Skocz do zawartości

Mamy dobry wrost gospodarczy 6%, ale gdzie rozwój internetu?


Pawka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Tez siedze po 16 godz. właśnie przerwa tylko na sen, no i czasem gdzieś wyskoczyć.

Prawda jest taka, że żeby lepej zarabiać, trzeba mieć luzną gotówke, być wyspanym,

odpoczętym i mieć pomyśły. Jak ktos tu napisał: "my wakacji nie mamy, nie przed komputerem siedzimy"

Tez mi zazdrośnie, jak ktoś pracuje po 8 godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde ja chyba gdzie indziej żyję ...

za 900 zł na rękę tu nikt ni epodniesie palca. ew. student na praktykach :).

Chyba żyjesz gdzie indziej.

W łodzi w biedronie albo w mięsnym to za 600-900zł jest zapierdalanie 10h i to dla kobiety. A jak się nie podoba to pracodawca mówi spierd***j bo na twoje miejsce inni czekają.

Ktoś tu mówił o średniej krajowej 2000zł?

Chyba się z ****** na główki zamienił albo jedno zero wiecej mu się napisało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W łodzi w biedronie albo w mięsnym to za 600-900zł jest zapierdalanie 10h i to dla kobiety. A jak się nie podoba to pracodawca mówi spierd***j bo na twoje miejsce inni czekają.

To ja żyje chyba w podobnym świecie co mrtn, na większości sklepów w Katowicach wisi informacja że poszukują pracowników. Na jednym to już z pół roku....

stopka usunieta z wpoodu wirusa na stronie docelowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. ja polske widze za 20 lat tak: puste osiedla, menele i staruszki, bieda i nedza. Wszyscy mlodzi na zachodzie, nie ma kto pracowa. Czarny scenariusz. Byc moze sie myle, byc moze za 20 lat bedzie lepiej ale wtedy na mnie juz bedzie za pozno, dlatego za 20 lat mam nadzieje byc juz statecznym i niezaleznym finansowo anglikiem polskiego pochodzenia w srednim wieku

Z tym sie nie zgodze

zostaja ci co maja perspektywy a wyjezdzaja ci co nie maja, nowe pokolenie to juz nowobogackie dzieci i je stac jest na rozne dzieci cala ta filozofie mozna opisac biedak rodzi biedaka a burżuj burżuja

Codziennie widze takie oto samochody: BMW za 100 tys, Honda Civic nowa 70tys, pelno Toyot Yarisow, Peugotow i innych ale zeby to miec trzeba miec po prostu łeb, pomysl i duzio duzio czasu.

Ktos kto chce sie dobrze nastroic moze odwiedzic stronke https://www.ppnt.gdynia.pl/ ze szczegolnym naciskiem na www.ivo.pl, malo? dalej prosze sobie poczytac o firmach https://www.ppnt.gdynia.pl/e4u.php/1,ModPages/ShowPage/42

pojawiaja sie tez u nas https://www.robonet.pl/?camp

dalej malo prosze zapoznac sie z klastrem https://www.ictpomerania.pl/content/

Mam kolegow co zarabiaja psie pieniadze ale nie chce im sie xxxx ruszyc do Trojmiasta za praca i w tym caly urok, jeczec kazdy moze ale zarabiac to juz nie kazdy

Używaj Cuilla i Hakii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po prostu szok - nie wiedziałem, że są aż takie podziały w Kraju. Na pewno we Wrocławiu znajdą się setki ludzi zarabiających również "głodowe" pensje, ale proporcje wydają się być diametralnie różne. Jeżeli w piątkowy wieczór 150 lokali jest upchanych na fula (i nie piszę tu tylko o piciu piwka - mam na myśłi równiez kosumpcję itd. to nikt mi nie w mówi że 90% społeczeństwa żyje w biedzie.

Nadmienić również trzeba, że liczy się bycie dobrym w tym co się robi - nie trzeba być najlepszym, ale bycie przeciętniakiem nie wchodzi w grę. W ogołe taki "pomysł" zabija skłonnośc do edukacji i poprwiania swoich umiejętności.

Budowlańcy zarabiają np: 1500-2000 (czasami więcej), ale mam znajomego który kładzie kafelki - (kurde dobrze i ładnie kładzie) i nawet przed boomem budowlanym nie schodził poniżej 3000 zł na rękę. Tylko jakość jego pracy jest tego warta, a czusćiutko po robocie że aż miło patrzeć.

żeby dolać łyżkę dziegdziu....

Nowopowstajęce centra innowacyjne takie jak Siemens (być może i Google) stawiają na młodych ludzi i proponują im pozornie duże (jak na początek) pensje, ale z punktu widzenia 2-3 lat okazują się te pensje małe (~2K) i zaczynają narzekać na brak chętnych. Tak samo koreańczycy z LG są niepocieszeni, że nie mogą znaleść ludzi chętnych do pracy za 700 zł. Czyli u Nas pewnie nadal połowa zleceń są to zlecenia na pozimie minimów ... z tym, że coraz cześciej kończą jako akurzone kartki na szybach.

