Nieuczciwe praktyki rejestratorów domen.

[Tomahawk]

Witam!

Ostatnio sie tak zastanawiam że internet jest coraz bardziej popularny, coraz więcej osób ma do niego dostęp i jest coraz więcej stron a zatem i tych mega wartościowych domen wartych kilkadziesiąt, kilkaset i więcej złotych.

Jak ma się domenę która jest warta np. 30 000zł to czy można ufać firmie rejestrującej domeny?

Taka firma przecież może skorzystać z faktu że przedłużamy domenę w ostatnich dniach jej końcowego abonamentu albo po prostu założyć że abonent nie przedłużył abonamentu. Następnie może zarejestrować domenę i sprzedać ją.

Czy nie łatwy pieniądz?

Jeszcze wprawdzie o takim czymś nie słyszałem ale szczerze mówiąc to nie interesuje się żadnymi sensacjami, wiadomościami.... itd.

Ale np. onet.pl i interia.pl są sami abonentami i registarami....

Część dobrych domen jest w nask.....

Jakie jest wasze odczucie w tej sprawie?

[stormfly]

Piszesz wg mnie bzdury, żadna szanująca się firma nie będzie robić takich przekrętów bo każdy raczej dba o swoją markę. Zresztą zajmują się tym pracownicy.. i niby co? Szefostwo zleci pracownikowi odebranie jakieś domeny? Bez przesady.

[AQQry]

wiec az.pl jest nieszanującą się firmą....

https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?showtopic=37340

Pozdrawiam,

M.

[BartłomiejJ]

Witam,

Fakt opłacenia domeny w ostatniej chwili nie ma większego znaczenia. Nawet kiedy minie już okres abonamentowy, domena jest jeszcze przez jakiś czas zablokowana i w tym czasie może ja odnowić tylko właściciel.

Wszelkie zmiany abonenta lub danych abonenta domeny w czasie trwania okresu abonamentowego muszą być poświadczone pisemnym wnioskiem.

Cóż, jak widzisz nie jest łatwo przejąć domenę. Zdarza się oczywiście, że abonent jej nie odnowi (zapomniał lub z niej zrezygnował).

Pozdrawiam,

[Tomahawk]

@Bartłomiej

Okres w którym domena jest zablokowana dotyczy tylko domen .pl, a druga sprawa jest taka że wiele firm skraca ten okres albo po prostu go niema. Zresztą jak firma będzie chciała to może powiedzieć że nie dostała od nas kasy i basta!

[BartłomiejJ]

@Bartłomiej

Okres w którym domena jest zablokowana dotyczy tylko domen .pl, a druga sprawa jest taka że wiele firm skraca ten okres albo po prostu go niema. Zresztą jak firma będzie chciała to może powiedzieć że nie dostała od nas kasy i basta!

Witam,

Dotyczy to nie tylko .pl, w przypadku .eu domena przechodzi w okres tzw. "kwarantanny", a w przypadku globalek jest to od 1-3 miesięcy (losowo). W kwestii opłat, zawsze należy zachować dowód wpłaty.

Pozdrawiam,

[Xann]

No miałem taki przypadek w pewnej szanującej firmie opłaciliśmy domenę na dwa lata, postawiono sklep na niej + pozycjonowanie i inne formy reklamy aż pewnego dnia po roku czasu domena znikła, bo przez ów firmę nie została opłacona na następny rok a wyąsnienie od firmy było takie:

""Widzimy, że domena ta nie została odnowiona przez Register.com - otrzymaliśmy informację, że odnowienie nie było możliwe i domena znalazła się w stanie kwarantanny. Domena prawdopodobnie będzie zwolniona do ponownej rejestracji 7 lipca 2007 roku.

W związku z powyższym prosimy o podanie numeru konta, na które mamy zwrócić należnośc za tę transakcję. "

Oczywiście domena już jest w innych rękach a spawa jest w sądzie o poniesione z tego tytułu szkody.

[BartłomiejJ]

No miałem taki przypadek w pewnej szanującej firmie opłaciliśmy domenę na dwa lata, postawiono sklep na niej + pozycjonowanie i inne formy reklamy aż pewnego dnia po roku czasu domena znikła, bo przez ów firmę nie została opłacona na następny rok a wyąsnienie od firmy było takie:

""Widzimy, że domena ta nie została odnowiona przez Register.com - otrzymaliśmy informację, że odnowienie nie było możliwe i domena znalazła się w stanie kwarantanny. Domena prawdopodobnie będzie zwolniona do ponownej rejestracji 7 lipca 2007 roku.

W związku z powyższym prosimy o podanie numeru konta, na które mamy zwrócić należnośc za tę transakcję. "

Oczywiście domena już jest w innych rękach a spawa jest w sądzie o poniesione z tego tytułu szkody.

Witam,

Prawda, taki przypadek może zaistnieć ale jest to przykład zaniedbania. Rejestartor powinien w odpowiednim czasie opłacić w imieniu Klienta domenę.

Pozdrawiam,

[bellois]

W kwestii opłat, zawsze należy zachować dowód wpłaty.

Pod warunkiem, że przelewy robisz na poczcie. Bo chyba zrzut ekranu przedstawiajacy np. Inteligo nie jest żadnym dowodem...

[jimmi]

zawsze można poprosić o wyciąg z konta papierowy, wiem że to kosztuje.

a nawet jak się nie ma potwierdzenia to można z banku poprosić o wyciąg to więcej kosztuje ale jest to możliwe i to nawet parę lat wstecz

[Wojciech Łuczak]

Pod warunkiem, że przelewy robisz na poczcie. Bo chyba zrzut ekranu przedstawiajacy np. Inteligo nie jest żadnym dowodem...

Poważnie piszesz, czy jaja sobie robisz?

Jasne, jak się robi transakcje życia na Allegro za 9,99 to można mniemać, ze jedynym słusznym dowodem wpłaty pieniędzy jest printscreen.

A tak w ogóle w Inteligo jest opcja wysłania maila z Inteligo na dowolny e-mail z dowodem wpłaty. No ale po co ja to piszę...............................

[stormfly]

wiec az.pl jest nieszanującą się firmą....

https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?showtopic=37340

Z tego co widzę to ta osoba nie wybrała opcji zakupu domeny, więc o co chodzi To nie była żadna kradzież. Wszystko co tam zostało opisane to spostrzeżenia garstki użytkowników, które mogą być prawdą bądź też nie.

Jeśli się nie ma dowodów to nie można rzucać tak ostrych słów. Ewentualnie można PODEJRZEWAĆ, że coś jest może nie tak, ale mówić, że ktoś kradnie? LOL

[Inco]

Też tak uważam, to zapewne był zwykły przypadek, kiedyś podobne wrażenie miałem gdy szukałem domen w nazwa.pl, ale daleki jestem od myślenia, że taka jest polityka firmy( bardzo krótkowzroczna polityka firmy) . Oczywiście istnieje duże prawdopodobieństwo, że jakiś pracownik nie firmy nie koniecznie musi być uczciwy, ale takie podejrzenia można kierować pod adresem firm z każdej branży.

[stormfly]

@Inco: zgadzam się, istnieje duża szansa, że pracownicy mogą sobie podpiąć własny skrypt pod wyszukiwarkę i zbierać dane, wszystko zależy od tego jak bardzo zarząd dba o te dane, dlatego raczej pisałbym do zarządu az czy mogliby zbadać daną sprawę

[Inco]

@Inco: zgadzam się, istnieje duża szansa, że pracownicy mogą sobie podpiąć własny skrypt pod wyszukiwarkę i zbierać dane, wszystko zależy od tego jak bardzo zarząd dba o te dane, dlatego raczej pisałbym do zarządu az czy mogliby zbadać daną sprawę

Powiem tak: ja nikogo za rękę nie złapałem, domeny sprawdzałem w czasie gdy pojawiły się domeny eu, więc ruch był duży, nazwy które sprawdzałem dość popularne, szansa że ktoś inny na to wpadł była ogromna. Jednak jak ktoś inny ma wątpliwości to uważam, że najpierw powinien napisać do firmy, a nie oskarżać jakaś firmę, bez dowodów.