże w zdobywaniu super zleceń.

No chyba że w UK chcesz łapać zlecenia które dla Ciebie finansowo będa opłacalne a na PL warunki można je zrównać z ofertami z allegro.

Bo chyba nie myślisz że będziesz tam jedynym projektantem stron i nagle zlecenia się będą sypać.

Tam będziesz miał jako konkurencje już rozwinięte dynamicznie działające firmy od kilku lat.

Zresztą zobacz portfolio www.byss.pl i nie pisz że w PL nie można zarabiać ani robić projektów za dobrą kase.

[mf]

A o wzrost gospodarczy zatroszczą się lekarze, nauczyciele, policjanci i może znowu górnicy?

Tak samo w prowadzeniu firmy tak samo w państwie, najgorsze co jest to przejedzenie nadwyżki.

[luq]

jest wieksze zapotrzebowanie na strony www niz profesjonalnych firm ktore moga im sprostac

hmm, skoro piszesz że jest tak dobrze.... to dlaczego równocześnie piszesz że jest tak źle

[intruder2600]

Dlatego będę wdzieczny jak napiszesz po co jedziesz do UK smile.gif?

po zwykla prace - 8h dziennie i do domu koniec siedzenia po 12 - 16h, koniec pracy w soboty i niedziele :]

Jasne w UK sobie kupisz mieszkanie za 2 miesiąęczną pensje smile.gif

kupie za 15 lat a nie za 40 jak w polsce

hmm, skoro piszesz że jest tak dobrze.... to dlaczego równocześnie piszesz że jest tak źle smile.gif

Proste - nie stac ich. Chetnie wzialbym zlecenie za 30k nad ktorym siedzialbym 3 miesiace od rana do nocy, byloby tak rewelacyjne ze wszyscy by mowili "o - ten to robi strony wypas !". Tylko nikt mi nie da 30k, nie mam 3 miesiecy, musze robic setki rzeczy na raz zeby wyjsc na tym dobrze :]

ps. moich juz chyba 10 znajomych ktorzy siedza w UK nie moze sie mylic - sa zadowoleni, wracac juz nie chca. najwyzej mi sie nie spodoba to wroce na tacy ale przynajmniej bede szczesliwy ze probowalem - do odwaznych swiat nalezy

[kataBLOG]

trzeba się skupiać na dochodach pasywnych.. wtedy nie musisz robić setki na raz i przynosi to lepsze efekty... uważam że w Polsce są wiele większe możliwości niż w UK, a teraz zaczynam trochę żałować nawet że nie uczyłem się rosyjskiego... bo na wschód jeszcze lepsze możliwości...

trzeba tylko chcieć...

mieszkanie w tej chwili można kupić za jeszzcze tanie kredy w CHF, fakt inwestycje trzeba zabezpieczyć, ale to też nie kosztuje nas tak dużo....

no i trzeba inwestować, aby się rozwijać...