Skocz do zawartości

Mamy dobry wrost gospodarczy 6%, ale gdzie rozwój internetu?


Pawka

Rekomendowane odpowiedzi

Wlasnosc firm leasingowych i bankow z zachodnim kapitalem - wlasnoscia polakow to one beda za 15 lat jak juz beda starymi gratami Zreszta samochod to nie jest zaden wyznacznik - moje bmw 735 robi wrazenie, ktos by pomyslal ze jestem nie wiem jak bardzo bogaty a fakt jesttaki ze auto ma juz 17 lat chociaz po nim nie widac a pierwszy wlasciciel byl z Holandii - ot cala tajemnica "luksusowych" samochodow na polskich drogach a tak jak pisalem - nie sztuka jezdzic 10 letnim bmw za 20 tys - sztuka dostac kredyt na mieszkanie za 400 i byc pewnym ze za 40 lat wciaz bedzie sie mialo z czego go splacac...

mowie o nowych samochodach

a co do zarobkow

https://www.praca.wp.pl/kat,37234,wid,88361...mp;ticaid=13c20

Używaj Cuilla i Hakii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Hej, tak czytam sobie ten topic i pomyslalem ze napisze co mysle:

Jestem jeszcze bardo mlody (15 przez co nie podaje swojego wieku bo czasami klienci by sie wystraszyli ;) ) , mieszkam w 3k miescie w opolskim. Jestem najlepszym uczniem w szkole (i zamierzam isc do lo3 we wroclawiu :D ). Wedlug mnie najwazniejsze rzeczy do osiagniecia sukcesu to plan dzialan, umiejetnosc wykorzystania czasu, konsekwencja i najwazniejsze umiejetnosc znajdywania niszy w rynku! Opisze to na moim przykladzie:

Jakies pol roku temu php nie znalem jeszcze tak dobrze, ale napisalem ok 10 serwisow pod pozycjonowanie (mam kilkadziesiat baz danych), serwisy nie byly najlepszej jakosci nawet mod rewrita nie mialy. ale dzialaly od razu po zainstalowaniu. Patrze na allegro - wszystkie skrypty po kilkanascie zlotych(!). Eee za takie pieniadze to sie nie oplaca wiec spzredawalem wszystko za 40 zl za jeden (zrobilem swietne marketingowo aukcje). I.. zarobilem na tym ponad 2k pzrez dwa miesiace (dla mnie to duzo bo sam na nic nie wydaje tylko rodzice). Pozniej zrobilem sobie kilkumiesieczna przerwe do teraz.

Teraz opanowalem OOP i zaczne pisac juz profesjonalne serwisy ale bede je spzredawac za kilkaset zlotych, a ludzie na pewno kupia :).

Jaki z tego morał: podnos poprzeczke i inwestuj w dobra luksusowe (chodzi mi o owiele drozsze od pzrecietnych - wiecie o co chodzi ;)) - mniej sie napracujesz a ludzie czujac swoj prestiz (i bezpieczenstwo ze wszytsko bedzie dzialac) i tak kupia.

Jestem jeszcze mlody moge sie mylic ale mysle ze wszystko pzrekazalem poprawnie.

PS. i oczywiscie PASYWNY DOCHÓD - sam inwestuje w siebie jak moge, a te slabe serwisy mam pod zaplecze :(.

Co bylo zle z moja stopka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry Intru, ale trochę mnie przekręciło na fotelu jak Cię przeczytałem.

Jeżeli poziom komfortu życia lub poziom szczęścia/zadowolenia z życia liczysz poziomem konsumpcji, to zasmucę Cię. Nigdy nie będziesz szczęśliwy ani zadowolony z życia, bo zawsze da się kupić droższe BMW, bardziej markowy podkoszulek, lepiej pachnące perfumy.

2400 na rodzinę (2x1200) pozwala na realizację niezbednych założeń rodziny (oczywiście na "ekonomicznym" poziomie. !!!! (MRTN) !!!!
Opcja 1. z mieszkaniem:

- dziecko w wieku 0-5 lat, ok 400 zl/mies

- jedzenie ok 500 zl/mies

- oplaty za mieszkanie (telefon, internet, tv kablowa) ok 700 zl/mies

- komunikacja (kata tramwajowa) - ok 120 zl x 2 osoby = 240 zl / mies

- cos taniego do ubrania + kosmetyki dla zony: 300 zl/mies

- telefony komorkowe (kazdy ma) - 100 zl/mies

razem 2140 zl - i nawet zaoszczedzic sie da ok 260 zl / mies ;)

2-osobowe młode małżeństwo? Ok, powiem tak:

- Dziecko w wieku 0-5 lat, 0 zł/mies (nikt nie kazał się decydować na dziecko skoro finanse nie pozwalają!!!)

- Jedzenie 500 zł/mies (smacznego, choć w Biedronce zjadłoby się i za 350)

- Opłaty za mieszkanie - 500 zł (z mediami - nikt nie kazał mieszkać w 100m2 lub w centrum miasta)

- TV kablowa - 0 zł/mies (to już człowiek nie może żyć bez Cartoon Network?)

- Telefony komórkowe - 0 zł/mies (po co komórka jak już jest telefon w domu? po dzwonki polifoniczne?)

- Przejazdy MPK do pracy dla 2 osób - 80 zł/mies (kto kazał kupować na wszystkie linie?)

- Coś taniego do ubrania + kosmetyki dla żony - 70 zł (wiem, niezbędne są co miesiąc markowe buty za 700 zł)

I na dodatek, przyjmijmy że w dzisiejszych czasach niezbędny do funkcjonowania (PRACY!) jest:

- Internet - 50 zł/mies

Łącznie daje to 1200 zł i na tym lub niższym poziomie (bez internetu i kosmetyków dla żony) żyje duża część Polaków. Przytłaczająco duża część Polaków. Jeżeli wydatki stricte luksusowe (TV kablowa, kosmetyki na co akurat nie narzekam ;), komórki) przymujesz jako niezbędny standard życia, to przykro mi.

Poczekaj dwa lata, zapracuj sobie na podwyżkę do z 1200 zł do 1600 zł (w stosunku do cen za 2 lata), to już będzie Cię stać na dziecko za 400. Nie bez przyczyny mówi się, że na dziecko decyduje się dopiero wtedy, gdy pozwala na to sytuacja materialna. Być może i żona zechce skalać swe dłonie pracą, więc w budżecie domowym będzie rezerwa 1200 zł (które oczywiście przy tym sposobie gospodarowania rozejdą się na kosmetyki, komórki i TV kablową).

Faktycznie, jak pisze Graff, pooddychaj angielskim powietrzem i do zobaczenia za rok na piwie ;), kiedy tym powietrzem będzie Ci się już chciało wymiotować.

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrtn, gdzie Ty znalazłeś te dwa procent?

Ciii to tajemnica ! :)

i dalej:

Dywagacje czy 1200 starcza na godne życie bedą zawsze, ale od pewnego poziomu nie mają one sensu. Jak pisał jeż zawsze bedzie lepszy kosmetyk, samochód, droższa restauracja ... ZAWSZE.

Ja przez całe studia strałem się tak pracować i wynajmować, żeby mieć dla siebie samego pokój (ot taka fanaberia) - lubię mieć coś wojego. Wiem, że w UK małżeństwa 30-latków mieszkają we wspólnych mieszkaniach (często w jednym pokoju na parę) - metrażowo znacznie gorzej niż w Polsce i zazwyczaj znacznie dalej od pracy ... gdzie tu sens ??.

Ta sama osoba, która twierdziła, że nie wynajmie mieszkania pod Wrocławiem za 450 zł (to było kiedyś ), bo musi mieć blisko w Centrum i wynajmowała za 1000 dzisiaj dojeżdża w Londynie 30 kilometrów z uśmiechem na twarzy. ("pod Wrocławiem" oznaczało wtedy 17 km :). Nie mówię nie wyjeżdżajcie bo to nie tak - zarobki są dużo lepsze, klimat do biznesu sprzyjający i bardziej "światowy". Ale jakąś świadomość trzeba mieć. W Polsce chcą mieć wszystko - nie mogą - wyjeżdżają - potem udają szczęśliwych godząc się na rzeczy na które tutaj NIGDY by się nie zgodzili. Taka emigracja to zawsze kompromis. Który warto przemyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do do aut.

Mój znajomy należący do coraz liczniejszej polskiej, młodej klasy średniej - tylko nie tej "pokazującej się", a naprawdę pracującej i zarabiającej próbował kupić samochód - nowy. Chodzi ubrany normalnie, zachowuje się bez wielkopanińskiech gestów. I co ? ano sprzedający w salonach tak są przyzwyczajeni do "pozerów" jadących na kredytach, że w 9 na 10 salonów potraktowali go niemalże "z buta" jak przyszedł kupować samochód. Kupił Toyotę i to mim zdaniem dlatego, że potraktowali go jak człowieka.

Więc świadomości, że w Polsce nie można normalnie zarabiać "trochę więcej" pokutuje i tkwi w świadomości strasznie mocno więc nie dziwię się specjalnie wypowiedziom na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SREDNIA KRAJOWA TO MAX 900 zl !

Kurde ja chyba gdzie indziej żyję ...

za 900 zł na rękę tu nikt ni epodniesie palca. ew. student na praktykach :).

Powiem Wam że tam gdzie mieszkam, a mieszkam na DŚ to jest to prawdą. Niestety jak już ktoś zauważył wcześniej jest duża rozbieżność zarobków, u mnie górnicy bez problemu wyciągają po 5 tysięcy na miesiąc a w innych firmach się męczą za 900zł.

W samym polskim e-biznesie nie ma NIC innowacyjnego 98% sukcesu to kalki z USA - więc sukces leży gdzie indziej.

Mrtn, gdzie Ty znalazłeś te dwa procent?

Czasem jest pomysł, ale potem się dowiadujemy że coś takiego już było w ... USA. Jak pech to pech.

No właśnie nie ma pecha, nie rozumiem takiego podejścia że to już jest albo to już było, czy telewizja N weszła na rynek gdzie nie było telewizji cyfrowej ? Moim zdaniem zawsze się znajdzie miejsce na koszt kogoś innego oczywiście, skąpiec kiedyś miał się świetnie i przyszło ceneo, takie życie a nawet śmiem twierdzić ze jest jeszcze miejsce na porównywarki.

Nie mówię nie wyjeżdżajcie bo to nie tak - zarobki są dużo lepsze, klimat do biznesu sprzyjający i bardziej "światowy".

Klimat do biznesu w Anglii jest najlepszy na świecie.

Na koniec napiszę że Intru to chyba największy pesymista na forum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli poziom komfortu życia lub poziom szczęścia/zadowolenia z życia liczysz poziomem konsumpcji, to zasmucę Cię. Nigdy nie będziesz szczęśliwy ani zadowolony z życia, bo zawsze da się kupić droższe BMW, bardziej markowy podkoszulek, lepiej pachnące perfumy.
Jezu, ja nie jestem konsumentem. Nie chce super samochodu. Syfu z biedronki jest nie bede, Ubran sobie nie kupuje. JA CHCE TYLKO ZYC STABILNIE, CZUC SIE BEZPIECZNIE !

Rownie dobrze moglem wstac dzisiaj rano, wlaczyc komputer i zobaczyc ze od dzisiaj przechodze na chlebus z maselkiem bo mi wszystko pospadalo. To daje maly komfort psychiczny - tych ktorym place rachunki malo obchodzi to ze mi 3 stronki spadly a czwarta wpadla w filtra - oni kase chca regularnie.

Co do kosmetykow - ja nie potrzebuje ale wiesz jakie sa kobiety, ile wydaja - nie wypieraj sie bo dobrze wiesz :P

Czasami jezdze tramwajem - ludzie po prostu smierdza potem i maja tak sieswiezy oddech ze sie niedobrze robi, sa brudni - jezeli to wg Ciebie jest normalnym standardem zycia kazdego polaka to moim zdaniem cos z tym standardem jest nie tak :)

Tel. komorkowy - nauczylismy sie zyc z telefonem i jest bardzo przydatnym wynalazkiem - nie cofajmy sie do sredniowiecza tylko dlatego ze w polsce zyjemy :P

Co do dzieci - ja nie chce, nie planuje i niesadze ze kiedys bede chcial, chyba ze bede sie czul naprawde stabilnie. Ale tak jak PIS i ojciec dyrektor nakazal - dzieci musza sie rodzic aby rozwijac ten kraj - a kogo na to stac ? tylko nielicznych ;]

Mieszkanie - moj znajmy ostatnio wynajal w fatalnym osiedlu na peryferiach krakowa - 1000 zl + oplaty. Jezu - przejzyj ogloszenia, taniej niz 700 + media nie wynajmniesz, taniej niz 1200 + media nie kupisz na kredyt ;)

Na koniec napiszę że Intru to chyba największy pesymista na forum smile.gif

Relista, realista :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intru - poczytaj co pisał Szook.

Jak miałbym cię wyceniać :) to tak z palca za stronę firmową i znajomości pozycjonowania minimum 5 tys.

Z tego co napisałeś to dla mnie jest jeden wniosek - ty nie potrafisz się (swoich produktów, talentów) sprzedać i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest wlasnie to - nie moge byc handlowcem, serkretarka, wykonawca i seowcem w jednym. Zatrudniajac tyle ludzi na zus bym nie wyrobil - btw - windykator tez by sie przydal.

zamiast 5000 wole 600 funciakow tygodniowo i oby mi sie taka prace udalo znalesc :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wyliczeniach intruder2600 zrobiłeś poważny błąd w założeniach: 400 zł na dziecko można przyjąć na pieluchy, jedzenie, ubranka i podstawowe akcesoria. A gdzie pensja dla niani, a później zapłata za przyzwoite przedszkole?

Mieszkanie w małym mieście przy zarobkach przynajmniej w części opartych na Internecie ma bardzo dużo zalet!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intru - Ja wyceniałem jako pracownika a nie firmę.

"windykator tez by sie przydal" - a mało ich ?

Kiedyś zadzwoniła do mnie pani i miłym głosem zapytała

"Czy ma pan glumglum (tutaj niewyraźnie) długi ?"

Więc zapytałem ostrożne "A kto pyta ?"

Pani odpowiedziała "Przepraszam - jadłam jabłko. Czy ma pan na sprzedaż długi ?"

"Kupujemy w dowolnych ilościach ..." :)

Na kopy takich firm ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie ma pecha, nie rozumiem takiego podejścia że to już jest albo to już było, czy telewizja N weszła na rynek gdzie nie było telewizji cyfrowej ? Moim zdaniem zawsze się znajdzie miejsce na koszt kogoś innego oczywiście, skąpiec kiedyś miał się świetnie i przyszło ceneo, takie życie a nawet śmiem twierdzić ze jest jeszcze miejsce na porównywarki.
Lolki, fajnie by było w koncu wymyślić coś innowacyjnego, czego Ci USA-ńczycy jeszcze nie wymyślili. No ale projekt realizuje i tak, nie ma co sie zniechecać.

Mrtn, bo Ty większość klientów obsługujesz przez maila, ew. telefon z firmy.

Czasami jezdze tramwajem - ludzie po prostu smierdza potem i maja tak sieswiezy oddech ze sie niedobrze robi, sa brudni - jezeli to wg Ciebie jest normalnym standardem zycia kazdego polaka to moim zdaniem cos z tym standardem jest nie tak smile.gif

No co ja moge powiedzieć, macie wieś w tym Krakowie. W Katowicach tylko raz się spotkałem z takim czymś, ale to w wykonaniu pijaka który wyleciał z autobusu na następnym już przystanku.

Intru, wydaje mi się że zbytnio przesadzasz.

PS. Zrezygnuj z palenia paczki dziennie to będzie na dodatkowe kulki w paintball'a :)

stopka usunieta z wpoodu wirusa na stronie docelowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności