[opinia] Domeny.com Domeny.pl

[arek29]

Do prokuratury ? :)

To jeszcze inaczej wam napisze . Z regulaminu promocji oraz regulaminu serwisu wynika że umowy są umowami lojalnościowymi . Umowa lojalnościowa jest to umowa w której dwa podmioty umawiają sie na pewne warunki i tych warunków przestrzegają .

Przykładowo Chcecie np.sobie kupic 4 samochody idziecie do komisu ,a facet wam mówi że sprowadzi wam takie samochody jakie chcecie ale jeden samochód macie od ręki a za resztę płacicie z góry a on wam je dostarczy w przeciagu roku ,a wy się zgadzacie podpisujecie umowe i jest ok. Ta umowa jest niezgodna z prawem i łamie te same klauzule co domeny.pl ,ale pytanie jest takie a kto zabrania w ten sposób sie dogadać ? Polska to jest wolny kraj i kazdy ma prawo dogadać tak jak mu pasuje (oczywiście jezeli coś nie jest zabronione przez kk) , i w ten sam sposób postąpiły domeny.pl/ Stworzyły umowe lojalnościową , w której 10 razy jest powtórzone ,że osoba zawierająca ten układ z ta firma jest świadoma tego na jakich zasadach to jest ,i ze ten układ danej osobie pasuje w 100 %

Dlatego własciciel domen.pl na twoje pismo odpisał ci ,że złamanie tych klauzul nie dotyczy tej sprawy , bo jezeli świadomie zawierasz taka umowe to potem nie bardzo masz prawo od niej odstapić .

Reasumując .:

Wy nie macie tej firmie udowodnić tego ,że złamała jakieś klauzule tylko musicie udowodnic że nieświadomie zawarliście ten układ . Musicie udowodnić ,że ta umowa jest to zwykła umowa kupno- sprzedaz ,a nie umowa lojalnosciową.

Pisze wam jeszcze raz prawo polskie nie zabrania się dogadać dwóm osobą w sprawach które nie są ograniczone kodeksem karnym .

[netelektryk]

to nie my musimy cos udowadniac tylko domeny.pl musi udowodnic ze im cos sie nalezy

Fakty zostaly przedstawione oraz pewne działania zostaly juz podjete.....

[bogdansenator]

Pisze wam jeszcze raz prawo polskie nie zabrania się dogadać dwóm osobą w sprawach które nie są ograniczone kodeksem karnym .

A ograniczenia kodeksu cywilnego nie mają znaczenia?

[arek29]

Kodeks karny ani kodeks cywilny nie zabrania dwóm osoba dogadac się w taki sposób ,że przykładowo ty chcesz zapłacić za hosting za 3 lata z góry .Masz taki kaprys i już .

Dlatego to wy musicie udowodnić że ta umowa to jest umowa kupno-sprzedaż a nie umowa lojalnościowa

Jeżeli domeny udowodnią ,ze jest to umowa lojalnościowa to nic nie zrobicie.Dlatego prawnik na pismo odpisał ,że te klauzule nie dotyczą tej sprawy ,bo jej nie dotyczą .

[bogdansenator]

Umowa musi być zgodna z obowiązującym prawem. W tej sytuacji sąd i inne instytucje to rozstrzygną.

[Obywatel RP]

Kodeks karny ani kodeks cywilny nie zabrania dwóm osoba dogadac się [...]

Kodeks cywilny nie zabrania dogadać się, zabrania natomiast wprowadzania w błąd, zabrania uniemożliwiania odstąpienia od umowy i zabrania kilku innych rzeczy o których dowiedzieć się będziesz móg już niedługo, od organu który jest tutaj najbardziej kompetentny - UOKiK.

Co zaś tyczy się Kodeks karnego, oczywiście że ten nie zabrania się dogadać. Kodeks karny przewiduje natomiast odpowiedzialność karną za stosowanie gróźb bezprawnych.

[sttorm]

sam jestem ciekaw jak to sie skonczy

nie da sie ukryc umowa musi byc zgodna z KC

Kodeks karny przewiduje natomiast odpowiedzialność karną za stosowanie gróźb bezprawnych.

jesli mowisz o firmie domeny i tych infomacjach ze wpisza was do KRD, tak sobie teraz siedzie i mysle ze grozic mozna tylko popelnieniem przestępstwa na Waszą szkodę (kwestia czy grożenie wpisem do KRD mozna uznac za grożeniem popełnienia przestępstwa) i NAJWAZNIEJSZE jesli ktos chce wejść na drogę karną - Grożba musi wzbudzic uzasadniona obawe, że bedzie spełniona - czyli jesli ktoś tu podal, że wie ze nie może być wpisany to nie ma tej obawy i nie ma ewentualnego przestępstwa.

