STARE ALE JARE!

[tjay99]

Chłopak proszony przez dziewczynę by się z nią ożenił zgadza się pod jednym warunkiem... "wezmę z tobą ślub ale pod jednym warunkiem..."

-Jakim?

-Przez całe nasze wspólne życie nie zajrzysz do szuflady w szewce przy łóżku.

Dziewczyna oczywiście się zgodziła...

Po 25 latach małżeństwa jednak nie wytrzymała i zajrzała do szuflady. Zobaczyła tam dwa jajka i 100zł.

Gdy tylko mąż wrócił do domu pyta jej się co to ma znaczyć.

-Co to są za jajka?

-No wiesz za każdym razem kiedy cię zdradziłem to wkładałem do szuflady jedno jajko.

Dziewczyna pomyślała sobie że dwa razy to nie tak źle....

-A co to za pieniądze?

-no za każdym razem gdy szuflada była już pełna jajek to szedłem na bazar i je sprzedawałem.

STARE ALE JARE!!!

[Altinet]

No takie... Może być

Dodam coś w tym stylu:

Chłopak do dziewczyny:

- Zrobisz mi laseczkę?

- Nie ma mowy, bo stracisz do mnie szacunek!

Mija kilka lat. Biorą ślub. Świeżo upieczony mąż do żony:

- Teraz to już chyba możesz zrobić mi laskę? Bardzo proszę!

- Nie, nie, nie! Stracisz do mnie cały szacunek!

Mija kolejnych kilka lat. Mąż wraca do tematu:

- Kochanie, tyle sie znamy - zrób mi laskę!

- Nie! Stracisz do mnie szacunek.

Starsze małżeństwo, już niejedne gody były, mąż wciąż stara się dopiąć swego:

- Skarbie, błagam Cię - zrób mi laseczkę. Absolutnie nie stracę do Ciebie szacunku!

- No dobra...

(trwa akcja)

Po wszystkim leżą obok siebie. Dzwoni telefon. Nikt przez chwilę nie rusza się by odebrać. On do niej:

- ku**a, może byś w końcu odebrała, ty je***y lachociągu?!

[jarcow]

Dodam coś w tym stylu:

hehehehe heheheheehe

Jestem na łopatkach

[yellow]

to i cos ode mnie, zart panujacy na wyspach posrod obywateli:

Jaka jest roznica miedzy polakiem a ET?

- ET na rower

- Potrafi mowic po angielsku

- i chce wracac do domu

[jarcow]

Dobre, nie słyszałem, choć spędziłem tam trochę czasu

Trudno się z tym nie zgodzić

[joketown]

dobre dobre. nie chce spamować itp, ale skoro to wątek dowcipów, a w tym były dość mocne, to dla zainteresowanych zapraszam na moją stronę. Dowcipy w podobnym klimacie.

Rozmawiają dwie prostytutki:

- Kupiłam sobie skunksa.

- Skunksa? A dlaczego ?

- za********e robi minetę!

- A co ze smrodem ?

- Dwa dni rzygał a potem sie przyzwyczaił...