Plagiat - Zawiadomienie o popełnieniu przestepstwa - co i jak?

[AdamAGP2]

U mnie się okazało, że to na zaliczenie z informatyki w Gimanzjum heheheh.

[radar22]

NIestety, to efekt luk w prawie. Np. w Niemczech MUSI!!! byc na kazdej stronie tzw. Impressum, czyli kto jest odpowiedzialny za strone plus kontakt..Jesli tego nie ma, mozesz zglosic strone do prokuratury juz za sam brak danych osobowych.

Polska też ma swoje prawo - ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Jest tam dokładnie napisane co należy umieszczać na stronie internetowej (min dane osoby odpowiedzialnej).

[Wojciech Łuczak]

Jest tam dokładnie napisane co należy umieszczać na stronie internetowej (min dane osoby odpowiedzialnej).

blogerzy też muszą dawać adres wszystkie dane kontaktowe na stronie?

[radar22]

Rozdział 2. Obowiązki usługodawcy świadczącego usługi drogą elektroniczną
Art. 5. [Informacje od usługodawcy]  1. Usługodawca podaje, w sposób wyraźny, jednoznaczny i bezpośrednio dostępny poprzez system teleinformatyczny, którym posługuje się usługobiorca, informacje podstawowe określone w ust. 2-5. 
2. Usługodawca podaje: 

 1)  adresy elektroniczne, 

 2)  imię, nazwisko, miejsce zamieszkania i adres albo nazwę lub firmę oraz siedzibę i adres. 

3. Jeżeli usługodawcą jest przedsiębiorca, podaje on również informacje dotyczące właściwego zezwolenia i organu zezwalającego, w razie gdy świadczenie usługi wymaga, na podstawie odrębnych przepisów, takiego zezwolenia.
4.[2] Przepis ust. 3 nie narusza obowiązku określonego w art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 173, poz. 1807). 
5. Jeżeli usługodawcą jest osoba fizyczna, której prawo do wykonywania zawodu jest uzależnione od spełnienia określonych w odrębnych ustawach wymagań, podaje również: 

 1)  w przypadku ustanowienia pełnomocnika, jego imię, nazwisko, miejsce zamieszkania i adres albo jego nazwę lub firmę oraz siedzibę i adres, 

 2)  samorząd zawodowy, do którego należy, 

 3)  tytuł zawodowy, którego używa, oraz państwo, w którym został on przyznany, 

 4)  numer w rejestrze publicznym, do którego jest wpisany wraz ze wskazaniem nazwy rejestru i organu prowadzącego rejestr, 

 5)  informację o istnieniu właściwych dla danego zawodu zasad etyki zawodowej oraz o sposobie dostępu do tych zasad. 

Art. 6.  [Udostępnienie aktualnych informacji]  Usługodawca jest obowiązany zapewnić usługobiorcy dostęp do aktualnej informacji o: 

 1)  szczególnych zagrożeniach związanych z korzystaniem z usługi świadczonej drogą elektroniczną, 

 2)  funkcji i celu oprogramowania lub danych niebędących składnikiem treści usługi, wprowadzanych przez usługodawcę do systemu teleinformatycznego, którym posługuje się usługobiorca. 

Art. 7.  [Nieodpłatne usługi]  Usługodawca zapewnia działanie systemu teleinformatycznego, którym się posługuje, umożliwiając nieodpłatnie usługobiorcy: 

 1)  w razie, gdy wymaga tego właściwość usługi: 
 a)  korzystanie przez usługobiorcę z usługi świadczonej drogą elektroniczną, w sposób uniemożliwiający dostęp osób nieuprawnionych do treści przekazu składającego się na tę usługę, w szczególności przy wykorzystaniu technik kryptograficznych odpowiednich dla właściwości świadczonej usługi, 

 B)  jednoznaczną identyfikację stron usługi świadczonej drogą elektroniczną oraz potwierdzenie faktu złożenia oświadczeń woli i ich treści, niezbędnych do zawarcia drogą elektroniczną umowy o świadczenie tej usługi, w szczególności przy wykorzystaniu bezpiecznego podpisu elektronicznego w rozumieniu ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450), 


 2)  zakończenie, w każdej chwili, korzystania z usługi świadczonej drogą elektroniczną. 

Art. 8.  [Regulamin]  1. Usługodawca: 

 1)  określa regulamin świadczenia usług drogą elektroniczną, zwany dalej "regulaminem", 

 2)  nieodpłatnie udostępnia usługobiorcy regulamin przed zawarciem umowy o świadczenie takich usług, a także - na jego żądanie - w taki sposób, który umożliwia pozyskanie, odtwarzanie i utrwalanie treści regulaminu za pomocą systemu teleinformatycznego, którym posługuje się usługobiorca. 