nie szastał bym też artykułami z KK w stosunku do tej firmy, gdyż może to być bron obosieczna, gdyż kupiliście domeny - mowie teraz o domenach - w promocji za nie wielka oplatę - firma stworzyła regulamin - nie do konca być może zgodny z KC - jednak jeśli ktoś podal by że kupil domene tylko na rok może być posądzony o oszustwo, gdyż firma ta nie do konca uczciwie ale jednak dala komus domene za nie wielka kwote i przejeła na siebie koszty jej wykupienia na ten rok z tym iz miala zarobić po roku przy jej odnowieniu (nie da sie ukryć przy dość zawyżonych cenach), tak więc raczej bym szedl w ta nieświadomość i kilka innych rzeczy ktore zostaly tu przez niektorych podane i nie szedł bym w to, iż chciałem kupic domene tylko na rok (dotyczy to tych osob ktore w ten sposob ewentualnie chcialy by sie bronić)

[netelektryk]

nie szastał bym też artykułami z KK w stosunku do tej firmy, gdyż może to być bron obosieczna,

czyli ze ty my jako klienci popelnilismy jakies wykroczenie czy tez przestepstwo?

[Obywatel RP]

Kodeks karny przewiduje natomiast odpowiedzialność karną za stosowanie gróźb bezprawnych.

jesli mowisz o firmie domeny i tych infomacjach ze wpisza was do KRD [...]

Nie mówię o firmie domeny.pl, tylko o polskim prawie.

[...] tak sobie teraz siedzie i mysle ze grozic mozna tylko popelnieniem przestępstwa na Waszą szkodę [...]

zaś ja nie myślę o art. 190 Kk.

Grożba musi wzbudzic uzasadniona obawe, że bedzie spełniona [...]

nie musi, ja nie myślę o art. 190 Kk.

nie szastał bym też artykułami z KK w stosunku do tej firmy, gdyż może to być bron obosieczna, gdyż kupiliście domeny - mowie teraz o domenach - w promocji za nie wielka oplatę - firma stworzyła regulamin - nie do konca być może zgodny z KC - jednak jeśli ktoś podal by że kupil domene tylko na rok może być posądzony o oszustwo, gdyż firma ta nie do konca uczciwie ale jednak dala komus domene za nie wielka kwote i przejeła na siebie koszty jej wykupienia na ten rok z tym iz miala zarobić po roku przy jej odnowieniu (nie da sie ukryć przy dość zawyżonych cenach), tak więc raczej bym szedl w ta nieświadomość i kilka innych rzeczy ktore zostaly tu przez niektorych podane i nie szedł bym w to, iż chciałem kupic domene tylko na rok (dotyczy to tych osob ktore w ten sposob ewentualnie chcialy by sie bronić)

Nie rozumiem. Jakie znaczenie ma okres, na jaki ktoś wykupuje domenę? Chcesz komuś wmówić, że rejestrując domenę, wiedząc, że będzie z niej korzystał TYLKO przez rok jest oszustem? Ryzyko firmy, o którym piszesz niejednokrotnie było rozważane przez polskie sądy. Powiem krótko, nie jest to ŻADEN argument, jest przypisany naturalnie do prowadzenia każdej działaności gospodarczej. W dodatku często można się przed nim skutecznie bronić, zgodnymi z prawem metodami (naprawienie szkody). Tylko to jest wtedy różnica pomiędzy ceną normalną a promocyjną. Np. firma płaci za rejestrację domeny 10 pln w NASK a sprzedaje po cenie promocyjnej 1pln i do tego serwer w cenie normalnej 50 pln sprzedaje za 1 pln to szkoda wynosi.. tadam... 58 pln

Można też zapisać w umowie "strona która odstępuje od umowy płaci karę", a nie jak to robią nieuczicwe firmy zawierające umowy konsumenckie: "konsument, który odstępuje od umowy płaci karę, zaś usługodawca w przypadku zerwania umowy zwolniony jest z odpowiedzialności".

Jeśli firma chce postępować fair i zgodnie z prawem, jak najbardziej może zabezpieczyć się przed ewentualnymi szkodami i jak go nazwałeś tym, któzy: "może być posądzony o oszustwo".

[EDDY]

fakt, kapital zakladowy minimalny dla sp zoo - 50 tysiecy. wlasciele odpowiadaja tylko w wysokosci udzialow. jak firma upadnie, zaloza inna. ale my wiemy KTO JEST KTO ;-)

Od tego roku wspólnicy sp. z o.o. odpowiadają także swoim majątkiem prywatnym, a kapitał zakładowy został zmniejszony do 5 tys. zł.

