Skocz do zawartości

Oszczędzanie dla dziecka


Altinet

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym założyć dziecku jakąś lokatę bądź formę oszczędności, na którą można byłoby przelać określoną kwotę, a ona przy odpowiednim oprocentowaniu by rosła, aż do osiągnięcia przez niego dorosłości. Coś w formie lokaty dla dziecka, tylko żeby właścicielem było właśnie to dziecko. Istotne, aby nie wymagało to regularnych wpłat, ani żadnych opłat. Może być możliwość późniejszego dopłacania, ale nie jest to konieczne (otwarta lub zamrożona). Szukałem informacji na ten temat, ale nie mogłem się doszukać niczego sensownego... Jest w ogóle taka oferta na rynku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym w mbanku na fundusze inwestycyjne przelewal z tym ze w twoim wypadku musial bys jakos zalatwic sprawe aby w razie czego syn dostal ta kase.

https://www.mbank.com.pl/inwestycje/fundusz...iesiecznie.html

wplata poczatkowa 1000zl

stopa zwrotu 30%

10 lat co meisiac 109zl

po 10 latach masz 100tys zl :)

Pozdrawiam, breja

wl4u3.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź :)

FI wydają się interesujące, tylko rozmawiałem z przedstawicielem mBanku i powiedział, że niestety nie ma takiej możliwości, aby właścicielem była osoba niepełnoletnia - dodam, że to nie moje dziecko :P Mam po prostu być chrzestnym i chciałbym podarować m.in. właśnie taki prezent, który "zaowocuje" po latach :) Nie wiem czy jest sens porozmawiać z rodzicami dziecka, aby może na nich założyć fundusz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może spróbuj jakichś funduszy inwestycyjnych, długoterminowych zawsze potem możesz przepisać, albo III filar ?

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym w mbanku na fundusze inwestycyjne przelewal z tym ze w twoim wypadku musial bys jakos zalatwic sprawe aby w razie czego syn dostal ta kase.

https://www.mbank.com.pl/inwestycje/fundusz...iesiecznie.html

wplata poczatkowa 1000zl

stopa zwrotu 30%

10 lat co meisiac 109zl

po 10 latach masz 100tys zl :)

Historyczna stopa zwrotu FI to 12 %. więc na 30 bym nie liczył.

Program o jaki pyta Altinet ma chyba Skandia, ale IMHO opłaty w tych programach inwestycyjnych są bardzo wyskokie a zysk opary o koniunkturę na rynku.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiedzielibyście np. na sztabkę/kilka sztabek złota? To raczej pewna inwestycja (za kilka-kilkanaście lat ceny złota mogą bardzo wzrosnąć). Poza tym byłaby to piękna ozdoba w domu. :)

Bardzo płatny katalog stron oparty na WordPressie.


Naukowo o kulturystyce i fitness w serwisie FitnessLab.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 lat... Kto wie co w tym czasie rodzice zrobią ze sztabką :) A nie daj panie włamanie będą mieli...

Ostatnio słyszałem, że warto w ziemię inwestować :) Kup mu kawał pola pare KM za miastem to za 18 lat miasto się rozrośnie i będzie miał ziemię w centrum :P

Znajomy kupił kawał pola 6 lat temu, teraz jego cena wzrosła 10 krotnie... Szkoda, że nie jest ono duże. Ale z 70-100k by z tego miał dziś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam fundusz inwestycyjny skandia. wrzucasz co miesiac 200zl, to jest fundusz funduszy w miare bezpieczny, srednia stopa wzrostu rocznego to okolo 15% jesli inwestycja jest rowniez w obligacje.

nie polecam mbanku i arki i innych bo to jeden fundusz, a fundusz funduszy jest o wiele lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza myśl: fundusz inwestycyjny.

Po przeczytaniu postów pomysł z ziemia mi sie najbardziej podoba ;) Bez ryzyka.

A jesli fundusz to byl szukal jakiegos, ktory inwestuje na kilku rynkach naraz i wylacznie akcyjny. Wartosc moze momentami spadac o kilka % w ciagu paru dni, jednak ma najwieksze szanse wzrostu. A w perspektywie 18 lat napewno akcje beda wyraznie drozsze niz dzis, jesli wybuchnie globalny konflikt, ropy braknie to moze byc roznie lub jakas wielka katastrofa :P I tylko w tym bym widzial ryzyko.

Jednak pomysl z ziemia wydaje mi sie najciekawszy :)

Pozdrawiam

Jurdziol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności