Przejrzałem pozycjonowanie w necie

[Kil Bill]

Przejrzałem witryny netowe o pozycjonowaniu PL wcześniej tego nie robiłem ale zadzwonił znajomy inż starszej daty pytając mnie o szczegóły bo zaczoł czytać to pierwszy

Hm :? po przeczytaniu tekstów reklamowych lekko robi sie niedobrze jedni piszą że Onet jest super w statystykach i namawiaja do porzucenia innych wyszukiwarek.

Inni że Google jest super.(Każdy pod wiedzę jaką posiada 8) )

Klasyczny kociokwik Każdy pozycjoner coś tam piszę tylko niekonkretnie.I jeden biedak przeczy drugiemu naginając reklamę na swoją korzyść.

Same fajne rzeczy

Biedny inż zwykły Kowalski czytając to wnikliwie pogubił się całkiem.

Forum na którym teraz piszę wygląda jak Mercedes S klasę z powrównaniu z tymi trabantami(bez obrazy dla trabanta )

Powieważ krytykuję tylko- powiem o akcencie pozytywnym 1 pozycjoner z USA(wersja strony pl) nie sieje popeliny( ceny ma high ale coś za coś) na swojej stronie -Widać tam poziom większy i słoma z butów nie wystaję (jakby powiedział kiedyś Kolega Mellasa )

Mam nadzieję że to forum podwyższy standart choćby na Audii A8 8)

Pozdrawiam forumowiczów

Ps Miłej Lektury 8) https://www.pozycjonowanie.net.pl/forum/index.php

[rattkin]

masz cos pecha przy odwiedzaniu

na wszystkich forach [5!] na jakich jestem, informacje sie pokrywaja, pelen profesjonalizm. a w polsce to wiadomo ze cwaniaki sa...

[melassa]

wiesz co bardziej mi odpowiada klimat tego forum zero wrogosci

to jest ok

[Kil Bill]

Pech nie pech podtrzymuje 8)

Raczej zachecam do korzystania z profesjonalistów

https://www.link-finders.com/?reciprocal-links

Wiliam C znajomy Michała

Mam nadzieje Michał ze sie nie obrazi za reklamę

Pozdrawiam

[michal]

Na pewno nie, Will jest bardzo fajnym czlowiekiem.

[juziou]

Powieważ krytykuję tylko- powiem o akcencie pozytywnym 1 pozycjoner z USA(wersja strony pl) nie sieje popeliny( ceny ma high ale coś za coś) na swojej stronie -Widać tam poziom większy i słoma z butów nie wystaję (jakby powiedział kiedyś Kolega Mellasa )

Domyślam się o kogo chodzi . Także mialem do czynienia z tym Panem i opinie potwierdzam w 100%. Człowiek niezwykle konkretny (wymienilismy jednego wieczora około pięciu maili !) i kompetentny, ceny przemilcze ale jak napisal kill bill cos za cos, a pozatym koszty zycia w USA sa tez troche wieksze niz u nas Adresu witryny nie bede podawal ale chyba kazdy znajdzie kto bedzie mial ochote zainteresowac sie sprawa.

Pozdrawiam