Po za tym wcześniej czy później to się zmieni, ale jesteśy narodem którego trzeba dłuugo uczyć. Jest grupa ludzi "zdolnych" inaczej i niestety dla nich przeznaczone są niższe zarobki. Pracodawca "podnosząc" pensję z 700 do 800 zł liczy pewniena "wyższy sort" pracowników - tymczasem na taką okazję czychają pracownicy przechodni, którzy z założenia się nie sprawdzą. Ale pracodawca widzi, że ktoś się zgłasza, widzi ruch więc nie znajduje powodu do podwyższenia płac. Widze to na włąsne oczy 2-3-4 zmiany pracowników i dopiero komórki zaczynają załapywać.

I może faktycznie nie piszmy o zawodach gdzie 3K na rękę to standard - ale podniesienie "stnadardu" rozsądnego minimum z 800 do np: 1200 zł zmienia diametralnie sytuację. Abtrachując teraz od warunków w UK i pozostając w naszym "Piekiełku" Dwie osoby żyjące ze sobą i zarabiające po 700 - 800 zł - zęby w kamień (a jak dojdzie dziecko). 2400 na rodzinę (2x1200) pozwala na realizację niezbednych założeń rodziny (oczywiście na "ekonomicznym" poziomie.

Jednym problemem poważnym jest mieszkanie przy obecnych cenach mieszkań we Wrocławiu i okolicach i chęci wzięcia kredytu 2x1200 nie wystarczy:(.

Podsumowując -> zauważam zwięszenie zarówno zarobków ludzi jak i pieniędzy i ludzi w Internecie. Ale jest to dopiero sygnał, poczatek. Wzrost gospodarczy 6% to tylko wskaźnik ekonmiczny - przełożenie tego na rzeczywistośc musi potrwać i nawet przyjmując "przjedzenie" wszystkiego to 6% przy 800 zł to 48zł.

Tak jak powiedział Intru nie che czekać do emeryturu i ja go rozumiem.

Tak jak powiedział Szook wzrost polega na tym, że jeden zmaist 2000 zarabvia 1500 drugi zamiast 1200 zarabia 2400 - trzeba "stać się" tym drugim :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale zeby to miec trzeba miec po prostu łeb, pomysl i duzio duzio czasu.

Z tym się abolutnie nie zgodzę

ważniejsza jest, pracowitość, wytrwałość, upór, starannośc, odwaga.

"trzeba mieć pomysł" - to moim zdaniem najbardziej naiwny kawałek sprzedawany ludziom. Pomysł to pierdoła (każdemu bez pomysłu po wysłaniu do mnie na PW zapytania i opisania swoich umiejętnosci odeślę pomysł na biznes". W samym polskim e-biznesie nie ma NIC innowacyjnego 98% sukcesu to kalki z USA - więc sukces leży gdzie indziej.

Sukces leży w konsekwencji, wytrwałości, wierze w to co się robi.

Gdybym rozwiajał pewien swój pomysł z 1995 roku to byłbym gdzieś między Onetem w Wp :D. Ale nie ma co płakać bo mógłbym siedziec na zmywaku w Londynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarobki naprawdę zależą od regionu. Mieszkam w województwie łódzkim więc muszę zgodzić się z Tomahawkiem. U nas kokosów się nie zarabia i zarobki na poziomie 800 zł to na serio standard. Np w Piotrkowie Tryb. miasto ok 80 tys mieszkańców, dla osób młodych jest bardzo ciężki start. Pracy jest tylko każdy chciałby zatrudniać na staż, czyli pracownik dostaje 470 zł z UP i zapierdziela po 8 godzin.

W dużym centrum Ikei ludzie, którzy pracują już sporo osiągają zarobki ok 1500 zł a to jak na ten region dużo, dlatego dla osób z łódzkiego mowa o średniej krajowej, która wynosi ponad 2000 zł to naprawdę abstrakcja.

Fotografia ślubna: www.marcindrechna.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samym polskim e-biznesie nie ma NIC innowacyjnego 98% sukcesu to kalki z USA - więc sukces leży gdzie indziej.

Mrtn, gdzie Ty znalazłeś te dwa procent?

Czasem jest pomysł, ale potem się dowiadujemy że coś takiego już było w ... USA. Jak pech to pech.

stopka usunieta z wpoodu wirusa na stronie docelowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat dosyć kontrowersyjny, ale skłaniam się ku wypowiedziom mrtn. Jeśli potrafisz coś robić i robisz to dobrze, to na pewno nie będzieesz miał problemu ze znalezieniem dobrze płatnej pracy, ew. rozwinięciem własnej działalności, natomiast jeśli czekasz na mannę z nieba, to pozostaje zdziwienie, że średnia krajowa dwukrotnie przewyższa Twoje zarobki.

