Spamowanie CNCat

[Yeden]

na poczatku wszyscy byli pod wrazeniem Addera:)osoby ktore teraz narzekaja zapewne maja licencje na ten programik...wiec czegos tu nie kumam

A czego nie kumasz? Każdy ma d**pę, ale nie każdy sra komuś pod drzwiami. Proste?

[top10google]

srali dopoki im nie zaczeto sr*c...spamowali qlweby ale jak juz dowalili cncatom to juz wielki krzyk sie zrobil :/ nie pasuje niestawiajcie katalogow tak jak ja to robie :/ lepiej postawic iles tam zwyklych stronek zaplecza :/

[yavaho]

A skąd to przypuszczenie że to akurat adder?

[sir nimek]

Jakoś tak zaraz po powstaniu addera ktoś prorokował śmierć darmowym katalogom - widzę że się sprawdza - nic tylko czekać aż ktoś zacznie zarzynać presellki ....

[zgred]

Zasługa pana od addera, który uważa że napisał wartościowy soft.

ps. Zastanawiałam się nad możliwościami prawnymi pociągnięcia do odpowiedzialności autora i osób korzystających, za zżeranie trafficu i blokowanie kont. Na razie nie mam pomysłu jak to ruszyć.

Przeczytaj :

Dyrektywa 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego

Może tam znajdziesz jak to ugryźć

[TTSEO]

Jakoś tak zaraz po powstaniu addera ktoś prorokował śmierć darmowym katalogom

Nie chodzi o to, że darmowe czy nie.

Zadbany czy nie - to jest pytania.

[Yeden]

A skąd to przypuszczenie że to akurat adder?

Może to inna dodawarka, ale tak sie jakoś zbiegło w czasie. Trzeba być durniem, żeby ustawiać 60 wpisów na katalog.

nie pasuje niestawiajcie katalogow tak jak ja to robie

rób co chcesz, a mnie nie dyktuj co mam robić. Dziecinada! Ja usiłuję powiedzieć, że Adder może być wykorzystany nieco rozsądniej

[mrtn]

Jakoś tak zaraz po powstaniu addera ktoś prorokował śmierć darmowym katalogom - widzę że się sprawdza - nic tylko czekać aż ktoś zacznie zarzynać presellki ....

Wydaje mi się, że to było oczywiste. I nie chodzi tu nawet o zabicie wydajności czy zarżnięcie serwera. Po prostu jeszcze jakimś niewyobrażalnym cudem pokutuje na forum wyobrażenie, że link to link i nie ma lepszych ani gorszych. Oczywiście my nie widzimy Trust-Ranku ale dobrze wiemy że czasami jeden link z dobrej strony robi więcej niz 1000 z gówna. Ale jak to ma się do Qlwebów ? Otóż jeżeli na przeciętnego Qlweba przypada kilkadziesiąt podstron które są dobrze indeksowane i mocne, na mocniejszego nieco więcej ile i jak dokładnie nie wiemy. Ale jak ma się do tego katalog z 25 000 podkategorii - nijak po porstu prawdopodobieństwo, że link znajdzie się "w zasięgu" wynosi jeden do kilku tysięcy .

Myślę, że nawet nie doszacowałem możliwości niszczących dodawarek:

https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?s...mp;#entry208549

to było 10 miesięcy temu a przewidywałem 2 lata :(/

jeszcze pod koniec zeszłego roku twierdziłem, że pełne zrobienie Addera daje 100-200 wpisów

https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?s...mp;#entry228386

W okolicach marca wyceniałem to gdzieś w okolice 30-60

teraz to już nie wiem

[Yeden]

Jakiś czas temu ( 1-go marca) ustawiłem stronkę w bloguj.eu, puściłem ją w nocy adderem po całości, a potem po kilkaset katalogów dziennie dla poprawki. Było chyba 5 linków na katalog, w miarę dobrze dobrane kategorie. Przed chwilą sprawdzałem Yahoo pokazuje 183 linki - po trzech miesiącach.

[jarcow]

To prawda, dodawanie do Qlwebów zaczyna przypominać spamowanie księg gości - po kilku miesiącach nie widać już żadnego linku!

[Yeden]

Fakt, 1-go dodałem, 8-go było w Yahoo 669, potem trochę spadło, dalej nie śledziłem. szkoda, bo mógł z tego wyjść ciekawy wykres.

[mf]

Ale odpowiedzcie na zadane przeze mnie pytanie, czy jakbym zatrudnił 10 osób które dodawałyby po 100 stron a każda do 20 katalogów na dzień czy to byłoby lepsze niż Adder? Też nagle w jednym katalogu powstałoby 1000 wpisów, a zakładając że takich jak ja jest więcej? To że katalogi puchną nie jest winą tylko Addera ale jest to wynik popularyzacji pozycjonowania w Polsce, wzrostu konkurencji.

[mrtn]

Ale odpowiedzcie na zadane przeze mnie pytanie, czy jakbym zatrudnił 10 osób które dodawałyby po 100 stron a każda do 20 katalogów na dzień czy to byłoby lepsze niż Adder? Też nagle w jednym katalogu powstałoby 1000 wpisów, a zakładając że takich jak ja jest więcej? To że katalogi puchną nie jest winą tylko Addera ale jest to wynik popularyzacji pozycjonowania w Polsce, wzrostu konkurencji.

Nie jest tak jak myślisz. Rację bytu mają katalogi moderowane. Moderacja to KOSZT. Zasoby ludzkie są relatywnie drogie. Więc jeżeli ty byś zatrudniał 10 osób, to spokojnie po stronie katalogów mogłaby się znależć 1/8 etatu na moderację ich wypocin.

W systacji, kiedy TANIEJ jest DODAĆ niż "wymoderować" równowaga została zachwiania. Właścicel katalogów, albo przestaje moderować (50 000 wpisów) i otwiera katalog, albo katalog zamyka (nie każdy potrafi zmodyfikować skrypt).

W taki sposób dodawraki właśnie wykończają ostatnie katalogi na standardowych skryptach.

[WI777]

W taki sposób dodawraki właśnie wykończają ostatnie katalogi na standardowych skryptach.

Mała poprawka, to nie te wraki dody załatwiają ostatnie katalogi, tylko napaleni "pozycjonerzy", którzy zamiast łyżeczką i długo, wolą chochlą i krótko. Poza tym 100% racji.

P.S. A może na dłuższą metę to lepiej? W końcu po cholerę 1000 serwisów z dzwonkami jak wystarczy 1 dobry ze wszytkimi?

[sir nimek]

Na dłuższą metę jasne że lepiej ja jestem za całkowitym zarżnięciem katalogów i preselli - znikną oferty pozycjonowania za śmieszne pieniądze...