Gdy klient nie płaci

[Kaviorek]

Witam,

mam taki problem z pewnym lubelskim klientem, mianowicie, jak w tytule, nie chce w ogóle zapłacić, termin za pierwszy miesiąc miną 10 sierpnia,

żeby było jasne, odwalony jest kawał roboty, który daje bardzo dobre, widoczne efekty, drugi kawał czeka na odwalenie w kolejnych miesiącach trwania umowy..

były 3x przeprosiny i zapewnienia, że przelew zostanie wykonany danego dnia,

na e-maile nie odpisuje konkretnie, telefonów za bardzo nie odbiera, właśnie wróciłem ze 'spotkania', które po raz kolejny zostało przez niego odwołane na 15min przed, bo 'mam spotkanie, czy możemy spotkać się jutro o...'... byłem już w drodze, odpisałem, że na tą godzinę ma spotkanie ze mną więc idę, klamkę pocałowałem, a z ciekawości spytałem się pracownika na korytarzu, czy nie widział tego pana, powiedział, że się gdzieś tutaj kręci...

oczywiście pod kątem formalnym została zawarta umowa, w które jest jasno napisane m.in. to od kiedy i ile ma być mi płacone, i oczywiście nie jest ten punkt przestrzegany,

teraz trochę żałuję, że nie zabierałem o kary umowne, choć zgodziłem się na nie, gdybym ja się nie wywiązał,

umowa opiewa na raczej niewielką kwotę, adekwatną do uzyskanych efektów, dziwią mnie zatem uniki tego klienta bo pod kątem mojego wywiązywania się jest nawet lepiej, niż się spodziewałem (okres wakacyjny),

co robicie z takimi przypadkami?

pozdrawiam,

Kaviorek

[Czachapl]

Nie wiem co zrobiłeś w sprawie jego strony ale ja bym zadzwonił powiedział czekam na przelew zaległy i przyszły obrazu. (zabezpieczeni na przyszłość)

Jeżeli przelew by nie doszedł wysłam listem poleconym wypowiedzenie umowy w trybie natychmiastowym z powodów wiadomych.

Zdejmuje linki. Informuje na forum co to za firam zeby juz nikt sie na nich nie naciął.

[drawaclub]

proponuje przeslac pismo z informacja o naliczaniu ustawowych odsetek i powiekszaniu sie naleznosci! Powinno pomoc (mozesz tez napisac ze jesli bedzie sie to przedluzalo to oddasz sprawe do firmy windykacyjnej)

[Ptaq]

Może tak jak było z akcja z tym co domene sprzedawał - dość obszerny temat.

Postrasz ze sprawę skierujesz do sądu itp. itd.

Daj mu jakiś termin zapłaty - no a potem jak chodzi o znaczne sumy to sad chyba.

[Kaviorek]

Od 10 do przedwczoraj wierzyłem w przeprosiny i zapewnienia, że przelew jest zlecany i dotrze.

Wysłałem przedwczoraj propozycje nie do odrzucenia, tj. aneksy, do wyboru, jeden rozwiązujący umowę, drugi ją kontynuujący ale z płatnością z góry. Dzisiaj mieliśmy tą kwestię ustalić, niestety nie wyszło.

Ciągle utrzymywaliśmy kontakt, co tydzień-kilkanaście dni się z nim spotykałem w celach związanych z realizację zlecenia oraz 'pogaduszek'.

Z dzwonieniem ostatnio jest problem, bo nie odbiera, a później pisze jakiegoś sms'a a'la 'mam spotkanie, czy możemy jutro o...'. Nie sądzę, aby odebrał list polecony, skoro z telefonem jest taki problem.

Aż miałem już dzisiaj ochotę pójść do sąsiadującej kancelarii i spytać się, czy nie wezmą zlecenia na sąsiada !!!

[mkr]

kaviorek jak nie on to pracownik odbierze... wyslij za potwierdzeniem odbioru wezwanie zapłaty, jak masz to wyslane to mozesz dopiero dalsze kroki prawne podejmowac. Jak dobrze pamietam byl juz taki temat z rok temu :?

[Kaviorek]

Tylko, że to jest firma jednoosobowa, a współpracownicy na różne zlecenia. W biurze tylko właściciela można zastać, więc nikt inny nie może odebrać. No nic, czekam na kontakt, może się doczekam.

PS. Ale mogłem się zorientować, że coś nie tak może być z płatnościami, jak drukować umowę poszedł do sąsiedniego biura, bo atrament mu się skończył !!!

[mkr]

może być tez tak jak mówisz ;p wtedy to ciężko będzie swoje po dobroci wyrwać ;p Odwiedź go i bierz co wartościowe w biurze !!!

[Brad]

Ja bym zdjął wszystkie linki i w ogóle zerwał kontakt, szkoda czasu na rozmowy z takim nie poważnym człowiekiem. Jeśli gość nie ma kasy a kwota jest drobna to sprawa sądowa może się w ogóle nie opłacać.

[Lesiu]

Linki linkami, ale jeśli Kaviorek zoptymalizował mu serwis i gość sobie zrobił kopię, to już niefajnie.

[tj]

Linki linkami, optymalizacja optymalizacją, a czas?

[maritos]

Witam

Ja już także na takiego pseudo-klienta natrafiłem. Zdjąłem linki i po sprawie ale sprawa była z deczka inna, gdyż strona nie była jeszcze do końca wypozycjonowana.

Pozdrawiam Mariusz

[Brad]

Linki linkami, ale jeśli Kaviorek zoptymalizował mu serwis i gość sobie zrobił kopię, to już niefajnie.

Ja zawsze pobieram opłatę startową bez niej nie rozpoczynam żadnych prac, dlatego jeszcze nigdy się nie naciąłem na klienta który by nie płacił.

[Stwor]

A ja mam problem też, bo nie mam czasu jechać do klienta, i odebrać moich $ chociaż dzwoni abym przyjeżdżał co dwa dni . Wiem że jest przelew, ale tak jest sytuacja że nie wchodzi to w grę. Żeby mieć takie problemy

Pomyślcie jak Kaviorek przestanie pozycjonować, a jest umowa że za nie wywiązanie się on zapłaci, wtedy koleś go pozwie, więc to też jakby nie najlepsze rozwiązanie. Może ten typ liczy na coś takiego ?

[Kaviorek]

Otóż to. Nie zapłacił mi za pierwszy miesiąc (następny trwa), w którym przede wszystkim w cms, od strony technicznej w prace wykonywałem. Teraz dają bardzo dobre efekty, więc na prawdę nie wiem, dlaczego się uparł i mi nie chce zapłacić.

PS. Pożyczyłem mu książkę 'Pozycjonowanie... Jak się to robi', aby mniej więcej wiedział o czym rozmawiamy. Może się wczytał i już sam wie i to sobie zrobi

//edit

Tak, sądzę, że jak już w końcu się spotkamy to uzna, że 'najlepszą obroną jest atak'. Dlatego równolegle do tej sprawy umawiam się z nim na spotkanie w celu pogaduszek na temat naszej współpracy, dalszych działań. Nie jest to prosta umowa na pozycjonowanie, a wymaga stałego kontaktu i sporo 'gadania'.