Buncol w rejonach o niższysh zarobkach są też niższe ceny, np. w mojej rodzinnej miejscowości chleb jest o 60% tańszy, niż w Warszawie.

Problem polega na tym, że nasze społeczeństwo nauczyło się narzekać i czekać na cud...

"bytka abo ne bytka to je zapytka" - W. Shakespeare ;)

Niekończąca się impreza ;) ... wątroba zaleczona :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2400 na rodzinę (2x1200) pozwala na realizację niezbednych założeń rodziny (oczywiście na "ekonomicznym" poziomie.
Opcja 1. z mieszkaniem:

- dziecko w wieku 0-5 lat, ok 400 zl/mies

- jedzenie ok 500 zl/mies

- oplaty za mieszkanie (telefon, internet, tv kablowa) ok 700 zl/mies

- komunikacja (kata tramwajowa) - ok 120 zl x 2 osoby = 240 zl / mies

- cos taniego do ubrania + kosmetyki dla zony: 300 zl/mies

- telefony komorkowe (kazdy ma) - 100 zl/mies

razem 2140 zl - i nawet zaoszczedzic sie da ok 260 zl / mies :(

Opcja 2. bez mieszkania:

- rata za mieszkanie - ok 1200 zl / mies

- dziecko w wieku 0-5 lat, ok 400 zl/mies

- jedzenie ok 500 zl/mies

- oplaty za mieszkanie (telefon, internet, tv kablowa) ok 700 zl/mies

- komunikacja (kata tramwajowa) - ok 120 zl x 2 osoby = 240 zl / mies

- cos taniego do ubrania + kosmetyki dla zony: 300 zl/mies

- telefony komorkowe (kazdy ma) - 100 zl/mies

razem 3340 zl - mission impossible a nawet jakbym sie uparl to i tak niewykonalne bo nikt mi nie da kredytu, poza tym nie jestem idiota zeby brac kredyt na 40 lat nie wiedzac co bedzie za pol roku ;]

Opcja 3. na takim poziomie jak ludzie krajow wyzej uciwilizowanych:

- rata za mieszkanie - ok 1200 zl / mies

- dziecko w wieku 0-5 lat, ok 400 zl/mies

- jedzenie ok 500 zl/mies

- oplaty za mieszkanie (telefon, internet, tv kablowa) ok 700 zl/mies

- komunikacja - benzyna + naprawy: ok 500 zl / mies

- rata za samochod - ok 500 zl / mies

- cos porzadnego do ubrania + kosmetyki dla zony + wydatki (kino, itp) : 800 zl/mies

- telefony komorkowe (kazdy ma) - 100 zl/mies

razem 4700 zl - mission impossible a taki powinien byc standart zycia kazdego mlodego polaka.

Jeśli potrafisz coś robić i robisz to dobrze, to na pewno nie będzieesz miał problemu ze znalezieniem dobrze płatnej pracy

Szukalem pol roku i dalem sobie spokoj, doszedlem do wniosku ze nic nie jestem wart co mnie troche zdolowalo, ciekaw jestem czy takie same zdanie na moj temat beda mieli angole - bardzo jestem ciekaw czy jestem wart cokolwiek wiecej :]

ps.

zostaja ci co maja perspektywy a wyjezdzaja ci co nie maja, nowe pokolenie to juz nowobogackie dzieci i je stac jest na rozne dzieci cala ta filozofie mozna opisac biedak rodzi biedaka a burżuj burżuja
Popatrz na ten problem bardziej globalnie - ile dzieci teraz sie rodzi ? 90 % to wpadki a ludzie coraz bardziej dbaja o to zeby tych wypadek nie bylo. ja mam przeczucie ze zrownamy poziomem z Ukraina - tam 90 % spoleczenstwa zyje w skrajnej nedzy a mimo wszystko w zyciu nie widzialem tyle Hummerow, Maybachow i Lexusow co we Lwowie - bycie nowobogackim nie jest przyjemne gdy wokol ludzie klepia biede...
Codziennie widze takie oto samochody: BMW za 100 tys, Honda Civic nowa 70tys, pelno Toyot Yarisow, Peugotow i innych ale zeby to miec trzeba miec po prostu łeb, pomysl i duzio duzio czasu.

Wlasnosc firm leasingowych i bankow z zachodnim kapitalem - wlasnoscia polakow to one beda za 15 lat jak juz beda starymi gratami :D Zreszta samochod to nie jest zaden wyznacznik - moje bmw 735 robi wrazenie, ktos by pomyslal ze jestem nie wiem jak bardzo bogaty a fakt jesttaki ze auto ma juz 17 lat chociaz po nim nie widac a pierwszy wlasciciel byl z Holandii - ot cala tajemnica "luksusowych" samochodow na polskich drogach ;) a tak jak pisalem - nie sztuka jezdzic 10 letnim bmw za 20 tys - sztuka dostac kredyt na mieszkanie za 400 i byc pewnym ze za 40 lat wciaz bedzie sie mialo z czego go splacac...

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności