Umowa zlecenie czy umowa o dzieło?

[lolki]

Witam

Mam nie mały problem ponieważ naczytałem się prasowych wyjaśnień ale nie wiele z tego zrozumiałem czym się te umowy różnią.

Stąd moje kilka pytań:

- który rodzaj umowy wybrać w przypadku zlecenia modyfikacji strony internetowej a jaki w przypadku np katalogowania?

- czy umowy różnią się np naszymi obciążeniami dodatkowymi, z tego co wiem to przy umowie zlecenie zleceniodawca odprowadza podatek i pita na koniec roku i to tyle, a jak jest w przypadku umowy o dzieło??

Edit:

Macie jakis wzór umowy na katalogowanie?

[T-Web]

Jeśli możesz, staraj się wybierać umowę o dzieło. Umowa o dzieło odnosi się do wykonania konkretnego efektu, jak np. stworzenie finalnego produktu ("Stworzenie strony internetowej"), przy zbywaniu którego następuje przekazanie praw autorskich [edit: po poście marka_o], a umowa-zlecenie nie (czyli np. "Usługa katalogowania stron", "Moderacja forum"). W umowie o dzieło podstawą do odprowadzenia 19 procentowej zaliczki na podatek dochodowy jest 50% kwoty umowy, a w umowie-zleceniu 80%, więc i wyższy podatek wychodzi. Tak więc jest to ważne, jeśli wykonawcę interesuje konkretna cena netto - wtedy Twoja głowa w tym, żeby skonstruować umowę, żeby była umową o dzieło (chyba, że nie da rady ). Sposób odprowadzenia podatku w obu przypadkach jest taki sam.

A wzór pierwszy z brzegu:

Umowa-zlecenie

W dniu 2 sierpnia pomiędzy XXX z siedzibą w XXX (zwanym dalej Zleceniodawcą) a Panem XXX (zwanym dalej Wykonawcą) została zawarta umowa-zlecenie o następującej treści:
1.Zleceniodawca zleca, a Wykonawca wykonuje usługę katalogowania strony internetowej XXX.
2.Wykonawca otrzyma wynagrodzenie w wysokości 350 PLN (słownie: trzysta pięćdziesiąt złotych). Od podanej kwoty potrąca się ustawowy podatek od wynagrodzeń.
3.W sprawach nieuregulowanych niniejszą umową mają zastosowanie przepisy Kodeksu Cywilnego.
4.Umowa niniejsza została sporządzona w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, z których jeden egzemplarz otrzymuje Wykonawca, jeden Zleceniodawca.

XXX dnia 3 sierpnia 2007 r.


Podpis Wykonawcy:																		 Podpis Zleceniodawcy:

Plus rozrachunek:

Nazwisko XXX
Imiona XXX
Adres XXX

RACHUNEK 
dla XXX z siedzibą w XXX za wykonanie:
usługa katalogowania strony internetowej XXX
na kwotę  350 PLN (słownie: trzysta pięćdziesiąt złotych)

Oświadczenie dla celów podatkowych:
miejsce i data urodzenia: .........................................................................
nr PESEL: ......................................., nr NIP: ........................................
Urząd Skarbowy: Urząd Skarbowy w XXXXXX

XXX, dnia 3 sierpnia 2007 r.			

Podpis wystawcy rachunku:


------------------------------------------
Wynagrodzenie brutto: 350 PLN
Koszty uzyskania przychodu 20%, kwota 70 PLN
Podstawa do opodatkowania 280 PLN
Podatek 19%, kwota 53,20 PLN
Suma netto do wypłaty 296,80 (słownie: dwieście dziewięćdziesiąt sześć złotych osiemdziesiąt groszy)

Zatwierdzono do wypłaty.			

Podpis Zleceniodawcy:

Przyda się innym może, uniwersalny wzór do wszystkiego

[tjay99]

z góry dziękuje... kiedyś się przyda

[lolki]

T-Web dzięki.

Pewny jesteś tych 50%??

[marek_o]

Podstawy są takie, bo wynika to z kosztów uzyskania przychodu.

20% - tyle wynoszą standardowo przy umowie zleceniu.

do 50% wynoszą przy umowie o dzieło, zakładając że powstało coś, przy czym powstają prawa autorskie i razem ze stworzeniem dzieła przenosisz te prawa na zlecającego wykonanie dzieła.

Np zrobienie layoutu strony jest dziełem. Ale katalogowanie już wg mnie nie. Poza tym cykliczne umowy o dzieło na jedno i to samo, to przy rutynowej kontroli ZUS mogą być oskładkowane, jako zlecenie. Już to przerabiałem.

Najważniejsze - prawidłowe naliczenie składek i podatku spoczywa na zleceniodawcy.

Tu sobie można policzyć jak co wychodzi:

https://praca.gazeta.pl/gazetapraca/0,75037.html

[lolki]

Dzięki panowie za pomoc.

marek_o dobry link.

[T-Web]

Rzeczywiście, marek_o ma rację z tym przydzielaniem jako dzieło czy zlecenie - trochę namieszałem z klasyfikacją, przepraszam.

[wrednysamiec]

Dodam, że 50% kosztów uzyskania przychodu to stawka dla artystów, a np. wykonanie strony czy grafiki pod to podchodzi. Rozliczałem się już w ten sposób i wszystko było ok.

[MarcinL]

Umowa zlecenia tu zacytowana jest beznadziejna - wątpie, żeby ktoś ją podpisał... także oszczędź sobie obciachu i nie bierz jej przypadkiem do Zleceniodawcy :-)

[T-Web]

Umowa zlecenia tu zacytowana jest beznadziejna - wątpie, żeby ktoś ją podpisał... także oszczędź sobie obciachu i nie bierz jej przypadkiem do Zleceniodawcy :-)

Sugerujesz, że zleceniodawca jej nie podpisze? Może będzie miał swój wzór, którego się stosuje i dlatego się nie zdecyduje. Sam występuję w charakterze Zleceniodawcy i ten wzór stosowałem już kilka razy. Pod względem prawnym razem z rozrachunkiem spełnia wymogi przepisów prawa i pozwala odprowadzić zaliczkę na podatek dochodowy oraz udokumentować słuszność wliczenia w KUP - można to traktować jako szkielet i rozbudowywać pod kątem specyfikacji danego zlecenia.

[lolki]

A jakim waszym zdaniem powinna być umowa na kupno punktów z systemów??

[marek_o]

Dodam, że 50% kosztów uzyskania przychodu to stawka dla artystów, a np. wykonanie strony czy grafiki pod to podchodzi. Rozliczałem się już w ten sposób i wszystko było ok.

Nie dla artystów, tylko dla takich przypadków, gdzie powstają prawa autorskie. Stworzenie np jakiegoś raportu też się pod to łapie, tak samo jak napisanie programu - konkretnego programu lub jego części - tego też trzeba pilnować w umowie - jak będzie zbyt ogólnie, to kontroler ZUS na pewno się przyczepi. W takich umowach zawsze jest, że prawa autorskie przechodzą na zleceniodawcę dzieła (żeby ktoś się nie czepiał, to mowa oczywiście o prawach autorskich zbywalnych).

A jakim waszym zdaniem powinna być umowa na kupno punktów z systemów??

Umowa sprzedaży - jeżeli między 2 osobami nie prowadzącymi działalności - wiadomo - firmy, to faktura.

To podpada pod podatek PCC. Chyba, że to jakiś wynajem - to ciekawa sprawa - bo to powinno się inaczej rozliczyć

[lolki]

A jak jedna prowadzi a druga nie??

[T-Web]

A jak jedna prowadzi a druga nie??

Zależy która prowadzi Jak sprzedająca, to faktura VAT wystawiona przez sprzedawcę. Jak druga, to IMO jak przy pierwszej wersji marka_o albo zakombinować z umową-zleceniem.

[marek_o]

Tylko broń boże wpisywać jakiś "wynajem" na umowie zlecenie. Już lepiej napisać jakąś ściemę nt tych punktów.