[arek29]

Obywatel RP ,ale czy ty wiesz co to jest układ lojalnościowy ? Układ lojalnościowy wcale nie musi być zgodny z żadnymi klauzulami (chyba ze dany układ jest zakazany np. kredyt argentyński, lichwa , piramida itp.) . Dwie normalne umysłowo osoby maja prawo sie dogadać na dowolnych zasadach i warunkach.Właśnie w ten sposób dogadaliście sie z firma domeny.pl .

Firma domeny.pl zapropoponowała konkretny układ daje wam serwer za 1 zł na 3 miesiące ,a potem trzeba jej płacic po normalnych cenach przez 3 lata . Domoeny.pl kilka razy proszą o potwierdzenie tego ,ze zrozumiałeś na jakiej zasadzie jest to porozumienie ,i jesteś świadomy wszystkich swoich czynów .

Co może zrobic prokurator ? Układ typu -firma wam daję serwer wy jeji płacicie za 3 lata z góry ,a owa firma zatrudniam wam nowych pracowników oraz kupuje wam nowe maszyny ,a to że zapłaciliście im za 3 lata z góry gwarantuje im ciągłośc finansową oraz swobodne utrzymanie pracowników i nowych maszyn - wcale nigdzie nie jest zakazany . Zresztą większość firm hostingowych preferuje opłaty z góry .

[arus]

Obywatel RP ,ale czy ty wiesz co to jest układ lojalnościowy ? Układ lojalnościowy wcale nie musi być zgodny z żadnymi klauzulami (chyba ze dany układ jest zakazany np. kredyt argentyński, lichwa , piramida itp.) . Dwie normalne umysłowo osoby maja prawo sie dogadać na dowolnych zasadach i warunkach.Właśnie w ten sposób dogadaliście sie z firma domeny.pl .

Firma domeny.pl zapropoponowała konkretny układ daje wam serwer za 1 zł na 3 miesiące ,a potem trzeba jej płacic po normalnych cenach przez 3 lata . Domoeny.pl kilka razy proszą o potwierdzenie tego ,ze zrozumiałeś na jakiej zasadzie jest to porozumienie ,i jesteś świadomy wszystkich swoich czynów .

Co może zrobic prokurator ? Układ typu -firma wam daję serwer wy jeji płacicie za 3 lata z góry ,a owa firma zatrudniam wam nowych pracowników oraz kupuje wam nowe maszyny ,a to że zapłaciliście im za 3 lata z góry gwarantuje im ciągłośc finansową oraz swobodne utrzymanie pracowników i nowych maszyn - wcale nigdzie nie jest zakazany . Zresztą większość firm hostingowych preferuje opłaty z góry .

tutaj sie mylisz : ja np zakupilem domene na rok czasu bo taka mialem fakturę i z anią zapłaciłem. i to było wiążące po roku czasu po zmianie regulaminu i niepoinformowaniu odbiorców kazdy miał i ma prawo do wypowiedzenia umowy gdyż zawarte niektóre punkty są zabronione , ale firma nadal je stosuje nie mając do tego prawa.

firma też nie może zmuszać klientów na przełużanie warunków jeśli klient sie nie zgada z przedstawionymi warunkami tj. mialem na rok umowe a oni po roku każa mi zakupić na kolejny rok domeny za kwotę znacznie wyższą niż przy zakupie- klient powinien mieć pełną informację o całkowitej kwocie. ale firma ta niestety nie podawała tego.

myślę że trzeba by było zgłosić to na prokuraturę i niech sami zbadają i przyjrzą sie działaniom tej firmy.

Myślę że taka firma jaka jest domeny.pl z chęcią dla wlasnego dobra powinna się zgłosić do prokuratury.

do posłuchania:

pozdro

[sirkamelot]

Przykładowo Chcecie np.sobie kupic 4 samochody idziecie do komisu ,a facet wam mówi że sprowadzi wam takie samochody jakie chcecie ale jeden samochód macie od ręki a za resztę płacicie z góry a on wam je dostarczy w przeciagu roku ,a wy się zgadzacie podpisujecie umowe i jest ok. Ta umowa jest niezgodna z prawem i łamie te same klauzule co domeny.pl ,ale pytanie jest takie a kto zabrania w ten sposób sie dogadać ? Polska to jest wolny kraj i kazdy ma prawo dogadać tak jak mu pasuje (oczywiście jezeli coś nie jest zabronione przez kk) , i w ten sam sposób postąpiły domeny.pl/ Stworzyły umowe lojalnościową , w której 10 razy jest powtórzone ,że osoba zawierająca ten układ z ta firma jest świadoma tego na jakich zasadach to jest ,i ze ten układ danej osobie pasuje w 100 %

