cesja domeny

[pele]

Witam

Mam pytanie czy w przypadku cesji domeny zmiany abonenta w każdej firmie są takie same procedury, chodzi mi o to iż chcąc zmienić abonenta domeny z jednej firmy na inną muszę dostarczać te wszystkie wnioski nipy, rgony, wpisy o działalności itp.

[mrtn]

tak niestety.

Ja mam lepsze jaja - domenę po firmie, która nie istnieje - co roku ją opłacam, ale cholera nie moge przenieśc :/ he he.

[pele]

Może coś poradzicie jak ugryźć taki temat.

Nie wiem czy uda mi się dokładnie opisać.

Ok półtora roku temu zarejestrowałem sobie domenę internetową w pewnej firmie X domena była zakupiona na osobę fizyczną. Po ok roku przeniosłem domenę (transfer) do firmy B. I tak było do teraz aż przez przypadek kliknąłem w swoim panelu na informacje o domenie i okazało się że abonentem domeny nie jestem ja tylko firma X u której domena była rejestrowana.

Wynika z tego że ja nie jestem właścicielem domeny tylko ją niejako dzierżawie i opłacam.

Więc wystąpiłem z wnioskiem o cesje domeny w firmie B a oni żądają odemnie abym dostarczył im dokumenty firmy X (nipy, regony, itp) a ta firma mówi że mi nie udostępni tych dokumentów. Twierdzi żebym ukazał im fakturę zakupu że domena jest moja z kolei firma B twierdzi że faktura nie jest żadnym dokumentem.

Więc przesłałem im wniosek cesji domeny do firmy X (wniosek cesji że firma X zrzeka się praw do domeny na rzecz mnie) i takie pismo opieczętowane i z podbitą pieczątką i podpisane przesłali mi mailem (skan) więc przesyłam ten dokument drogą elektroniczną do firmy B a oni znowu że musi być to oryginał a nie skany.

Więc znowu dzwonie do firmy X która jest abonentem domeny aby wysłali to pismo do tej drugiej firmy a oni mówią że nic nie będą wysyłali bo firma B to bandyci i złodzieje.

Nie wiem jak to ugryźć.

Wygala na to że zarejestrowali domenę na siebie albo podczas transferu wystąpił jakiś błąd.

Jedyne dokumenty jakie posiadam to fakturę zakupu domeny oraz skan wniosku z podpisem i pieczątką tej firmy na wniosku cesji domeny, oraz kilka meili w których piszą że załatwią to i zmienią te dane.

Czy jest jakaś szansa na załatwienie tej sprawy, sądownie lub inaczej.

[outofmatrix]

Kurcze, rzeczywiście zakręcona sprawa. Ja bym chyba w takim wypadku uderzył do NASK-u, opisał sprawę (albo zadzwonił) i spytał ich o sposób jej rozwiązania.

Powodzenia!