Skocz do zawartości

e-weblink.com


Rekomendowane odpowiedzi

Gelolokalizacja językowa to identyczny kit jak tematyczność w SWL która jest wabikiem na pokemony.

O ile rozumiem Cię, to nie ważne na jakiej stronie wrzucę linki, czy to anglojezyczna (linkowana tylko linkami z anglojęzycznych stron), czy niemiecko jezyczna (linkowana tylko z niemieckojęzycznych stron), to moja polska strona będzie tak samo wysoko w google.pl jak strona gdybym ją linkował wyłacznie linkami z polskich stron do których linkują polskie strony? Dobrze zrozumiałem?

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
eweblink jest systemem globalnym nie lokalnym, ale poczekaj parę dni doczekasz się też tego samego site na lokalnych, kwestia czasu

tylko czy ten "czas" o którym piszesz nie sprawi że niektórzy przeniosą się na inne systemy i system na tym straci. Piszesz:

Rozumiem że w tym nowym google które możesz już używać i testować włączą ilość site, a ty to wiesz z doświadczenia

natomiast to że

ale poczekaj parę dni doczekasz się też tego samego site na lokalnych, kwestia czasu smile.gif
świadczy, że to Ty możesz już używać i testować nowe google w wersji pl w którym site poleci jak na com i wiesz to z doświadczenia ;)?! Tak na prawdę możemy sobie gdybać ale na czas takich zmian należałoby coś zrobić a przepięcie site z com na pl byłoby dobrym posunięciem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... Tak na prawdę możemy sobie gdybać ale na czas takich zmian należałoby coś zrobić a przepięcie site z com na pl byłoby dobrym posunięciem.

Wręcz przeciwnie, obecna sytuacja powoduje wzmocnienie PKT juz 3 razy, nam zależy na wzmacnianiu pkt a nie osłabianiu.

Jak juz powiedziałem miesiąc temu system stawia w nowym roku na małe strony ale nie podejrzewałem ze Google w tym pomoże.

Marketing internetowy dla firm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale poczekaj parę dni doczekasz się też tego samego site na lokalnych, kwestia czasu ;)

Ja mam inne zdanie. Sprawdziłem site strony wielojęzycznej "globalnej" i tak to wygląda, że Google zaczął sobie indeksować/personalizować strony wg. lokalizacji/wersji językowej.

Wychodzi na to, że na google.pl mam 58k, na google.de 28k, na google.uk 10k, a na google.com 1500.

Kiedyś wszystko było zsumowane.

Dlatego jeszcze raz pytanie: po co są te flagi przy dodawaniu strony do weblinka? Skoro wybieram PL, to oczekiwałbym sprawdzania site'u na google.pl... Porobiłbym sobie subdomeny dla różnej wersji językowej i odzyskałbym dawny site.

Może się mylę, ale póki co nie doczekałem się wyrównania siteu na różnych DC. Wręcz przeciwnie, na różnych DC są zaindeksowane różne podstrony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Dlatego jeszcze raz pytanie: po co są te flagi przy dodawaniu strony do weblinka? Skoro wybieram PL, to oczekiwałbym sprawdzania site'u na google.pl... Porobiłbym sobie subdomeny dla różnej wersji językowej i odzyskałbym dawny site.

...

napiszę jeszcze raz :

Nie wszystkie plany wypalają, w teorii miało być pięknie jak z seodopalaczem a praktyka wykazała co innego, nie ma potrzeby wyswietlania linków angielskich stron na angielskich stronach jak daje identyczny efekt co angielskie linki na polskich stronach

Od początku istnienia systemu sprawdzamy cały czas na tych samych DC .

Obecna systuacja jak juz powiedziałem jedynie co to wzmacnia system

Marketing internetowy dla firm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na google.com będzie jak jest teraz, a na PL site pozostanie bez zmian, może małe wahniecia jak to zwykle bywało, to bedą zmiany, czy pozostanie po staremu z tym sprawdzaniem eweba site w google.com?

Moim zdaniem jest to czysto hipotetyczne pytanie, bo trudno mi w to jakoś uwierzyć by na PL było jak jets teraz, ale G nie takie rzeczy może zrobić ;)

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co z tego, jeśli utworzę sobie kilka subdomen:

uk.domena.com

pl.domena.com

ru.domena.com

de.domena.com

i nawet jeśli lokalnie będę miał site'y A,B,C,D

to e-weblink będzie zliczał mi site - jakieś ochłapy ze światowego gugla :/ Jaki będzie wówczas sens tworzenia "małych stron" przy takiej punktacji? Takie podejście zmusi "nas" do tworzenia stron lokalnych, a konkretnie pod site w google.com

Z jednej storny pragniesz globalizacji systemu, a z drugiej strony zamykasz furtkę dla globalnych zaplecz. Takie moje zdanie w temacie...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wręcz przeciwnie, obecna sytuacja powoduje wzmocnienie PKT juz 3 razy, nam zależy na wzmacnianiu pkt a nie osłabianiu.

Punkty owszem wzmocnią się (tzn dając 1K będzie więcej linków), moc systemu nie zmieni się (za te same pieniądze będzie np. 1/3 punktów które dadzą dokładnie tyle samo linków). Tyle, że w biznesie i ogólnie w życiu dla większości jeszcze jedna rzecz ma ogromne znaczenie - stabilność. Z tego też powodu takie "siupy" raczej na dobre systemowi nie wychodzą moim zdaniem.

dymna.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh, zadając proste pytania znowu jakieś wojny rozpętałem. Proszę te osoby co nie używają eweblinka by przestały się wypowiadać na jego temat. Robicie tylko niepotrzebne i bezsensowne zamieszanie.

Odnośnie tematu. Geolokalizacja to nie domena niestety i można mieć sobie dupablada.ru i być zgeolokalizowanym (czy jak to się tam nazywa) w google.pl.

To zależy z jakich stron linki prowadzą bo jak z polskich geolokalizacji to masz stronę pozycjonowaną w polsce. Google coraz bardziej przydziela strony do danej lokalizacji jak wynika z moich obserwacji. Można zresztą zrobić taki mały test i dodac np stronę do kilku katalogów czysto angielskich i kolejną do kilku czysto polskich na jakąś frazę i zobaczyć w jakim google na jakich pozycjach się one znajdą. Moje zdanie wynika tylko z czystych obserwacji więc jak ktoś by chciał przeprowadzić jakiś wiarygodny test i podzielić się wnioskami to z chęcią zobaczyłbym wyniki takiego testu.

Jeśli jednak geolokalizacja to bzdura, dlaczego dla zapytania np. dieta co innego pokazuje się w polskim google a co innego w google.uk ? Jakimś dziwnym trafem w angielskim są strony pod ich rynek. Zbieg okoliczności ? Nie sądzę.

Co do tematyczności. Nie chcę się tu wykłócać ale raczej linki z frazą "sexowne biustonosze" w sklepie z zabawkami dla dzieci dość nienaturalnie wygląda i google może taki link dzięĸi naszym znajomym lub mniej znajomym ... (bez komentarza) przestać brać pod uwagę, jeśli takich linków znajdzie się więcej może w ogóle jakiekolwiek linki z takiej strony przestać brać pod uwagę.

co nam więc daje pogrupowanie tematyczne w swl ? Na pewno jest nim wycięcie w ogóle niepowiązanych z daną stroną linków, których obecnośc tam wygląda dość dziwnie i mocno podejrzanie. Oczywiście przy założeniu, że właściciele dbają o to by strony lądowały w tematyce jakiej powinny i nie jest to tylko ściema jak to xann określił dla nieświadomych.