Ok, a co jeśli zmienię zdanie i powiem, że jednak chcę tylko ten pierwszy samochód i pozostałe 3 nie są mi potrzebne, dlatego też rezygnuję z ich zakupu? Biorąc pod uwagę, że sprzedawca jest normalny i uczciwy zapłaciłbym za 1 samochód i byłoby OK. Ale zakładamy, że sprzedawca działa jak firma domeny.pl i każe mi mimo wszystko zapłacić za tamte 3 samochody, których i tak nie dostanę, bo wypowiedziałem tę zawartą umowę. Myślisz teraz, że w porządku jest gdy usługodawca każe płacić konsumentowi za usługę, ktorej on nie otrzymał?

nie szastał bym też artykułami z KK w stosunku do tej firmy, gdyż może to być bron obosieczna, gdyż kupiliście domeny - mowie teraz o domenach - w promocji za nie wielka oplatę - firma stworzyła regulamin - nie do konca być może zgodny z KC - jednak jeśli ktoś podal by że kupil domene tylko na rok może być posądzony o oszustwo, gdyż firma ta nie do konca uczciwie ale jednak dala komus domene za nie wielka kwote i przejeła na siebie koszty jej wykupienia na ten rok z tym iz miala zarobić po roku przy jej odnowieniu (nie da sie ukryć przy dość zawyżonych cenach), tak więc raczej bym szedl w ta nieświadomość i kilka innych rzeczy ktore zostaly tu przez niektorych podane i nie szedł bym w to, iż chciałem kupic domene tylko na rok (dotyczy to tych osob ktore w ten sposob ewentualnie chcialy by sie bronić)

Hej, ale chyba na tym polega promocja, czyż nie? Usługodawca bierze na sibie część wydatków, obniża cenę produktu aby przyciągnąć klientów. Zakładamy dalej, że jeśli klient będzie zadowolony z usług to zostanie stałym klientem i inne towary/uslugi będzie kupował po normalnych cenach. Co to za promocja, w której muszę płacić za towar 3 razy drożej niż po cenach rynkowych?

Obywatel RP ,ale czy ty wiesz co to jest układ lojalnościowy ? Układ lojalnościowy wcale nie musi być zgodny z żadnymi klauzulami (chyba ze dany układ jest zakazany np. kredyt argentyński, lichwa , piramida itp.) . Dwie normalne umysłowo osoby maja prawo sie dogadać na dowolnych zasadach i warunkach.Właśnie w ten sposób dogadaliście sie z firma domeny.pl .

Firma domeny.pl zapropoponowała konkretny układ daje wam serwer za 1 zł na 3 miesiące ,a potem trzeba jej płacic po normalnych cenach przez 3 lata . Domoeny.pl kilka razy proszą o potwierdzenie tego ,ze zrozumiałeś na jakiej zasadzie jest to porozumienie ,i jesteś świadomy wszystkich swoich czynów .

Co może zrobic prokurator ? Układ typu -firma wam daję serwer wy jeji płacicie za 3 lata z góry ,a owa firma zatrudniam wam nowych pracowników oraz kupuje wam nowe maszyny ,a to że zapłaciliście im za 3 lata z góry gwarantuje im ciągłośc finansową oraz swobodne utrzymanie pracowników i nowych maszyn - wcale nigdzie nie jest zakazany . Zresztą większość firm hostingowych preferuje opłaty z góry .

Gdyby firma domeny.pl jasno przedstawiła zasady tego "układu", to zapewne nie byłoby takich problemów. Wiesz jak powinien wyglądać opis takiej usługi?:

"Kupujesz domenę na 3 lata, z czego pierwszy rok w cenie promocyjnej, a 2 następne lata po cenie rynkowej". Nikt by nie miał wątpliwości na ile kupił domenę i ile za nią płaci. W przypadku gdy firma napisała "Kup domenę na rok po promocyjnej cenie", to ja najzwyczajniej w świecie, kupiłem domenę na rok po promocyjnej cenie...

