Stawki w adsense

[ascent]

Ten dolar to jest mniejszy problem, z tego co obserwuje np u mnie w ostatnim miesiącu ilość klików wzrosła 2,5 krotnie a pomimo to dochody za dzień są coraz niższe, coraz mniej warte kliki..

Zauważyłem też że jak dajemy adsense na nową stronkę to kliki są dobrze płatne, a z czasem za klik są coraz niższe wartości. Może to chodzi o powracających użytkowników ?

No właśnie Panie i Panowie...

Czy nie zauważyliście podobnych objawów? Mam bardzo dobry przykład badawczy. Strona, która wystartowała 2 miesiące temu na początku generowała dziennie dwucyfrowe przychody. Po około miesiącu stawki bardzo drastycznie spadły. Utrzymują się do dziś, a traffic + klikalność dokładnie na tym samym poziomie. Żadne modyfikacje na stronie nie nastąpiły. Nawet reklamodawcy ciągle Ci sami.

Macie podobne doświadczenia z adsense? Może stawki w adsense bardzo zależą od miesiąca? Myśle, że warto by się nad tym zastanowić...

[szy]

To nie musi być reguła. U mnie, jeśli tylko ruch nie wpływa na spadek

zarobków, wszystkie wskażniki nie tylko są w miarę stabilne, ale i rosną...

:]

Może spróbuj podsunąć odwiedzającym nowe reklamy?

Szy.

[siker]

Moge sie podpisac pod szy. Mam tak samo.

[juice99]

też mam czasem takie wrażenie jakby to się co chwile zmieniało, ale to przecież reklamodawcy decydują o tym. Jestem pewien że są tacy którzy analizują dokładnie skąd pochodzą kliki, wchodzą na wszystkie strony z których kliki pochodzą i mogą zmieniać swoje stawki za klikanie itp. itd.

W sumie to nie google nam płaci tylko klienci adwords, więc ciężko zgadnąć czemu zaczeli płacić mniej na niektóre rzeczy, ale w Twoim przypadku to zgadywałbym, że banki oraz konta elektroniczne ostatnimi czasy były tak strasznie rozreklamowane że popyt na te usługi maleje, gdyż wszyscy już sobie założyli konta internetowe.

Ponieważ mam dwie strony, jedna potrafi skakać o 100% aż do 500% dziennie w kwesti dochodów. (Znaczy jak spada to odpowiedni załóżmy o 90% żeby następnego dnia podskoczyć o 200%)

a druga strona, którą mam w stopce, jest bardzo "spokojna", dochody utrzymują się na niewielkim ale stałym poziomie - nic dziwnego, nie jest to temat sezonowy ani chwilowy (okna, firanki itp.) zatem cena mi się nie zmienia.

Żeby podsumować - moim zdaniem to zależy od konkretnego przypadku i główne czynniki są ekonomiczne a nie polityczno-googlowe.

P.S. Chociaż zdarzają się wyjątki, gdzie wszystkim na raz spada drastycznie, ale to chyba dosyć rzadko