2. Usługobiorca nie jest związany tymi postanowieniami regulaminu, które nie zostały mu udostępnione w sposób, o którym mowa w ust. 1 pkt 2.
3. Regulamin określa w szczególności: 

 1)  rodzaje i zakres usług świadczonych drogą elektroniczną, 

 2)  warunki świadczenia usług drogą elektroniczną, w tym: 
 a)  wymagania techniczne niezbędne do współpracy z systemem teleinformatycznym, którym posługuje się usługodawca, 

 B)  zakaz dostarczania przez usługobiorcę treści o charakterze bezprawnym, 


 3)  warunki zawierania i rozwiązywania umów o świadczenie usług drogą elektroniczną, 

 4)  tryb postępowania reklamacyjnego. 

4. Usługodawca świadczy usługi drogą elektroniczną zgodnie z regulaminem.
Art. 9.  [Informacja handlowa]  1. Informacja handlowa jest wyraźnie wyodrębniana i oznaczana w sposób niebudzący wątpliwości, że jest to informacja handlowa.
2. Informacja handlowa zawiera: 

 1)  oznaczenie podmiotu, na którego zlecenie jest ona rozpowszechniana, oraz jego adresy elektroniczne, 

 2)  wyraźny opis form działalności promocyjnej, w szczególności obniżek cen, nieodpłatnych świadczeń pieniężnych lub rzeczowych i innych korzyści związanych z promowanym towarem, usługą lub wizerunkiem, a także jednoznaczne określenie warunków niezbędnych do skorzystania z tych korzyści, o ile są one składnikiem oferty, 

 3)  wszelkie informacje, które mogą mieć wpływ na określenie zakresu odpowiedzialności stron, w szczególności ostrzeżenia i zastrzeżenia. 

3. Przepisy ust. 1 i 2 nie naruszają przepisów ustawy: 

 1)  z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. Nr 47, poz. 211, z 1996 r. Nr 106, poz. 496, z 1997 r. Nr 88, poz. 554, z 1998 r. Nr 106, poz. 668, z 2000 r. Nr 29, poz. 356 i Nr 93, poz. 1027 oraz z 2002 r. Nr 126, poz. 1068 i 1071 i Nr 129, poz. 1102) oraz 

 2)  z dnia 29 lipca 1992 r. o grach losowych, zakładach wzajemnych i grach na automatach (Dz.U. z 1998 r. Nr 102, poz. 650, Nr 145, poz. 946, Nr 155, poz. 1014 i Nr 160, poz. 1061, z 2000 r. Nr 9, poz. 117, Nr 70, poz. 816 i Nr 116, poz. 1216, z 2001 r. Nr 84, poz. 908 oraz z 2002 r. Nr 25, poz. 253). 

Art. 10.  [Niezamówione informacje handlowe]  1. Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej.
2. Informację handlową uważa się za zamówioną, jeżeli odbiorca wyraził zgodę na otrzymywanie takiej informacji, w szczególności udostępnił w tym celu identyfikujący go adres elektroniczny.
3. Działanie, o którym mowa w ust. 1, stanowi czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu przepisów ustawy, o której mowa w art. 9 ust. 3 pkt 1.
Art. 11.  [Odesłanie do innych przepisów]  W sprawach nieuregulowanych w ustawie do świadczenia usług drogą elektroniczną, w szczególności do składania oświadczeń woli w postaci elektronicznej, stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego oraz innych ustaw.

wystarczy przeczytać

[zgred]

jeśli polskie prawo jest za słabe można skorzystać z Dyrektyw Unii Eurpoejskiej w tej sprawie Te dyrektywy musi polski sąd uznawać

[netelektryk]

to koniec z anonimowymi stronami?

[radar22]

to koniec z anonimowymi stronami?

Polskie prawo jest już przynajmniej od 2-3 lat (jak nie więcej) ale 90% stron się do tego nie stosuje.

Jak narazie również nie ścigają za to (poza spółkami - bo u nich za brak danych kara 12 tys).

[gostek_]

Podepne sie pod temat, bo jestem bliski gorączki

Na jednej ze swoich stron mam artykuły, których jestem autorem. Zatrudniłem niedawno osoby, ktore piszą do niej kolejne artykuły. Jedna z tych osob ma podobną stronę, i własnie zauważyłem, ze kradnie to co ja pisałem, podszywajac sie pod autora

[c2h5oh]

Ja sie przestalem bawic. Znalazlem plagiat -> zrzut ekranu, mail do firmy hostingowej z prosba o zabezpieczenie backupu bazy, pismo z propozycja ugody (z dosc znaczna kwota, od 500zl za tekst w gore, czyli zwykle nie mniej niz 2000 - 5000 lacznie). Zwykle teksty znikaja w ciagu 1-12h, czesto razem z calym serwisem i/lub tlumaczenia ze to nie oni a jeden z userow/redaktorow serwisu. Wtedy ponawiam maila tlumaczac, ze usuniecie tych danych nic nie da, bo dowody zabezpieczone, a ja nie zamierzam odpuscic. Dodatkowo cytuje odpowiednie fragmenty prawa prasowego, w ktorych jasno stoi, ze odpowiada za swoich redow.

W ciagu 1-3 dni mam telefon od rodzica obsranego ze strachu pokemona albo innego dziecka neo, blagalne maile lub zapadniecie sie klienta pod ziemie. Im starszy, tym mniejsze szanse na przeprosiny czy przyznanie sie do czegokolwiek - tylko dzieciaki bywaja nieswiadome, ze to co robia jest nie tylko niefajne ale i nielegalne.

W przypadku braku odpowiedzi lub gdy delikwent idzie w zaparte przez 2 tygodnie wypelniam przygotowany wczesniej szablon i wysylalam do prokuratury 'zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa z wnioskiem z osciganie z urzedu'.

Na chwile obecna tocza sie 3 postepowania przygotowawcze (efekt zeszlego tygodnia) i zanosi sie na kilka(nascie) w najblizszym czasie. Jesli cos sie rozwinie z tego dam znac.

[top10google]

Ja sie przestalem bawic. Znalazlem plagiat -> zrzut ekranu, mail do firmy hostingowej z prosba o zabezpieczenie backupu bazy, pismo z propozycja ugody (z dosc znaczna kwota, od 500zl za tekst w gore, czyli zwykle nie mniej niz 2000 - 5000 lacznie). Zwykle teksty znikaja w ciagu 1-12h, czesto razem z calym serwisem i/lub tlumaczenia ze to nie oni a jeden z userow/redaktorow serwisu. Wtedy ponawiam maila tlumaczac, ze usuniecie tych danych nic nie da, bo dowody zabezpieczone, a ja nie zamierzam odpuscic. Dodatkowo cytuje odpowiednie fragmenty prawa prasowego, w ktorych jasno stoi, ze odpowiada za swoich redow.

W ciagu 1-3 dni mam telefon od rodzica obsranego ze strachu pokemona albo innego dziecka neo, blagalne maile lub zapadniecie sie klienta pod ziemie. Im starszy, tym mniejsze szanse na przeprosiny czy przyznanie sie do czegokolwiek - tylko dzieciaki bywaja nieswiadome, ze to co robia jest nie tylko niefajne ale i nielegalne.

W przypadku braku odpowiedzi lub gdy delikwent idzie w zaparte przez 2 tygodnie wypelniam przygotowany wczesniej szablon i wysylalam do prokuratury 'zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa z wnioskiem z osciganie z urzedu'.

Na chwile obecna tocza sie 3 postepowania przygotowawcze (efekt zeszlego tygodnia) i zanosi sie na kilka(nascie) w najblizszym czasie. Jesli cos sie rozwinie z tego dam znac.

to moze napisz o jakie artykuly chodzi bo napewno pisales je na podstawie czegos....cos kiedys przeczytales i napisales artykul i sie uwazasz za wielkiego autora :/

dziwni jestescie

[Edyta]

to moze napisz o jakie artykuly chodzi bo napewno pisales je na podstawie czegos....cos kiedys przeczytales i napisales artykul i sie uwazasz za wielkiego autora :/

dziwni jestescie

Czy ty jesteś normalny? Nie dopuszczasz myśli, że ktoś może coś samodzielnie stworzyć i jest to jego, w pełni autorska, praca?

[c2h5oh]

Chodzi m.in. o recenzje gier komputerowych/konsolowych - ladny kawalek czasu zajelo mi (i nie tylko mi) wypracowanie na tyle dobrej pozycji, zeby otrzymywac je od dystrybucji np przed premiera. Podobnie rzecz sie ma z testami porownawczymi aparatow cyfrowych czy innymi tekstami, ktore z cala pewnoscia nie sa jakimis pierdolami przetlumaczonymi z zachodniego serwisu i podpisanymi wlasnym nazwiskiem. A pozniej widze efekt mojej pracy, czy tez jednego z teksciarzy na 10 serwisach, ktorych 90% stanowia plagiaty i do tego podpiety jest adsense. Nie mowie tu o 1-2 tekstach, czasem chodzi nawet o 150-200 artow po 2000 - 4000 znakow kazdy.

A co do bycia 'wielkim autorem' to nawet gdybym byl Naczelnym Grafomanem Polnocnej Polkuli to i tak moje teksty podlegalyby ochronie prawnej, choc niewykluczone, ze bylyby opatrzone ostrzezeniem ministerstwa !!!

[Saint]

Wszystko pieknie jesli takie rzeczy maja miejsce w UE lub USA, ale u ruskich czy w jakiejs Argentynie czy Brazylii co mozna zrobic?

[k0rnik]

Czego to człowiek w google nie znajdzie...

https://forumprawne.org/o,63189.html

[c2h5oh]

Tak, to jest jedno z moich pism. Przyklad przedstawiony nieszczegolny bo tekst przed modyfikacja przez 'autora' (tzn przed wyslaniem przeze mnie pisma) byl idealnie taki sam wlaczajac interpunkcje a glowna sprawa dotyczyla znacznie dluzszych tekstow.