[arek29]

Ok, a co jeśli zmienię zdanie i powiem, że jednak chcę tylko ten pierwszy samochód i pozostałe 3 nie są mi potrzebne, dlatego też rezygnuję z ich zakupu? Biorąc pod uwagę, że sprzedawca jest normalny i uczciwy zapłaciłbym za 1 samochód i byłoby OK. Ale zakładamy, że sprzedawca działa jak firma domeny.pl i każe mi mimo wszystko zapłacić za tamte 3 samochody, których i tak nie dostanę, bo wypowiedziałem tę zawartą umowę. Myślisz teraz, że w porządku jest gdy usługodawca każe płacić konsumentowi za usługę, ktorej on nie otrzymał?

A wiesz co oznacza słowo lojalność ? Idąc dalej w kierunku tych samochodów . Osoba u której zamówiłeś te samochody jedzie do Niemiec wybiera specjalnie dla ciebie modele jakie sobie życzysz i je tobie przywozi ,a ty nagle zrywasz umowe . właściciel takiego komisu ponosi olbrzymie straty ,a więc kto kogo oszukał ?

Podobnie jest z domeny.pl .dostałes serwer za 1 zł potem zostały zakupione nowe maszyny oraz zatrudnione nowe osoby do obsługi nowych kont , bo zawarłes układ na 3 lata . Ty nagle zrywasz ten układ ,a więc firma domeny.pl ponosi straty .Jednak to tak nie jest bo umowa lojalnościowa zawsze ma zabezpieczenie ,a wy tego nie chcecie zrozumieć .

tutaj nie ma znaczenia jakie klauzule sa złamane bo wy się zgodziliście na układ taki jaki jest zapisany w regulaminie .Świadomie go zatwierdziliście ,a więc zawarliście świadomy3-letni układ z firma domeny.pl

Gdyby firma domeny.pl jasno przedstawiła zasady tego "układu", to zapewne nie byłoby takich problemów. Wiesz jak powinien wyglądać opis takiej usługi?:

"Kupujesz domenę na 3 lata, z czego pierwszy rok w cenie promocyjnej, a 2 następne lata po cenie rynkowej". Nikt by nie miał wątpliwości na ile kupił domenę i ile za nią płaci. W przypadku gdy firma napisała "Kup domenę na rok po promocyjnej cenie", to ja najzwyczajniej w świecie, kupiłem domenę na rok po promocyjnej cenie...

Dokładnie w tej umowie tak jest napisane tylko troche inaczej jest to sformułowane ,ale sens jest identyczny do tego jaki ty podałes

[sethamon]

A wiesz co oznacza słowo lojalność ? Idąc dalej w kierunku tych samochodów . Osoba u której zamówiłeś te samochody jedzie do Niemiec wybiera specjalnie dla ciebie modele jakie sobie życzysz i je tobie przywozi ,a ty nagle zrywasz umowe . właściciel takiego komisu ponosi olbrzymie straty ,a więc kto kogo oszukał ?

Podobnie jest z domeny.pl .dostałes serwer za 1 zł potem zostały zakupione nowe maszyny oraz zatrudnione nowe osoby do obsługi nowych kont , bo zawarłes układ na 3 lata . Ty nagle zrywasz ten układ ,a więc firma domeny.pl ponosi straty .Jednak to tak nie jest bo umowa lojalnościowa zawsze ma zabezpieczenie ,a wy tego nie chcecie zrozumieć .

Rozumiem, ze teoretyzujesz czy wiesz może na 100%, że zostały zakupione nowe maszyny i zatrudnieni nowi ludzie? To tak offtopic lekko.

tutaj nie ma znaczenia jakie klauzule sa złamane bo wy się zgodziliście na układ taki jaki jest zapisany w regulaminie .Świadomie go zatwierdziliście ,a więc zawarliście świadomy3-letni układ z firma domeny.pl

Masz 100% że było to świadome zawarcie układu? Czy liczba osób, które twierdzą, że zostały oszukane jest wynikiem zbiorowej nieuczciwości?

Dokładnie w tej umowie tak jest napisane tylko troche inaczej jest to sformułowane ,ale sens jest identyczny do tego jaki ty podałes

A co w przypadku gdy w niektórych promocjach w dniu zakupu obowiązywał regulamin mówiący, że nie trzeba przedłużać domen na kolejne lata a opłata "umowna" jest pobierania tylko w momencie chęci wytransferowania do innego rejestratora. Po (nie)"świadomym" zakupie 10 dni później regulamin promocji uzupełnił się o "i czasopisma" czyli zapis o konieczności przedłużenia lub uiszczenia opłaty "umownej"?

To o czym piszę to fakt a nie kolejny krzyk zawiedzionego klienta (właściwie kolejna fala w morzu niezadowolenia).

Jak to się ma do tego co próbujesz narzucić, że zawsze to jest wina klienta?