Gdyby to był mój system to nie dawałbym co poniektórym osobom i adminom w google (tym przede wszystkim) czegoś czego można uniknąć, a dzięĸi czemu dana strona może być przestać brana pod uwagę przy zliczaniu bl do naszej pozycjonowanej strony i tym samym określaniu dla niej pozycji. Tu tez można by się zastanawiać czy link z angielskiej strony, nie linkowanej w ogóle ze stron zlokalizowanych w Polsce coś daje dla strony polskiej.

Rozważmy taki czysto teoretyczny przykład: Włączam do systemu 2000 stron na domenach głównych przeznaczonych dla chinoli i linkowanych z ich stron. Dostaje za to powiedzmy 2 mln. pkt za które linkuje swoje zaplecze w Polsce. Jestem powiedzmy jedyna osobą mającą takie azjatyckie strony w systemie. Moje pytanie czy faktycznie coś do systemu wkładam ? Czy ludzie których linki się pokażą na takich strona coś w ogóle z tego będą mieli ? Czy w tej sytuacji najzwyczajniej będę okradał tych ludzi bo tylko ja będę miał z tego jakąś korzyść ? Jak mówię pytanie jest czysto teoretyczne ale chciałbym wiedzieć co ty xann o tym myślisz.

Sklep dla sportowców w którym znajdziesz Odżywki oraz suplementy diety dla sportowców, sprzęt siłowy i fitness oraz akcesoria do sportów walki i treningowe Hurt-Detal. Szybka wysyłka na terenie polski i za granicę.

Sklep producenta sprzętu siłowego, fitness oraz akcesoriów do sportów walki. Wysoka jakość, przystepne ceny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak geolokalizacja to bzdura, dlaczego dla zapytania np. dieta co innego pokazuje się w polskim google a co innego w google.uk ? Jakimś dziwnym trafem w angielskim są strony pod ich rynek. Zbieg okoliczności ? Nie sądzę.

nie będę komentował aspektu "bzdury", bo to nie wymaga komentarza i @gielo ma pełną rację. Natomiast chyba bezspornym jest fakt, że skoro system działa na rynku PL to te parametry, które są "mierzalne" lokalnie powinny być w takiej formie brane pod uwagę. Parametr "site:" powinien być odzwierciedleniem tego co jest w google.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gielo za dużego skrótu myślowego ja użyłem ale jeszcze raz po kolei

jeżeli chodzi o wyniki to tak geolokalizacja istnieje to jest bezsporne ale mi bardziej chodziło o linkowanie wg mnie nie ma geolokalizacji w linkowaniu czyli nie ma różnicy czy linkujemy z niemieckich stron do polskich czy z angielskich do niemieckich

ps. testowane na zwierzętach ze daje identyczne efekty

ps2. wpiszcie sobie frazę np beds w polskich wynikach , wnioski geolokalizacji wyników wyciągnijcie sami

.....

co nam więc daje pogrupowanie tematyczne w swl ? Na pewno jest nim wycięcie w ogóle niepowiązanych z daną stroną linków, których obecnośc tam wygląda dość dziwnie i mocno podejrzanie. Oczywiście przy założeniu, że właściciele dbają o to by strony lądowały w tematyce jakiej powinny i nie jest to tylko ściema jak to xann określił dla nieświadomych.

Tematycznośc cnie istnieje, przytoczę życiowy przykład jeszcze raz

linkując frazę adwokat linkujmy mecenasa z kancelarii adwokackiej czy wódkę ?

frazy typu: wynajem limuzyn , kwiaciarnia, suknie ślubne i fotograf są tematyczne tylko wtedy jeżeli wiszą na portalu wesele.pl w systemi dając do organizacji imprez wątpie zeby fotograf był tematyczny

takich przykładów jest tysiące praktyka mi pokazała ze pozycjonoujemy wszystko opisami GG i bazami piosenek , jak myślice co teraz leci z google jakie skrypty ?

Marketing internetowy dla firm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności